Mam LPG ale w ziemie przepalam na beznynie wiec i tak
wiecej spale, zresztą tak zalecają od -2 st.
Jak mialem gaznikowe Skody (105, Forman) to ze wzgledu na pewne uciazliwosci przy przelaczaniu (w stosunku do aut z wtryskiem) jezdzilem prawie wylacznie na lpg, odpalalem na gazie nawet przy mrozach rzedu -15st.C i wcale mi sie membrany jakos szybciej nie zuzyly (czym lubia niektorzy straszyc), bo zrobilem na kazdym ok 70kkm, a znam przypadki ludzi, ktorzy odpalali jak przykazano na benzynie, a membranki musieli wymieniac po 55kkm.
A w mojej Feli odpalam zazwyczaj na noPB i prawie od razu przelaczm na gaz, czasami odpalam bezposrednio z lpg i nie mam z tym problemow nawet przy mrozach.
A tak w ogole to W Felici silnik sie bardzo szybko nagrzewa, a dodatkowo ja mam ogrzewanie reduktora wlaczome w szereg z malym obiegiem, takze po ok 1 min po uruchomieniu zimnego silnika reduktor jest juz lekko cieply.