śruba ta jak widać jest w pokrywie rozrządu, tak się składa że niedawno wymieniałem rozrząd (sam) i u mnie ta sruba to tylko zwykłe zaślepienie otworu (który nie wiem do czego może służyć, ale myślę że przy silniku z wtryskiem może być do czegoś wykorzystana), w zasadzie to jak ją odkręcisz to chyba nawet olej nie powinien lecieć (ale pewny nie jestem) jeśli jest spod niej wyciek to ja bym ją odkręcił i sprawdził czy na brzegu otworu nie ma wżer i jeśli wszystko jest ok to założyłbym podkładkę aluminiową jeśli zaś brzegi otworu nie są zbyt równe to albo wyrównać papierem ściernym najpierw 300 później 1000 i na koniec 2000 oczywiście na mokro i w żadnym wypadku ręką papier koniecznie na jakimś krążku do wiertarki czy czegoś takiego tak aby wyszlifować idealną płaszczyznę i wtedy cienką podkładkę aluminiową, dokręcić i nie ma prawa puszczać oleju, raczej unikałbym silikonu (choć jest brdzo dobry).
Czy doprowadzenie silnika do takiego stanu to twoja robota? Ja swój niedługo będę remontował i też chcę go tak zrobić, powiedz jak doczyścić silnik (czym) i jakiej farby użyłeś do pomalowania?