Mam od 2009r toyote
yaris salonówke z silnikiem 1.0. jest to silnik VVT-i z zmiennymi fazami rozrządu
bez klimy.W tym momencie ma przejechane z 40tys w tym ja trzasnąłem z 15.moje
spalanie nie ważne bo mam mega ciężka nogę.Ale ojciec robiąc cały zbiornik.To jego
średnia na 100km to przedział 3.2-3.7 w ciepłe dni.
Sam pojeździłem i
jeżdżąc w przedziale 100-120km/h nie brała więcej jak 4.2l.
Nie wiem czy czymś
innym da się zejść niżej niż 3.2 l.Chyba się nie spotkałem.
osobiście yarkiem kiedyś zrobiłem spalanie 4.5 litra nie pamiętam czy była włączona klima
Trzeba się nagimnastykować żeby tak jechać
Dlatego mam gaz, gazu mi pali tyle co benzyny czyli 7-8 litrów w cyklu mieszanym z przewaga miasta (klimatyzacji nie wyłączam )
Jeżdżę dość dynamicznie podobnie jak moja gorsza polowa