W bydzi też jest iner cars?

A to tego, to ja jeszcze nie sprawdzilem, a teraz akurat nie moge... wejdz na strone, popatrzy w sieci dystrybucji.

naoglądałeś się Bezludnej Wyspy no nie mam innego wyjścia - jako humanistka of course

Eeeeej, ten tekst jest o wieeeeeeeeeeeeeeeeeele starszy, niz ten program TV.

Jestem oburzony nieznajomoscia z Twojej strony...

Jakie Tico ma osiągi na poszczególnych biegach? Nie chodzi mi o katalogowe tylko o realne z jakimi sie poruszacie.
Tico o ile sie nie myle ma gaźnik czyli gaz do niego bedize duzo tańszy czyli gdzieś kolo 1200zł. Mam racje?
kilka razy ładowałem towar w sklepie do Tico i byłem niesamowicie rozczarowany wielkością bagażnika.

Porownaj z bagaznikiem u konkurencji... Niestety, nikt jeszcze nie wymyslil duzego bagaznika w malym aucie, jesli ma tam wchodzic 4-5 osob.

I nie wiem jak to jest ale wszyscy mi tico odradzają. Porównują go do malucha. A ja już od dość dawna jestem nim
zainteresowany tylko wcześcniej myślalem ze za kase jaka posiadam mnie nie bedzie stac.
Przysiągłem sobie ze jak kupie auto z benzynowym silnikiem założe sobie końcowy ultera. Ma to sens czy może dźwięk
sie nie zmieni? Marze zeby mi coś niziutko pomrukiwało jak jade.

Polecam - ladny niski dzwiek. Az bylem zaskoczony, ze ten dzwiek az taki ladny jest - bas i wogole brzmi jak duzo wiekszy motor...

z 8-9 i na razie nic nie pluje, facet ktury tym handluje twierdzi ze ma wiecej reklamacji na koreanskie, raczej
prawde muwi bo rok prawie u niego kupuje i zawsze prawde muwi
jak smigasz na lpg to mysle ze to dobry wybur ta polska pompa

To dziwne - na koreanskiej fabrycznej zrobilem 130 tysiecy z okladem na benzynie i dopiero sie sprula... teraz mam oczywiscie nowa oryginalna koreanska za 65 PLN (dla zarejestrowanych czlonkow Klubu Tico taka cena w InterCars).

Nieźle!!!! A po godzinach skóry i heja na zlot w Augustowie...
...a z głośników Chris Rea i "Road to hell"

Road to hell to jakby sie na Hel jechalo - bedzie idealnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Witam Wszystkich użytkowników !!
Wczoraj nabyłem swoje Tico. Ale ludzie z pracy mnie już zdołowali i mam lekkiego doła - śmiali się z tego, że
kupiłem Tico. A ja się cieszę. Dobre auto będzie prawda koledzy .

Pewno, ze bedzie dobre. Jest.

Co koledzy maja? Ty sie bedziesz smial za kazdym tankowaniem i kazda naprawda - oni beda o wiele czesciej naprawiali, no i drozej...

PZDR

Witam! Po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Moje TICO z 1998 r to ówczesna pełna wersja. Niestety mam
ból, zresztą taki sam co prawie wszyscy posiadcze tego pojazdu z tyłu są fatalne, zwykłe pasy
bezpieczeństwa.Przy dwójce dzieci w fotelikach, można dostać szału przy zapinaniu i ciągłym regulowaniu. Dajcie
znać, gdzie dorwać bezwładnościówki do tyłu do TICO. PIIIIILNE!!!Wiem, że "ludzkie" pasy były montowane w
wersjach koreańskich. Pomóżcie koledze -koledzy i koleżanki. Dzięki z góry!!!!

Poczytaj forum - niedawno sporo osob kupilo sobie oryginalne dynamiczne pasy. Link byl podany.

W kwestii formalnej - tu sie witamy, pytania zadajemy w nowych, albo istniejacych, odpowiednich watkach.

powiem ci na privie czego wam oszczędzam

Hmmmm, no to czekam, a tu proponuje EOT.

broń cię panie Boże... oszczędź nam tego widoku

Ale Ty nam kobiety w spodniach nie zamiarujesz oszczedzic, tak? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />

acha no więc większość z was, o ile nie wszyscy, uważa, że kobiecosć leży w noszeniu kiecki...
w takim razie żal mi was... a ja zostanę przy spodniach - ktoś w końcu musi je nosić

No, to ja bede mogl zdjac i biegac w samych gatkach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

TAAAA dla mnie bomba, o ile zamierzasz resztę też po szkocku to ja jestem za kiltem

[dla niewtajemniczonych dodam że szkot pod kiltem ma tylko goły tyłek ]

Alez skad! Tyle, ze niedopuszczalne sa kalesony.

No ładnie, braciak mi sie gdzies wybiera i nie poinformuje ??? Czujnemu oku siostry nic nie ujdzie !!!
Dajcie dziewczynie spokój z tymi spódniczkami
Też wolę spodnie. Spodnie rulez!!!

Pfffffffffffff

<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Leo...
Zabierzesz mnie, zabierzesz, zabierzesz? Zabierz, zabierz, zabierz!!!

