hamulce lepiej biora po deszczu
-
Co masz na mysli gdy piszesz "lepiej biora"?
Nie ma takiej mozliwosci. Uklad musi byc szczelny.lepiej biora = lepiej hamuje. Mialem wtedy na mysli wilgoc na tarczach hamulcowych (ze zmienia ona parametry pracy klockow)
-
Tzn. lepiej hamują?
A oglądałeś kiedyś jak wygląda tarcza hamulcowa po jeździe w deszczu i po nocnym postoju? Otóż
tarcza jest całkiem przyzwoicie zardzewiała... chropowata Pierwsze hamowania po
rozpoczęciu jazdy są wyraźnie mocniejsze, większe tarcie po prostu. Zwykle to nawet słychać
w kabinie- odgłos szorowania przy pierwszym hamowaniu.masz na mysli to, ze rdza sie dociera? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
lepiej biora = lepiej hamuje. Mialem wtedy na mysli wilgoc na tarczach hamulcowych (ze zmienia
ona parametry pracy klockow)może i coś w tym jest, ja za to zauwazyłem że konkretnie przygrzane hamulce słabiej "biorą" w sensie ok 15 min ostrej jazdy typu gaz, hamulec, gaz, ham.. itd i jest duzo gorzej. Jeszcze jedna rzecz jaką zauważyłem to z dnia na dzien nagłe blokowanie się tylniego koła przy lekkim hamowaniu, więc tego przyczyną jest wyciek płynu z cylinderka i zawilgocone szczeki .
p.s.to są tylko moje spostrzeżenia, nie awaria, nie pytam co mam z tym zrobić.
-
może i coś w tym jest, ja za to zauwazyłem że konkretnie przygrzane hamulce słabiej "biorą" w
sensie ok 15 min ostrej jazdy typu gaz, hamulec, gaz, ham.. itd i jest duzo gorzej. Jeszcze
jedna rzecz jaką zauważyłem to z dnia na dzien nagłe blokowanie się tylniego koła przy
lekkim hamowaniu, więc tego przyczyną jest wyciek płynu z cylinderka i zawilgocone szczeki
.
p.s.to są tylko moje spostrzeżenia, nie awaria, nie pytam co mam z tym zrobić.moje sie tak nie grzeja - mam wentylowane tarcze i nie zauwazylem oslabienia hamowania przy intensywnym uzywaniu hamulcow <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
moje sie tak nie grzeja - mam wentylowane tarcze i nie zauwazylem oslabienia hamowania przy
intensywnym uzywaniu hamulcowno to bajer <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
moje sie tak nie grzeja - mam wentylowane tarcze
A jakiej konkretnie firmy??? Ja miałem do czynienia tylko z nacinanymi mikodami.
-
A jakiej konkretnie firmy??? Ja miałem do czynienia tylko z nacinanymi mikodami.
Chetnie tez obadam te nacinane tarcze, bo moje z racji wieku juz maja z gorki do demontazu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Wtrącę się nieco <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> :
może i coś w tym jest, ja za to zauwazyłem że konkretnie przygrzane hamulce
słabiej "biorą" w sensie ok 15 min ostrej jazdy typu gaz, hamulec, gaz,
ham.. itd i jest duzo gorzej.Sportowa jazda? Powinieneś zastosować sportowe elementy w paru układach (czyli też hamulcowym). <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jeszcze jedna rzecz jaką zauważyłem to z
dnia na dzien nagłe blokowanie się tylniego koła przy lekkim hamowaniu,
więc tego przyczyną jest wyciek płynu z cylinderka i zawilgocone
szczeki .Mała uwaga: to, co piszesz, jest naprawdę dziwne. Zawilgocenie szczęk nie wpływa na blokowanie się hamulców tylnych - wręcz przeciwnie, zdecydowanie pogarszają się ich zdolności do hamowania. Skuteczne hamowanie jest możliwe wyłącznie przy suchych elementach ciernych.
Nie wyobrażam sobie zablokowania hamulców, jeśli szczęki są przesiąknięte płynem hamulcowym.p.s.to są tylko moje spostrzeżenia, nie awaria, nie pytam co mam z tym
zrobić.OK - tak tylko odpowiedziałem, dla porządku i żeby uniknąć wyciągania sprzecznych wniosków.
-
A jakiej konkretnie firmy??? Ja miałem do czynienia tylko z nacinanymi mikodami.
No ja w zasadzie tez, ale zdziwilem sie nieco, jak dostalem paczke - tarcze sa firmy ZAMETO <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
No ja w zasadzie tez, ale zdziwilem sie nieco, jak dostalem paczke - tarcze sa firmy ZAMETO
Nasze krajowe poczciwe zameto!!!- jestem sporo do tylu w racjonalizacji polskiego przemyslu ! <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
No ja w zasadzie tez, ale zdziwilem sie nieco, jak dostalem paczke - tarcze sa firmy ZAMETO
Zastanawia mnie fakt, iż napisałeś, że tarcze do Tico masz wentylowane. Z tego co wiem produkowane były tylko lite lub nacinane. W razie czego chętnie uzupełnię wiedzę na ten temat.
-
Zastanawia mnie fakt, iż napisałeś, że tarcze do Tico masz wentylowane. Z tego co wiem
produkowane były tylko lite lub nacinane. W razie czego chętnie uzupełnię wiedzę na ten
temat.Wentylowane, tutaj: nacinane. Wentylowane ogolnie moga byc: nacinane lub nawiercane. No i oczywiscie sa jeszcze takie jakby z dwoch tarcz zlozone (miedzy dwiema talerzami tarczy jest przerwa wentylujaca) - ale niestety nie w tico (w tico sa cienkie tarcze ogolnie rzecz biorac - 10mm).
-
Wentylowane, tutaj: nacinane. Wentylowane ogolnie moga byc: nacinane lub nawiercane. No i
oczywiscie sa jeszcze takie jakby z dwoch tarcz zlozone (miedzy dwiema talerzami tarczy
jest przerwa wentylujaca) - ale niestety nie w tico (w tico sa cienkie tarcze ogolnie rzecz
biorac - 10mm).I o to mi chodziło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jak wyglądają tarcze wentylowane wiem ale myśle, że komuś na pewno przyda się twoja definicja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Zastanawiało mnie czy produkuje się tarcze stricte wentylowane do tico, bo miałem wątpliwości, które się potwierdziły.