Wtedy hejterzy nagle się przeobrażą w zagorzałych fanów z pierwszego szeregu...
Tak jak pisałem wcześniej hejterem nie jestem. Wyrażam tylko własną opinię i wraz z sukcesami Kubicy na pewno nie przerodzę się w jego fana. Byłem ostatnio na II Rajdzie Wielkopolskim (pierwszy raz na jakimkolwiek rajdzie!) jako media i niestety, ale nie rozumiem tego sportu w tym sensie, żeby się nim ekscytować i w ogóle...
Z motor sportu jedynie drift.