<img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

No chyba, że to zlot tylko Ticowy, nie Ticomatizowy... I młodszym braciom/siostrom nie można...

Ostrzegam, ze ja tez tam bede, a pamietam jeszcze jak to sie Leo kiedys ujal za siostra, a co gorsza, za szwagrem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

chcesz powiedzieć że ja jestem mniej kobieca... ?

... no tak myślałam

To Twoja wypowiedz, a spodnie to Twoj wybor <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

chodzi o to ze jechal 80 km/h i po fakcie zderzenia malcuh na jedno pobocze odskoczyl a Tico na drugie pobocze chyba
o to biega

Teraz Ty - naprawde - uzywanie interpunkcji eliminuje mozliwosc nieprawidlowego zrozumienia wypowiedzi i pomaga w odbiorze. Zupelnie serio - bez tego to tylko autor wie o co mu szlo, reszta moze sie, mniej lub bardziej trafnie, domyslac.

Dziwne, mam tico z elektrycznymi szybami i spojlerkiem, zegarkiem i lakierowanymi zderzakami, a z tyłu na klapie SX.

Bo to byl SX DLX, czyli niby DeLux <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale na klapie to tylko spojler odroznial. W 2000 roku DLX mialy opony 155/70, glosniki w polce i elektryczne szyby.

Te wersje SX DX, to chyba pic na wodę fotomontarz. Na pocieszenie wam powiem, że we Fiacie było jeszcze lepsze
zamieszanie w Seicento. Tam wersja SX miała na początku silnik 899, elektryczne szybki i takie tam bajerki, a
potem SX miał już silniczek 1100, a potem już nawet S miał silnik 1100 , który na samym końcu trafił do wersji
zwykłej czyli bez S i bez SX.

Wiecej - w tym samym roku Fiat potrafil miec 3 rodzaje sprzegla do tego samego silnika 899 ccm. Dla mnie ROTFL.

P.S. No ten 1100 to mnie łyknął jak bocian żabę przy 80 km/h - przydałby się taki motorek w Tico...

Etam, bylo zredukowac. Jezdzilem roznymi, w tym 1100 MPI w wersji S czy SX i dopiero tu dalo sie jakos jechac od niskich obrotow - wcale nie jechal chetniej jak seryjne Tico, niestety.

Mam Tico z 1996 roku i stary typ hamulców i jakoś nie zaobserwowałem żadnych problemów z nimi.

Tomek - przy Twoich przebiegach, to nalezy sie cieszyc, ze pamietasz jeszcze gdzie sie paliwo nalewa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

A powazniej - jesli zagladasz raz na rok do hamulcow, to robisz to z 5x czesciej niz ja, przeliczajac na przebieg, i ze 3x rzadziej, jesli przeliczyc na czas.

Jakoś nie przypominam sobie, abym słyszał o jakichś modernizacjach między 1995 a 2000 r.

Tarcze kotwiczne, dzieki ktorym lozyska wytrzymuja wiecej, niz 40kkm.

Sam mam tico z początku 1998 r. i wolę właśnie ten rocznik, niż 2000 (nie przepadam za malowanymi zderzakami, a

W 2000 mozna bylo zrezygnowac z lakierowanych zderzakow.

umiejscowienie dodatkowego STOPu na tylnej półce nie należy do najtrafniejszych rozwiązań).

Swietnie widac z miejsca kierowcy, czy swiatlo jest sprawne...

Wiem, że to mały Off Topic, ale myślę, że ściśle związany z tematyką motoryzacyjną, wię proszę czcigodnego Moda o
nie usuwanie
Cena Baryłki ropy w Singapurze wyniosła dzisiaj 61,53 dolara, co mnożąc przez kurs dolara (3,4) daje 209 zł i 20 gr.
W Baryłce mieści się prawie 159 litrów, czyli 209,20 podzielić przez 159 l = 1,32 za litr. No i jak to się ma
do ceny w Polskich stacjach benzynowych? Wiemy, że te 1,32 to cena jakby hurtowa, ale ktoś po drodze zarabia 2
razy tyle ile ropa faktycznie kosztuje.
Normalnie K A T A S T R O F A

Na stacjach kupujesz rope naftowa? To raz.
Dwa: tu nie motomania, tu sie o Tico pisze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Znaczy... Czuję się już zaproszony!!!
Dzięęęęęęęki, Koleżanki...

Jako, ze zapomniano tu zupelnie o mnie, to wnioskuje o natychmiastowy powrot do tematu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

mi tylko ktoś powie, ze to nie jest autko terenowe. Tylko napęd na tył by sie mu przydał i odrobine wiekszy
prześwit. Dodam, że te wyczyny robię na ekologicznym paliwie...LPG. Pozdrawiam i życzę powodzonka

No to polecam Samuraja, albo nowszego Jimny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Da sie tym jezdzic nie tylko w terenie, sprawdzone.

Natomiast ja mam wlasciwie jedna powazniejsza trase terenowa - jezdzi tam jedynie moj "szwagier" Samuraiem wlasnie, a tak to tylko ciagniki... pozostale byly przejezdne i dla zupelnych "plaskaczy", tyle, ze ja jechalem sporo szybciej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />