Zaślepka od klaksonu na kierownicy
-
Hej!
Potrzebuje zaślepkę na kierownicy od klaksonu. Nie wiem jak sie to fachowo nazywa. Jest mocowana na 4 bolce. W mojej niestety jakimś cudem dwa górne bolce sie urwaly i zaślepka nie trzyma sie kierownicy.
jeżeli ktoś z Was ma coś takiego na zbyciu to byłbym bardzo wdzieczny. -
Potrzebuje zaślepkę na kierownicy od klaksonu. Nie wiem jak sie to fachowo
nazywa.Z miejsca zaznaczam: jest to sprawa na Motogiełdę. Powinienem wywalić, ale... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jest mocowana na 4 bolce. W mojej niestety jakimś cudem dwa
górne bolce sie urwaly i zaślepka nie trzyma sie kierownicy.
jeżeli ktoś z Was ma coś takiego na zbyciu to byłbym bardzo wdzieczny.... nie trzeba od razu szukać innej. Ja miałem podobny problem - kilkakrotne zdejmowanie i zakładanie skończyło się urwaniem 2 bolców. Poradziłem sobie w ten sposób, że wkręciłem w pozostałości zaczepów (bolców) wkręty. Wkręty do drewna (bo one lepiej trzymają się w plastiku, niż typowe blachowkręty), których łby przedtem podszlifowałem nieco (tak, by średnica łba była zbliżona do średnicy główki bolca). W ten sposób "odtworzyłem" bolce z ich końcówkami. Podregulowałem głębokość, na jaką wkręciłem owe wkręty (tak, aby zaślepka nie wystawała z kierownicy) i wszystko działa już ze 2 lata, do tego da się zdemontować i założyć z powrotem. Warunek - wkręty powinny mocno siedzieć w resztkach bolców.
Spróbuj mojego sposobu. W razie czego daj ogłoszenie na Motogiełdzie. -
proszę bardzo:
Przycisk sygnału TICO, symbol: 48121A78B00-000
nie wiem tylko jak z aktualnym stanem, bo jak ostatnio zamawiałem 20 kompletów (kierownica + przycisk) to 4 przyciski dosłali mi osobno, bo nie mogli się ich doszukać. ale jeden telefon i będziesz wiedział. -
proszę bardzo:
a dziękuję bardzo.
Próbuję także wersji ze śróbkami <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
... nie trzeba od razu szukać innej. Ja miałem podobny problem - kilkakrotne
zdejmowanie i zakładanie skończyło się urwaniem 2 bolców. Poradziłem
sobie w ten sposób, że wkręciłem w pozostałości zaczepów (bolców)
wkręty. Wkręty do drewna (bo one lepiej trzymają się w plastiku, niż
typowe blachowkręty), których łby przedtem podszlifowałem nieco (tak,
by średnica łba była zbliżona do średnicy główki bolca). W ten sposób
"odtworzyłem" bolce z ich końcówkami. Podregulowałem głębokość, na jaką
wkręciłem owe wkręty (tak, aby zaślepka nie wystawała z kierownicy) i
wszystko działa już ze 2 lata, do tego da się zdemontować i założyć z
powrotem. Warunek - wkręty powinny mocno siedzieć w resztkach bolców.Dziś miałem okazję zdejmować kierownicę, więc trzasnąłem fotkę, jak zregenerowałem urwane bolce (opis powyżej):