Kia Picanto, ale ciężko będzie od fajną ofertę za piątaka.
waisss
Posty
-
Jaki możecie polecić samochodzik po Tikusiu -
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoTicobot pojechał na szrot. Dostałem za niego 400 zł
-
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoJakoś mi na tym nie zależy. Swoje wysłużył
-
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoJeszcze jeździ, ale według mnie nie ma sensu go już dłużej naprawiać. Gdyby nie korozja, to pewnie dałbym mu jeszcze rok albo dwa ... Ma sporo dobrych części, m.im amorki z tyłu ze sprężynami, zbiornik z czujnikiem także jest nowy ( tzn ma ok 1,5 roku bo wtedy robiłem ostatni remont). Hamulce porobione. Kiera z Swifta GTI Mk2, tylne pasy zwijane. Do wymiany jest łożysko w prawym bębnie, przednie amorki i lewy przegub, no i korozja drzwi i progów.
Fotki Skody robione kalkulatorem:
-
Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez TicoMoje Tico ma ważny przegląd do 12.10. Potem złomowanie no chyba że znajdzie się jakiś chętny biorca części. Następca już jest - Skoda Citigo Fotki wrzucę jak tylko zrobię:)
-
Co dziś dłubałem w tico? (2013)Otóż od kilku dni intensywnie rozbieram Ticobota ze wszelkich wyeksploatowanych elementów. Na pierwszy ogień poszły przednie hamulce, następnie zbiornik paliwa, a dziś poleciała zerwana linka hamulca ręcznego. Do demontażu zostało:
- lewy cylinderek (Delphi po 2 latach eksploatacji ma drobny wyciek),
- tylne amortyzatory i sprężyny.
-
wymiana amortyzatorówJakie oznaczenia mają te śruby?
-
Blokujące się koło przódJak to? Ja specjalnie tam napchałem smaru tak jak to jest w przegubach.
-
Blokujące się koło przódI tak właśnie zrobiłem. Początkowo myślałem że nie uda się wyciągnąć starych prowadnic, ale siła razy ramię ...
-
Blokujące się koło przódHehe w takim razie dopadło nas obu z tym lewym przednim. Na dodatek zerwała mi się linka ręcznego (a przeczuwałem, że jak wjadę to Sosnowca do stanie się coś złego). Wtedy moja frustracja Ticobotem sięgnęła zenitu. I już byłem oglądać Kijanke Cerato, ale moja skąpa Luba przemówiła mi do rozumu, że taniej wyjdzie reanimować Ticobota na następne dwa lata i kupić coś nowszego poźniej. Dzisiaj skończyłem rozbierać cały przedni układ hamulcowy. Teraz czekam na części z allegro. Przed chwilą zorientowałem się, że w obu jarzmach jedna z prowadnic jest zapieczona. I co teraz? Zamawić zestaw naprawczy, czy dwa nowe jarzma?
Udało się je wyciągnąć, także jarzma zregenerowane bez dodatkowych kosztów.
-
Co dziś dłubałem w Tico10.10.2012 - wymienione filtr paliwa powietrza oraz olej i kable WN ze świecami.
12.10.2012 - Ticobot u mechanika - przednie wahacze. -
Co dalej z Tico? Nagromadziło się kilka rzeczy do naprawienia.Wahacze stukają pukają, tak więc nieuchronnie muszę kupić nowe. Czy warto kupić te od firmy Febi(poproszę o opinie)? Czym one w zasadzie się wyróżniają, skoro niektórzy tak sobie je chwalą?
Czy warto jednocześnie wymienić końcówki drążków kierowniczych?
Na obecną chwilę w sprawie hamulców przednich mam coraz większy dylemat. Produkty polecane przez jednych znajdują się w ogniu krytyki drugich i co raz trudniej mi podjąć decyzję co kupić?
-
Co dalej z Tico? Nagromadziło się kilka rzeczy do naprawienia.Właśnie do tych Febi się przymierzam
Ktoś może potwierdzić kiepską jakość kompletu Brembo + Ferodo? -
Co dalej z Tico? Nagromadziło się kilka rzeczy do naprawienia.Napraw będę dokonywać w miarę możliwości sam. W pierwszej kolejności wahacze i tarcze + klocki. Które części są godne polecenia?
-
Co dalej z Tico? Nagromadziło się kilka rzeczy do naprawienia.Witajcie.
Zwracam się do Was o poradę, jakbyście postąpili na moim miejscu? Otóż mój Ticobot jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, jednakże zaczyna dopominać się o swoje. Na blacie blisko 170000, kolejka napraw robi się coraz dłuższa i kosztowniejsza, tzn.- wymiana wahaczy przednich + zbieżność,
- wymiana tarcz hamulcowych + klocków + przewodów hamulcowych,
- wg. książki za 10 tys. wymiana rozrządu + płynu chłodniczego,
- wymiana baku paliwa(obecny, powyżej 10 litrów paliwa w nim, poci się) + przewodów paliwowych,
- wymiana amortyzatorów tylnych,
- znienawidzona ruda na drzwiach pojawiła się po ostatniej zimie, ciekaw jestem co będzie po kolejnej.
Tico jest mi na rękę, bo mało pali i OC nie kosztuje mnie tak dużo jak w przypadku mojego poprzedniego auta, którym było Daewoo Espero.
Stoję przed dylematem, czy dofinansować Tico w pełni, zajechać, a może zastosować półśrodki do czasu zakupu nowego samochodu? -
Tico problem z odpalaniem;/Jesteście bezlitośni
-
Co dziś dłubałem w TicoWymiana linki gazu Cieszę się, że jestem cały i zdrowy - stara zacięła się w pancerzu podczas przyspieszenia.
-
Co dziś dłubałem w TicoOczywista oczywistość:) Nie wiem tylko jakie klucze kupić, bo śruby wydają się być mocno zapieczone. Zwykły imbus się obrabia, a śrubencja ani drgnie
-
Co dziś dłubałem w TicoDzięki za wskazówki! Klucze marne, w najbliższym czasie kupie coś lepszego. Popsikałem też WD-40, może pomoże.
-
Klimatyzacja z RumuniiStan niezbyt rewelacyjny ;/