Rozbite Tico :( Co teraz?
-
Zgadza sie, mam doswiadczenie
z 3 fiatami. Kolega mial 3 i u mnie je naprawialismy (2x uno 1,4 i cc 900). Naprawialem je
wiecej razy niz swoje tico.Tico jest jedyne w swoim rodzaju jesli chodzi o odpornosc i czestotliwosc napraw
Jesli chodzi o to za ile byly kupione, to byly to kwoty rzedu 5-7
tys. zl. Niestety w kazdym z nich trzeba bylo wymieniac skrzynie, w cc 900 nawet silnik.Fiat ma cos nietete ze skrzyniami szczegolnie w silnikach 1.2
ni i te skrzynie to tez moze nie twoja wina tylko poprzednika , niektorzy nie wymieniaja oleju w skrzyni biegow!!Wlasnie dlatego koledze
odradzalem zakup fiata, bo ma niewielki budzetczy bedzie to nisan czy ww czy opel to i tak bedzie stare auto
Osobiscie uwazam ze jesli jest koniecznosc zakupu uzywanego auta to kupuje jak najnowsze
czyli znow punkt dla tico
jakby nie ogladac tego tematu z 3000 w rece wychodzi mi zakup tico ( cena/wiek/awaryjnosc/cena czesci/obeznanie z modelem) -
Fiat ma cos nietete ze
skrzyniami szczegolnie w silnikach 1.2
ni i te skrzynie to tez moze
nie twoja wina tylko poprzednika , niektorzy nie wymieniaja oleju w skrzyni biegow!!Dokladnie, ale fiat ogolnie slabe skrzynie robil w tamtych latach. Co do silnika/skrzyni w fiacie, uzytkownicy czesto mowia, ze jak nie cieknie, znaczy ze oleju nie ma
czy bedzie to nisan czy ww
czy opel to i tak bedzie stare autoJak to mowia mechanicy: stare to sa dobre skrzypce lub wino
Osobiscie uwazam ze jesli
jest koniecznosc zakupu uzywanego auta to kupuje jak najnowsze
czyli znow punkt dla tico
jakby nie ogladac tego tematu
z 3000 w rece wychodzi mi zakup tico ( cena/wiek/awaryjnosc/cena czesci/obeznanie z modelem)Dlatego koledze proponowalem zakup tico, tym bardziej, ze juz jedno mial, ma jakies czesci itp. W tych pieniadzach lepszego auta sie nie kupi, a trzeba sie liczyc z tym, ze do kazdego uzywanego samochodu po zakupie trzeba cos dolozyc.
-
Rozmiar felg to mozna
zmieniac jak sie chce byle wysokosc kola byla zgodna z norma dla danego pojazdu , sugerowalbym
odwolanie sie od decyzjijeżeli już to z homologacją
-
Potrzebuję jak najtańsze auto o niskim spalaniu i tanich częściach zamiennych. Coś
niewiele droższego w eksploatacji niż Tico ale większe. Cena najlepiej do ok 3tysproponuję citroena AX
-
proponuję citroena AX
I dopłaci na wejście drugie 3000zł... Prędzej już bym się ku matizowi skłaniał, ale budżet u kolegi jest nieodpowiedni. Moja rada za podaną wyżej sumę nic lepszego niż tico nie kupisz...
-
jjavascript:%20void(0)eżeli już to z homologacją
Czepiasz sie detali wszyscy wiedza o co chodzi
-
Fiaty goszcza pod moim dachem
od wielu lat i uwazam ze jest to jedna z bardziej niezawodnych marek z jakimi mialem
doczynienia , po toyocie oczywiscieNo toś mnie pocieszył, jako że właśnie kupiłem Fiata Pandę.
-
Te nowe fiaty ponoc sa o niebo lepsze od tych dawnych, z lat 90' Zwlaszcza silniki sie poprawily, do tego stopnia, ze sa o wiele lepsze od innych konstrukcji. Moi znajomi chwala sobie te nowe fiaty, szczegolnie dobre opinie slyszalem wlasnie o pandzie i o ducato
-
Dzięki za dobre słowo. Wśród moich znajomych panuje podobna opinia.
-
No toś mnie pocieszył, jako
że właśnie kupiłem Fiata Pandę.Kolega mial pande teraz dokupil druga wiec chyba nie taki diabel straszny jak go maluja
-
Czepiasz sie detali wszyscy
wiedza o co chodzico innego norma a co innego homologacja
-
I dopłaci na wejście drugie
3000zł...proponowałem zakup samochodu, a nie samobieżnego składu części zamiennych
ale dzięki takim obiegowym opiniom można kupić przyzwoite citro w przyzwoitej cenie :lizulizu: -
Eh widzę, że nie ma zbyt dużego wyboru w tym przedziale cenowym. A gdybym tak zmienił taktykę? Zamiast auta do 3tys. na dłuższy czas, chciał kupić samochód za cenę powiedzmy do 1,5tys ale na kilka miesięcy. Tak żebym miał cokolwiek do czasu aż uzbieram na coś lepszego. Co byście polecali w takiej sytuacji? Maluch odpada (jestem duży a poza tym bardzo mi to auto nie pasuje), polonez też (za dużo pali). Coś względnie ekonomicznego
-
Eh widzę, że nie ma zbyt
dużego wyboru w tym przedziale cenowym. A gdybym tak zmienił taktykę? Zamiast auta do 3tys. na
dłuższy czas, chciał kupić samochód za cenę powiedzmy do 1,5tys ale na kilka miesięcy. Tak
żebym miał cokolwiek do czasu aż uzbieram na coś lepszego. Co byście polecali w takiej
sytuacji? Maluch odpada (jestem duży a poza tym bardzo mi to auto nie pasuje), polonez też (za
dużo pali). Coś względnie ekonomicznegoTico do remontu ?
A na poważnie:
IMHO - nic ciekawego nie znajdziesz nawet za 1,5kzł, aby pojeździć nim kilka miesięcy, bo znając życie to zepsuje Ci się po tygodniu
Po co "na dzień dobry" wydawać półtora tysiaka, żeby mieć czas uzbierać na inne auto ?
Tak wiem, nie chcesz już Tico...
Ale spójrzmy prawdzie w oczy - za taką kasę nie znajdziesz nic godnego uwagi co będzie mało palić, mieć tanie części etc.... -
Ale spójrzmy prawdzie w oczy
- za taką kasę nie znajdziesz nic godnego uwagi co będzie mało palić, mieć tanie części
etc....
Rower
- za taką kasę nie znajdziesz nic godnego uwagi co będzie mało palić, mieć tanie części
-
Sąsiad ma do sprzedania Wartburga z silnikiem Golfa, chyba gdzieś w tej cenie.
-
Sąsiad ma do sprzedania
Wartburga z silnikiem Golfa, chyba gdzieś w tej cenie.Tam był silnik Polo
-
Tam był silnik Polo
Przerobiony pewnie jest z silnikiem golfa
Znajomy do Trabanta wsadził 2 litery od chyba golfa
Toż to piekielna maszyna była -
Tam był silnik Polo
Pozwól, że pozostanę przy swoim zdaniu.
-
Pozwól, że pozostanę przy
swoim zdaniu.Silnik WV Polo 1.0 był w Trabancie, silnik WV Golfa 1.3 był w Wartburgu