Umówiłem się z mechanikiem na wymiane osłony na przyszły tydzień...
ale do tego czasu przejadę jeszcze ze 300 km, pękniecie nie jest duże, więc mam nadzieje ze sie nie rozwali...

Ja woże linkę holowniczą, narzedzi zbytnio nie bo nie umiem nic zrobić..mam śruokrety płaskie o krzyżak, klucz nastawny, klucz 9,11,10 i to wszystko

witam
wymieniłem w sobotę olej na lotos10w40 (wczesniej mobil 10w40 przejchalem na nim 14 tys km) i płyn chłodzący też wymieniłem - zalałem teraz petrygo.... i jest masakra.... wystarczy ze stane samochodem na 2 światłach i już załącza sie wentylator....wcześniej (przed wymianą) mi sie grzał do załaczenia wentylatora ale dopiero jak pojechałem w korku z 5 minut...a teraz chwilę moment.... wcześniej też wystarczyło, że ruszłem i przejchałem ze 100 m z predkościa powyzej 40km/h i tem spadała a teraz bardzo powoli spada oj bardzo powoli...
i nie wiem czy to kwestia oleju czy płynu ale chyba płynu...odrzuce odrazu sugestie o temp otoczenia bo u mnie od czasu wymiany i przed wymiana temp takie same...
przy wymianie płynu płukałem układ 3 razy i nie było syfu...

nie wiem co jest grane czy ten płyn petrygo taki kiepski??

czy na olej tym się bardziej grzeje??

Możliwe też, że cylinderek lub nawet obydwa już nie działają, co też
się zdarza często w Tikachu.

Cylinderki - oba z tylu wymieniał poprzedni wlaściciel 14 tyś km temu

A ile płyn już ma? może tylko odpowietrzyć wystarczy? ja po oblukaniu ostatnim hamulców czuje
wyraźną poprawę. A przeczyściłem tylko prowadnice i po jednej stronie tyłu 3 ząbki dałem
więcej i punkt początku hamowania jest wyraźnie wyżej.

Płyn ma nieco ponad rok... a ja nie umiem chyba zrobić takiej regulacji o której mówisz...
trudno wymienić szczęki i bębny??

zapomniałeś jeszcze o awarii serwa które ponoć też się nie psuje które ja wspomniam z łezką w
oku ale wówczas pedał robi się dość twardy - przynajmniej ja tak miałam

Pedał mam miękki, wchodzi lekko i głeboko

To jest prostsze niż wymiana tarcz hamulcowych - opis był kiedyś na Forum.

Sharky a nie zrobiłes nigdy takiego super opisu jak do tarcz?? bardzo by sie przydał...moze zrobisz tak dla potomnych?? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Też się kiedyś zastanwiałem co by tu sobie wymienic na wszelki wypadek... i juz nigdy więcej się nie zastanowię nad tym....
dziś wymieniłem tarcze i klocki a efekt zerowy...
więc myślę że nie ma po co wymieniać na zapas

jak nie klekocze to nie ma co przegubu wymieniac. Najlepiej samemu oslone wymienic;)

Ale to bedzie trudniejsze niz wymiana tarcz i klockow i sam chyba nie podołam

Ja mam Tico 5 lat i nie narzekam na hamulce. Byłem nawet w zeszłym tygodniu na przeglądzie
rejestracyjnym i po raz kolejny diagnosta był zdziwiony dobrej skuteczności hamowania w
Tico

To co ja moge miec nie tak?? moglas siąść pompa?? czy to raczej rzadka awaria

Cześć...
dziś przy wymianie tarcz i klockow zauważylem ze oslone przegubu lewego ( przy kole mam pękniętą )...
nie wiem jak długo , moze dziś może trochę wcześniej...
i się zastanawiam... jeździć tak aż siądzie przegub??
koszt osłony to 23 zł ( a tu coś trzeba jeszcze dokupić...smar czy cos) a przegubu 60 zł.... niby jest róznica, ale jak mam potem komuś płacić drugi raz zeby mi wymienił to sie nie opłaca...
myślicie żeby jeździć z tym aż zacznie klekotac??
Pozdrawiam

Witam...
jak kupiłem swoj samochod we wzesniu to oddalem go do mechanika, zeby obejrzal i ocenil co by trza ewentualnie wymienic....
powiedzial mi wtedy ze tarcze sa krzywe i ze to je slychac przy hamowaniu i trzeba je wymienic ale zeby jeszcze poczekac, bo zostalo sporo klockow...
przejechalem 8 tys km i dzis postanowilem wymienic tarcze...
Kupilem dobre tarcze - LUCASA i Klocki FERODO...zeby nie oszczedzac na hamulcach, zeby dobrze hamowal...wymienilem zgodnie z instrukcja Sharkiego - WIELKIE DZIEKI MU ZA TO. Złozyłem wszystko do kupy i jade na jazde probna... a tu...zero poprawy...totalnie nic...oprócz tego że tarcze nie szumia...jestem załamany bo wydalem sporo kasy na czesci..
az mnie dziwi totalny brak poprawy, pedal wchodzi głeboko...

Moze wymienic płyn hamulcowy i odpowietrzyc ( trudne to?? bo nie mam instrukcji)

Moze tez szczeki i bebny wymienic??

Ciesze sie, ze przynajmniej nie jestem sam

wszystko zalezy od okolicznosci w jakich kierownica ulegla skrzywieniu

Prawde mówiąc to nie wiem w jakich okolicznosciach ani jak dlugo już tak jeżdzę...
może jak wjeżdzalem na podjazd ( żeby zmienić olej...) - wtedy może skreciłem kołami przy szynie ale ie jestem pewien.
Wiem tylko tyle, że jak kierownica jest ciut w lewo i ją tak puszczę to samochód jedzie prosto...
jak kierownice ustawię dokładnie na wprost to samochód znosi trochę w prawo

Widziałem dziś w Wawie regulację zbieżnosci za 50 zł... tanio to czy drogo???

Nie wierzę.... że nikt tego nie ma....
MOgłem zgrać kiedyś wszystkie porady, gdybym tylko wiedział

Witam
Czy ma ktoś może zapisana na dysku intrukcje wymiay tarcz hamulcowych w Tico...Sharky zamieścił takową instrukcję na serwerze klubowym ale serwer nie dziala a ja bardzo potrzebuję tego opisu na jutro...
z góry dziękuję...

gdyby ktoś mógł mi wysłać na : [email protected]

plik się nazywał: Wymiana_tarczy_hamulcowej.pdf

U mnie też coś świszczy, ale jak wcisnę sprzęgło to przestaje, wiec u mnie to chyba łozysko... Można z tym jeździć??

Regulacja zbieżności pomoże...

w tym tygodniu będę wymieniał tarcze i klocki to chyba zbieżność ustawię potem,
jedno co mnie zastanawia to to ile już czasu tak jeżdzę....

co sie stanie jak tego nie naprawie, bo specjalnie mi to nie przeszkadza

Witam,
dziś podczas jazdy zauważyłem, że kierownica w moim samochodzie podaczas jazdy na wprost jest ciut przechylona w lewo.
Przypomnialem sobie, że kiedyś była dyskusja na ten temat no forum, ale nie mogę teraz znalexć tego wątku. Pamiętam, że kilka osób pisało, że też tak mają.
Zastanawia mnie jednak czy rzeczywiscie jest wszystko OK ??
Puszczam kierownice i mimo że jak na nią patrzę to jest ciut krzywo to samochód jedzie idealnie prosto.
Jak ustawię kierownice dokladnie na wprost to ściąga ciut w prawo.

Nie wiem czy tak mam od dawno bo nigdy nie zwracalame wczesniej na to uwagi.

Moze opony trzeba wyważyć??
albo zostawić tak jak jest... bo cienko z kasą...