padła jedna z diód w mostku - i tylko jedna... Problem
w tym że mostki są tylko kompletne..musisz odszukać
walniętą diodę i dopasować w sklepie z elektroniką.
Jak bedziesz rozlutowywał mostek to uważaj na
przekładki ....Bo jak się pogubia albo inaczej
założysz to koniec. A zanim to zaczniesz robić
sprawdź napięcie na alternatorze - jeżeli jest
miedzy 13,75 a 14 to to na pewno 1 dioda. Może
typowe TTTM a może tak jak u mnie było przebicie
na stojanie
W sumie to i tak do pełnej diagnostyki wymontowanego
alternatora potrzeba stanowiska pomiarowego, ale
trzeba to robić u dobrego elektryka bo nie ma
potrzeby wywalanioa całego mostka za 150 zł dla
jednej walniętej diody..
Albo na początek sprawdzić stan szczotek i reglera
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />