wycieków raczej nie ma ale to sprawdze jakieś inne pomysły ?

kiedy regulowane zawory ? nie wiem

Termostat wymieniony 4 miesiace temu

Ssanie sie wyłącza po kilku km

Witam

Czy to normalne że na krótkich odcinkach tico w mieście pali 10 litrów benzynki?

a nie jest coś zatkane np ? cos gdzieś kiedyś czytałem że moze sie to robić przez jakiś zawór

Ponawiam pytanie ponieważ ciągle zbiera się ten osad maź masło pod korkiem wlewu oleju i nawet na ściance po odkręceniu korka. Olej był wymieniany i nie ubywa nie nie przybywa. Płynu w zbiorniczku wyrównawczym minimalne ubywa ale wiem dlaczego(przez uszczelkę przy termostacie). W oleju nie ma wody ani w zbiorniczku czy chłodnicy oleju. Auto nie kopci na biało ma normalną temperaturę nie przegrzewa się. Autko jeździ 6km dziennie

Czemu ten osad sie zbiera i co zrobić sprawdzić bo martwi mnie ten osad.

mi w oleju nic nie pływa ani w p.chłodniczym w chłodnicy czy w zbiorniczku. Termostat sprawny a olej nowo zalany tedex 10w/40. Maź jest w środku korka podobno to norma:)

zluzowałem o 2 obroty ale bierze nadal wysoko ale można płynnie ruszyć. Pedał bieże około 2cm przed koncem.

pedał bierze wysoko jutro śrubuje o 2 obroty go zluzować. Mam nadzieje ze jeszcze chwile wytrzyma. Autko robi około 7km dziennie

ile kosztowała cie wymiana ? Widze że kompletne sprzęgło w internecie można kupić za 150zł
Oby nie tak szybko i tak wszystko co jest robione tym autem to maks 4-5 tysiące rocznie wiec myślę że jeszcze chwilkę wytrzyma.

własnie googlowałem teraz i znalazłem te informacje jeszcze ze starego złosnika.

Witam

Dziś byłem wymieniać olej w skrzyni biegów i w silniku zauważyłem pod korkiem oleju biały nalot taką maź. Czy może być to uszczelka głowicy ? Dodam że nie ma ubytków płynu chłodzącego a w samym płynie nie pływa olej. Auto nie kopci ma standardowe przyśpieszenie i obroty. Dodam że jezydzi na 2km trasach. Mechanik który wymieniał olej mówił że to standard w tico w zimie i w lecie tego nie będzie.

Szczerze powiem że 4 miesiące temu jak kupiłem autko to nie zauważyłem takiego czegoś dopiero teraz.

Witam

Zauważyłem dziwna rzecz podczas jazdy, np z 2biegu na trzeci i gaz w podłogę to autko tak jakby sie nie zbierało i buczało jakby miało obroty wysokie a nie rwało do przodu, jak popuszczę gaz i naciskam go równomiernie do przyśpieszania autka wtedy rwie do przodu. Najbardziej zauważyłem to na 3 biegu czy to objawy ślizgania sprzęgła.

Sprawdzałem sprzęgło znanym sposobem zaciągałem ręczny dałem na bieg 3 i próbowałem ruszać to auto zgasło.

kupiłem dziś nowe odpowietrzniki w tym tygodniu będe odpowietrzał po raz kolejny układ zobaczymy jakie będą efekty

Są efekty !! Wymieniłem tylny odpowietrznik dolałem płynu na maksa i pompowałem na początku sam płyn po pewnym czasie powietrze a później powietrze z płynem. Hamulec łapie już wysoko. Pozdrawiam i dziękuje za informacje

nie opada bo po naciśnięciu odrazu ląduje w podłodze bez żadnego oporu

Dziś rano po odpaleniu auta zauważyłem że po nicy jak nacisnąłem powolutku hamulec i pościłem tak 2 razy pedał miał delikatny opór ale po kilku hamowaniach znowu zero oporu i hamulec w podłodze.

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?? W żadnym aucie nie miałem takiego problemu !

Spróbuje jeszcze raz odpowietrzyć układ hamulcowy jak to nie przyniesie efektu to będę musiał oddać auto do mechanika może on coś wymłodzi

Irytuje mnie jedno dlaczego przy odpowietrzaniu płyn nie sika tylko kapie ? Jutro sprawdzę czy to z każdego odpowietrznika czy tylko z tylnego

Odpowietrznik nie jest zatkany !! Podczas pierwszego pompowania jak napisałem płyn sikną tylko przy następnych już kapał

Tzn jak się mam przyjrzeć tym samo regulatorom ?? Tam chyba nie ma aż takiej filozofia wstępnie ustawiłem je tak że bęben wchodzi z lekkim oporem po założeniu bębna kręci się lecz czuć lekki opór.

Powiem tak nawet jak wj.... ten bęben na chama czyli samoregulatory za bardzo odkręce to to nic nie daje bębnem ani drgnie a pedał dalej w podłodze !

Nie wiem czy sie rozumiemy jeżeli chodzi o odpowietrzanie to już nie raz to robiłem i to nie tylko w tico.

Zaczynam od lewego tylnego koła kolega pompuje i trzyma ja luzuje odpowietrznik wylatuje płyn no to zakręcam odpowietrznik i wtedy kolega puszcza hamulec ! Czyli chyba jak w każdym aucie nie widzę tutaj błędu.

Dziwi mnie to że płyn nie wylatuje z dużą siła tylko kapie przecież powietrze powinno wyskoczyć pod ciśnieniem no i płyn również. W żadnym aucie nie miałem objawu że płyn kapie zawsze daleko pryskał

Najlepsze jest to ze kolega pompuje z 30 razy ja odpowietrzam zakręcam on puszcza i tak w kółko z 10 razy i pedał WOGÓLE nie rośnie, Tak samo jak pompuje 30 razy i trzyma ja odkręcam to pedał powinien wpaść troszkę no bo powietrze czy płyn zeszło a tu nic tak jak skończył pompować tak zostaje.

Tak po silnym wciśnięciu hamulca w podłoge koła się blokują.

To dlaczego podczas odpowietrzania płyn nie sika tylko kapie?

Hamulec jest ale łapie 1 cm przed podłogą

Dziś rozebrałem tylne bębny ustawiłem samo regulatory po założeniu bębna koło ociera o bęben i ma delikatny opór. Po tym zabiegu zacząłem odpowietrzać koła, kolega pompował ja w tylnym lewym kole luzuje odpowietrznik pierwszym razem sikną płyn więc zakręciłem i on znowu pompuje po zluzowaniu odpowietrznika nie wyleciało powietrze ani płyn nie sikną tylko kapał. POdczas powtarzania operacji ten sam objaw nie ma powietrza a płyn nie sika tylko kapie.

Moim zdaniem nie ma ciśnienia w układzie czy zatem pompa do wymiany ???

Jutro rano jeszcze raz wszytko rozbiorę i wyreguluje te szczeki.

Jeżeli nie pomoże regulacja szczek i odpowietrzanie układu to jak mam sprawdzić czy pompa pracuje prawidłowo?

Dziś jak to skręcałem wydawało mi się że jest opór tzn słychać przy obracaniu bębnem że szczeki dolegają do niego. Odpowietrzyłem tez układ lecz nie przyniosło to rezultatu.
Jutro jeszcze raz to sprawdzę. Dodam że nie ma rantu na bębnie a tłoczki nie są zapieczone.

Zauważyłem jeszcze jedno na wolnych obrotach przy szybkim wciskaniu i puszczaniu hamulca silnik spada z obrotów nieraz musze przegarować bo wydaje się że chce zgasnąć