Jak przerobić światła ? (zapominam wyłączać)
-
Dzisiaj po raz kolejny zostawiłem auto na światłach i po raz kolejny akumulator się rozładował. Jak przerobić światła tak żeby wyłączały się automatycznie po wyłączeniu stacyjki ? Zasilanie po przekręceniu stacyjki można wziąć z kostki od radia. Jednak jak je podłączyć zamiast stałego do świateł ? Pomóżcie bo dzić to już przeszło wszelkie granice i auto zortało pod firmą... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Dzisiaj po raz kolejny zostawiłem auto na światłach i po
raz kolejny akumulator się rozładował. Jak
przerobić światła tak żeby wyłączały się
automatycznie po wyłączeniu stacyjki ? Zasilanie po
przekręceniu stacyjki można wziąć z kostki od
radia. Jednak jak je podłączyć zamiast stałego do
świateł ? Pomóżcie bo dzić to już przeszło wszelkie
granice i auto zortało pod firmą...Ja tam nic nie kombinowalem ,za trudne ma moje sily ale zamontowalem brzeczyk (+) pod (+) postojowe, (-) pod krancowke drzwi, swiatla wlaczone drzwi otwierasz piszczy , takie male cudo a jak pozniej "ulatwia" zycie.
Pozdrawiam
Ps. "Piszczalka" cos okolo 3 zł, montaz okolo 10 minut.
-
Ja tam nic nie kombinowalem ,za trudne ma moje sily ale
zamontowalem brzeczyk (+) pod (+) postojowe, (-)
pod krancowke drzwi, swiatla wlaczone drzwi
otwierasz piszczy , takie male cudo a jak pozniej
"ulatwia" zycie.
Pozdrawiam
Ps. "Piszczalka" cos okolo 3 zł, montaz okolo 10 minut.Tylko jest 1 minus - piszczy przy otwarciu dowolnych drzwi (nie tylko kierowcy) ale lepsze to niz rozladowany akumulator <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
-
Tylko jest 1 minus - piszczy przy otwarciu dowolnych
drzwi (nie tylko kierowcy) ale lepsze to niz
rozladowany akumulatorNo mozna zalozyc druga krancowke tylko pod ten piszczyk , lub zastosowac wylacznik piszczyka, no bo rozne sa sytuacje trzeba wlczyc swiatla i miec otwarte drzwi w czasie awarji, juz to przerabialem wiec polecam wylacznik dodatkowy piszczalki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
No mozna zalozyc druga krancowke tylko pod ten piszczyk
, lub zastosowac wylacznik piszczyka, no bo rozne
sa sytuacje trzeba wlczyc swiatla i miec otwarte
drzwi w czasie awarji, juz to przerabialem wiec
polecam wylacznik dodatkowy piszczalkija też jestem za piździałką, już nie raz zdarzyło się jej przypomnieć o światłach, choć do zapominalskich nie należę
-
Ps. "Piszczalka" cos okolo 3 zł, montaz okolo 10 minut.
Mam i włąśnie jak czasem nie zadziała to auto zostaje na światłach jak dziś..... A nie działa nagminnie bo te czujniki w dzrzwiach są do <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> wymieniałem je już kilakrotnie i za każdym razem jest ok przez 2 miesiące.... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Mam i włąśnie jak czasem nie zadziała to auto zostaje na
światłach jak dziś..... A nie działa nagminnie bo
te czujniki w dzrzwiach są do wymieniałem je już
kilakrotnie i za każdym razem jest ok przez 2
miesiące....tzn cycki w progach Ci nie odskakują?
może przeczyścić i przesmarowac odrobinkę? <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> -
Mam i włąśnie jak czasem nie zadziała to auto zostaje na
światłach jak dziś..... A nie działa nagminnie bo
te czujniki w dzrzwiach są do wymieniałem je już
kilakrotnie i za każdym razem jest ok przez 2
miesiące....To jakie masz krancowki ? te plastiki ? , zamontuj takie od alarmu (metalowe) tez czasmi trzeba przeczyscic no ale sie w zimie "nie zawieszaja" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja mam rowniez podlaczony brzeczyk.. jednakze moja wersja tico nie posiada zadnych jak to "nazywacie cyckow" przy drzwiach a tym samym nie zapala mi sie swiatelko wew. pojazdu podczas otwarcia drzwi- nie wiem jak to podlaczono bo sie tym nie interesowalem(kiedys moj tata po rozladowaniu jednego akumulatora zalozyl to cacko i tak juz zostalo;) )zdrowko! <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
-
ja mam rowniez podlaczony brzeczyk.. jednakze moja wersja tico nie posiada zadnych jak to "nazywacie cyckow" przy
drzwiach a tym samym nie zapala mi sie swiatelko wew. pojazdu podczas otwarcia drzwi- nie wiem jak to
podlaczono bo sie tym nie interesowalem(kiedys moj tata po rozladowaniu jednego akumulatora zalozyl to cacko i
tak juz zostalo;) )zdrowko!Na fotce żółtymi strzałkami zaznaczyłem plan sytuacyjny, czyżbyś nie miał tych włączników otwartych drzwi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Mi założyli loedyś w ASO za chyba 15 zł taki brzęczyk.
Brzęczy zaraz po przekręceniu kluczyka na 0 lub po wyjęciu ze stacyjki (jeżeli światła się świecą).
Jedyna wada to taka, że jeżeli nie włącze świateł (choćby postojowych) to brzęczyk syczy W zimie to nawet dobrze, bo nie zapominam o włączeniu świateł, ale w lecie mnie to wqrza i jeżdże na postokowych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A jeżeli autko postoi troche do słońca i się rozgrzeje (ale mocno!) to wtedy nie syczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Dziwny ten mój brzęczyk..... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Tylko jest 1 minus - piszczy przy otwarciu dowolnych drzwi (nie tylko kierowcy) ale lepsze to niz rozladowany
akumulatorNie do końca - można zastosować przeróbkę mojego pomysłu i brzęczyk będzie sygnalizował tylko po otwarciu drzwi kierowcy:
-
tzn cycki w progach Ci nie odskakują?
może przeczyścić i przesmarowac odrobinkę?
Ja te cycki w progach
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> przeczyscilem paiperem sciernym i wypsikalem WD40, teraz dziala bez zarzutu <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Pozdrawiam -
Hello <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Teraz zasilanie świateł podłączone jest bezpośrednio do listwy +12V (niezależnie od stacyjki), oczywiście poprzez wyłącznik świateł - tak jak w każdym Tico.
Na mój gust można byłoby na przewodzie prowadzącym do wyłącznika świateł zainstalować dodatkowy przekaźnik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
Cewka przekaźnika sterowana byłaby napięciem pojawiającym się po przekręceniu kluczyka a obwód zasilania świateł włączony przez styki normalnie otwarte. Po pojawieniu się napięcia sterującego przekaźnik załapuje, styki normalnie otwarte zwierają się i zamykają obwód prowadzący do wyłącznika przy kierownicy i światełka mogą świecić.
Jeśli coś poknociłem, to proszę o poprawienie mnie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
Ech, Jarek... Ile lat jezdzisz Tikiem? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Klik
-
Mam i włąśnie jak czasem nie zadziała to auto zostaje na światłach jak dziś..... A nie działa nagminnie bo te
czujniki w dzrzwiach są do wymieniałem je już kilakrotnie i za każdym razem jest ok przez 2 miesiące....Probowales je zabezpieczyc? Moje wymontowane z jakiegos na szrocie i oczyszczone oraz zabezpieczone jakas wazelina techniczne i czym tam jeszcze jezdza juz dluzej niz 2 m-ce, poprzednie zepsuly sie po chyba 2 latach...
A moze leje Ci sie gdzies do srodka woda i chlapie na nie, dlatego one koroduja i przestaja dzialac?
-
Na fotce żółtymi strzałkami zaznaczyłem plan sytuacyjny,
czyżbyś nie miał tych włączników otwartych drzwijesli to pytanie do mnie nasz sympatyczny "Rekinie" to odpowiadam Ci że niestety moje autko tego nie posiada..za stary jest..:( wersja jeszcze PM <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> pozdrawiam <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
-
Ech, Jarek... Ile lat jezdzisz Tikiem? Klik
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
mój brzęczyk musiałam wyrwac wsciekle w czasie jazdy bo sie spsuł i bzyczał cały czas, <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> a tak apropos to da sie go ustwić tak żeby w lecie bzyczał jak nie zgasisz a w zimie jak nie zapalisz ale jak to nie pytaj mnie <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
ale i tak lepszym rozwiązaniem byłoby gaśnięcie automatyczne... -
Ech, Jarek... Ile lat jezdzisz Tikiem? Klik
<img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Stosujesz ? I jak dobre ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />