Żarówki stop/postój diodowe
-
nieposiadam, ale wydaje mi się że nie ma szans dopatrzeć sie przez seryjne szkła czegos takiego
co tam w środku siedziA mi się wydaje, ze różnica może być kolosalna... Z resztą na stację diagnostyczną polecałbym wymianę diod na żarówki <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Do rejestracji, to w moim odczuciu mogą być diody, ale już do stopu czy migaczy nie ryzyko nerwowych misiów jest zbyt duże jak dla mnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Witam.
Mam pytanko do osób które mają może założone zamiast zwykłych żarówek zamienniki diodowe w
tylnich lampach. Jak one świecą czy podobnie do zwykłych a i czy widać bardzo, że tam
siedzą sobie diody.Przypuszczam, że diody będą dawać światło punktowe co będzie skutkować tym, że patrząc na lampę będziemy widzieć świecące nieduże kółko złożone z punktów (diod) a nie całą powierzchnię lampy, jak to jest przy zwykłej żarówce.
-
Witam.
Mam pytanko do osób które mają może założone zamiast zwykłych żarówek zamienniki diodowe w
tylnich lampach. Jak one świecą czy podobnie do zwykłychpoprawka: świecą na pewno mocniej i jaśniej
a i czy widać bardzo, że tam
siedzą sobie diody.pomyślałem po prostu o tym czy widać diody, więc pewnie nie ale zapalone napewno da sie rozróżnić od zwykłych żarówek
sory za pochopną odpowiedź poprzednią
-
Sam myslałem żeby założyć dody chciałem je umieści na kawałku laminatu w kształcie koła. Co do jasności to zalezy od tegi ile by ich było i od tego jakiej mocy miały by one być. W autach o fabrycznych "diodówkach" sa do tego specjalne sterownki ich zadaniem jest zasilanie diod impulsami których oko ludzkie prawie nie wyłapuje ze względu na bezwładność oka. Warto by było i nad tym pomyśleć, żeby to miało ręce i nogi. Pomysł mi sie bardzo podoba i pewnie kiedyś go zrealizuje. Ale nie jest to takie proste ...
-
W autach o fabrycznych "diodówkach" sa do tego specjalne sterownki ich zadaniem jest zasilanie diod
impulsami których oko ludzkie prawie nie wyłapuje ze względu na bezwładność oka.Z założenia piękna sprawa... W praktyce - czasem cholery dostaję jak widzę takie lampy <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
A i same diody mają wąski kąt świecenia albo mizerną jasność. A już na pewno nie da się metodą domową dopasować diod do odbłyśników prawidłowo...
A diody mocy to już oddzielna bajka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Witam.
Mam pytanko do osób które mają może założone zamiast zwykłych żarówek zamienniki diodowe w
tylnich lampach. Jak one świecą czy podobnie do zwykłych a i czy widać bardzo, że tam
siedzą sobie diody.
Kupiłem takie żarówki do ciągnika - samoróbki (niezbyt wydajna prądnica). Czerwone, zamiennik dwuwłóknowych. Musiałem je minimalnie przerobić ("+" na masie), jednak po założeniu natychmiast z nich zrezygnowałem. O ile jako pozycyjne są w porządku, to po wciśnięciu hamulca praktycznie nie widać różnicy. Kombinowałem z zamianą oporników, żeby ograniczyć prąd na pozycyjne, jednocześnie minimalnie zwiększyć na stop, jednak przy zauważalnej różnicy w jasności, pozycyjne były za słabe. -
Kiedyś jechałem za fordem pumą, światła pozycyjne i stopu miał mizerne. Było to w dzień i mało bym w niego przyłożył. Widywałem jeszcze czasem takie wynalazki - efekt podobny.
Może są gdzieś lampy diodowe o dobrych parametrach, ale ja takich nie widziałem. -
Ja widziałem kiedyś Astrę, której zamiast stopu paliły się dwie maleńkie fioletowe diody, pod oryginalnymi kloszami( po jednej z każdej strony)także widoczność dla tych z tyłu zerowa. Dziwne, że policja się tą panią nie zainteresowała.
pzdr
-
... Passat B7 ma fajne fabryczne światła( jetta). Ogólnie VW to fajnie moim zdaniem robi przynajmniej <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> te światła mają zachowane jakieś normy ... a nie są choinką.
-
bynajmniej te światła mają zachowe jakieś normy
Przynajmniej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Zmnień, bo jak Leo zobaczy, to Cię zje <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A według mnie lampy diodowe dobrze wykonane (właśnie np. u VW) są bardzo fajne, ale nie powinny być w żadnym wypadku sterowane impulsowo. Jeśli dwa auta mają różną prędkość, to to mryganie mimo wszystko męczy wzrok - niby tylko przez chwilę, ale mnie drażni.
Mnie drażni -> więc trzeba zakazać <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Albo przynajmniej mogliby znacznie zwiększyć częstotliwość <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
No szkoda ale sam nie mam pomysłu jak można zmniejszy ilość prądu potrzebnego do zasilenia takiego oświetlenia. Już dawno w pierwszych latarkach diodowych wydziałem generatory astabile właśnie do sterowania LED'am co pozwalało dłużej korzystać z baterii.
-
No szkoda ale sam nie mam pomysłu jak można zmniejszy ilość prądu potrzebnego do zasilenia
takiego oświetlenia. Już dawno w pierwszych latarkach diodowych wydziałem generatory
astabile właśnie do sterowania LED'am co pozwalało dłużej korzystać z baterii.Samo sterownia impulsowe jest świetnym rozwiazaniem, ale niech chociaż będzie na rozsądnych częstotliwościach (niezauważalne migotanie nawet przy dużych różnicach prędkości dioda-obserwator...
-
... Passat B7 ma fajne fabryczne światła( jetta). Ogólnie VW to fajnie moim
zdaniem robi bynajmniej te światła mają zachowane jakieś normy ... a
nie są choinką.Moja koleżanka porusza się nowym Golfem Plusem z takimi lampami. Rzeczywiście, są one dopracowane i przynajmniej (tak, przynajmniej <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />) je widać.
-
Przynajmniej Zmnień, bo jak Leo zobaczy, to Cię zje
Brawo, Mariuz, jesteś uważny. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A według mnie lampy diodowe dobrze wykonane (właśnie np. u VW) są bardzo
fajne, ale nie powinny być w żadnym wypadku sterowane impulsowo.No patrz... nawet nie wiedziałem, ze tak to rozwiązano. Muszę się dokładniej przyjrzeć.
A może wersja do Golfa Plusa (rocznik 2008) jakoś inaczej działa? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />mryganie mimo wszystko męczy wzrok
Oj, tam. Jeśli już, to mruganie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Brawo, Mariuz, jesteś uważny.
Jak zwał tak zwał... Inny by to nazwał "czepialski" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />No patrz... nawet nie wiedziałem, ze tak to rozwiązano. Muszę się dokładniej przyjrzeć.
Wielce możliwe, ze to ja jestem przewrażliwiony,a normalnie tego nie widać <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Oj, tam. Jeśli już, to mruganie.
Innych opieprzam a sam błędy robię <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />