Witaj
Mieszek z lewarkiem sklej czarna dwustronna tasma klejaca, jej ewentualny nadmiar odetnij nozykiem do tapet (taka plastikowa raczka z wysuwanym ostrzem). Zrobilam tak i juz nic mi nie opada <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Pozdrawiam cieplo.
Ulka
usska
Posty
-
Lewarek skrzyni biegów -
I po konsultacji z lakiernikiem...Witam ponownie
Spiesze z tlumaczeniem:
Po pierwsze - nie zdawalam sobie sprawy, ze inni mechanicy moga az tyle! zadac za swoja prace. Rozumiem, ze musza zarobic na ZUS i kawalek bulki z szynka, ale taka kwota jest zbyt duża. To moja subiektywna opinia; nigdy nie spawalam ani nie lakierowalam, ale wiem ile musze sie nagimnastykowac, by zarobic 1.000 PLN.
Po drugie i najwazniejsze - mechanik jest zatrudniony w serwisie w Warszawie. Po pracy, prywatnie, w tak zwanym 'miedzyczasie', opiekuje sie naszymi autami; czyli stanowi nielubiana przez fiskus 'szara strefe'. Stad tez wzdragam sie przed prezentowaniem jego danych adresowych na ogolnym forum. Podejrzewam, ze taka egzystencja jak na patelni niezupelnie by mu odpowiadala. Napisalam posta, by pokazac jak licza mechanicy w malych miasteczkach.Ogolnie: mam cicha nadzieje, ze ten przydlugi wpis wyjasnil czym kierowalam sie nie wpisujac Darka do dzialu: 'warsztaty-polecam'.
p.s. jutro odbieram Ticolota po wymianie lozyska i plynow ustrojowych oraz usunieciu rdzawej plamki na klapie. Ciekawe, o ile pieniazkow mnie uszczupli?
Pozdrawiam ciepło.
Ulka. -
I po konsultacji z lakiernikiem...Witaj
Troche drogo Cie liczy.
Mechanior, u ktorego od roku stoluje się moj Tikolocik, jest solidny i sporo tanszy. Pod koniec listopada ktos zaparkowal w moim autku (prawdopodobnie dziabnal hakiem). Rezultat: pogiete drzwi tylne, zlamany prog i peknieta podloga.
Mechanior wycial kawalek progu i wstawil nowy + polatal podloge (chyba wspawal kawalek blachy) + wycial dol drzwi z rdza i wmontowal nowa blache + oczywiscie wyklepal je i pomalowal na moj kolorek.
Autko spedzilo u niego 3 dni, bo jakos zima wtedy byla i nie chcialo szybciej schnac. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Za te usługe Darek krzyknal, uwaga!!!, cale sto zlotych polskich. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
To juz cztery miesiace, a ani na drzwiach, ani na progu nic zlego sie nie dzieje. Ticolot parkuje na dworze. Oczywiscie w tej cenie jest robocizna i materialy.
Troszke sie rozpisałam, juz koncze.
p.s.1: zachwalam Darka: kontaktowy, bardzo dobrze naprawia i lakieruje i nie naciaga blondyny.
p.s.2: policz jeszcze raz, moze oplaca Ci sie przyjechac do nas.
Przepraszam za brak polskich liter, gdzies mi wcielo ogonki <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Jak wymieć połamane lusterko wsteczne?Witam.
Panowie, proszę o pomoc.
Kilka dni temu mój rozcieszony pasażer uderzył głową we wsteczne lusterko. Coś chrupnęło. Kolega zmartwił się szkodą. Próbował je zdjąć, ale tylko dokładnie połamał. Rezultat: lusterko wisi krzywo, można je obracać o 360 stopni i słychać chrupania. Odkręciłam śrubkę, która powinna je mocować, ale i tak nie mogę go zdjąć.
Teraz moje pytanie: jak zdjąć lusterko? Gdzie jest jeszcze jakaś ukryta śrubka?
Dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam ciepło. -
Montaż LPG w PłońskuO to, to !! Dziękuję bardzo miły Panie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> Zatem niedługo odwiedzę Twe okolice i zacznę przemieszczać się Granatową Zapalniczką <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Pozdrawiam >>> U. -
Montaż LPG w PłońskuWitajcie.
Czy ktoś z Was mógłby polecić warsztat montujący LPG w Płońsku lub okolicach (woj. mazowieckie)?
Oczywiście, jeśli będę musiała, pojadę do Warszawy, ale może jest gdzieś bliżej jakiś sprytny gaziarz... Z góry dziekuję <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
Pozdrawiam ciepło >>> Ulka -
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...Witam was.
Kłania się Ulka z Płońska.
Od 22 stycznia br. jestem szczęśliwą posiadaczką granatowego Ticolocika z 1998 roku o przebiegu 72000 km.
Jest to pierwsze autko w rodzie, a ponieważ tylko ja dysponuję prawem jazdy, więc pełnię rolę nadwornego szofera (nadwornej szoferki?!?) mej rodziny.
Mam silne podejrzenia, że mój Ticolocik jest z gumy, gdyż im więcej pakuję w niego ludzi, psów oraz rzeczy typu leżak, koc czy śpiwór, tym więcej miejsca zostaje na jeszcze cosik.
Na razie wymieniłam w nim tylne amorki, a tak to sprawuje się bez zarzutu. Tylko tankować i jeździć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Cena benzyny jest otumaniająca, więc po cichu przymierzam się do przedłubania Tica na LPG. Po tym zabiegu będę śmigać Granatową Zapalniczką z Białym Kleksem na Masce!!!
Drżyjcie niewierni! Nadciągam! <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
p.s. Wyraźny brak kobietek na forum. Gdzież one, zapytuję? Czy tylko tzw. płeć silniejsza jeździ Ticolotami?
Pozdrawiam ciepło. -
Nowa członkini forum :)Śliczna dziewusia <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" />
Gratuluję!!!
Czy przerobisz Sylwusiowy wózek na Sylwusiowego Ticolota? No wiesz, co by dziewczynka od maleńkości wyrabiała w sobie właściwą postawę... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam ciepło waszą Trójeczkę (córunię + mamunię + tatunia).