Czytam i coraz bardziej mi się śmiać chce z Waszych, Koledzy, diagnoz Kabelek od zaworu, dobre...
No dobra. Ciężko tak na odległość, nie słysząc silnika, ale jeśli silnik terkocze na wolnych a gdzieś tak pow 2tys obrotów robi się cichy, to możliwe że pasek rozrządu utracił swój naciąg. Mógł walnąć napinacz. Natychmiast trzeba zdjąć osłonę paska i obejżeć. Nie uruchamiać silnika i modlić się żeby już nie były pokrzywione zawory i uszkodzona nimi głowica. Mam nadzieję że to nie to. Może zapłon się przestawił. No i miło by było (a może ciekawiej) jakbyś raczył napisać jaki masz silnik, kurde. Powodzenia

[ciach]
W mojej też szału
nie ma.
Tabelę inspekcji
już wrzucałem to sobie sprawdź, czy nie mamy tej samej wersji.

OK, dzięki.

nie, bo ani witam,
ani wypier***, takim ludziom mówimy stanowcze nie
No rzeczywiście, nie zauważyłem To kolejny z tych co to włażą jak im tylko coś potrzeba i mają w d... wszystko i wszystkich, kurde...
spytaj Nanbu

Dzięki, sprubuje
Nanbu? Jesteś? Dasz rade coś zgrandzić?

parę osób ma Mk 6

Ja np. mam dwie
instrukcje do Mk6

A. No to Hellsuś wyślij mu jedną
Ma ktoś może instrukcję do mk5, bo coś mi się zdaje, że to będzie najtrudniej dostępne. Jak kupowałem, to w salonie dali instrukcję od mk4 i nic mi się nie zgadza, wszystko dotyczy poprzedniego silnika 8V. Ja mam 16V G13bb i serwisuje go trochę po omacku, intuicyjnie. Dopiero wiosną tego roku przypadkowo na tym forum dowiedziałem się że muszę regulować zawory, bo nie mam hydropopychaczy. Po 9-ciu latach posiadania suzzie! Ta moja instrukcja wcale nie użyteczna, wpienia mnie to jak cholera.
Jak ktoś może coś poradzić, to bardzo proszę o pomoc, jakieś namiary, link, czy chce sprzedać papierową, czy coś

Poszukuje
instrukcji po polsku do Suzuki Swift mk6, posiada ktos taka...

Oj, ale to nie to forum... My tu mamy swifty tylko do mk5.

podobno
bezpieczniki są OK, no nic, trzeba będzie zajrzeć. Myślałem, ze podpowiecie czy są
jakieś diody lub na co uwagę zwrócić.

Niema żadnych takich cudów. Poprostu szlak trafił poszczególne podzespoły, czyli padła elektronika w sterowniku centralnego zamka, w centralce alarmu i w radiu. Można próbować to naprawiać, powymieniać jakieś rezystory i scalaki, lecz nie wiem czy to ma sens i się opłaci.

Rewelacja, cisza
spokój nic nie stuka nic nie hałasuje. Czyli sprężyny w dół chłopy naciągać na nie
gumę i jazda..... Czy jakoś tak.

No ja to prawie zawsze gume naciągam...

Piździk, komarek,
kosa motorowa - dwutakt. Swift, bmw - czterotakt(czterosuw)

Wiem co to czterotakty i dwutakty , nie wiedziałem tylko co poprzednia Twoja wypowiedź miała znaczyć, że jak do czterotaktu i do benzynowca to dobry.

Jak do cztero-taktu
i do benzynowca to musi być dobry

Te benzynowce to czterotakty, o co kaman?

Czy jednak napewno nie jest to wahacz?

Przy zderzeniu z
ciężarówką lub innym wysokim pojazdem i tak każdy samochód idzie w dół pod
ciężarówkę (nie uderza całym przodem od zderzaka chyba tylko górną częścią) a przez
to tylko nadwozie chyba przejmuje siłę uderzenia - podwozie już chyba nie.
Przy zderzeniu 2
aut osobowych podwozie też chyba odbiera sporą siłę uderzenia.
To tylko moje
rozumowanie więc mnie poprawcie jeśli się mylę.
Masz rację, tak właśnie jest. G... tutaj ma do gadania liczba gwiazdek w testach

No tylko, że one
uderzają nie w ścianę betonową tylko w odkształcalną formę o masie pojazdu, który w
nią uderza, i tylko częścią przodu, a nie całym przodem. Tak jak koledzy wspomnieli
test ten był przy ponad 80 km/h więc patrząc na to, z którego roku jest konstrukcja
swifta to nie jest tak źle. Wystarczy spojrzeć na Seicento, które jest nowszą
konstrukcją, a przy 54 km/h złożyło się miażdżąc manekiny. Swift nie jest 5
gwiazdkowym pojazdem, ale nie siejmy znów jakiejś histerii w temacie jego
bezpieczeństwa. Poza tym wypadek wypadkowi nierówny i żaden test w laboratorium nie
przedstawi realnych warunków.
Producenci pojazdów
projektują teraz auta pod testy zderzeniowe by uzyskiwały maksymalne noty w celach
marketingowych. Ciekawe jakie byłyby efekty gdyby tak rozbili kilka z tych super
bezpiecznych aut np. przy prędkości 75, 80 lub 90 km/h. Poprzez te 5 gwiazdkowe
samochody robi się niebezpieczniej na ulicach, bo niektórzy użytkownicy tych aut
wychodzą z założenia, że posiadając systemy bezpieczeństwa w postaci ABS, ESP i
wytrzymałą konstrukcję nadwozia oszukają prawa fizyki i gniotą bez wyobraźni.

indii Jedyna obiektywna wypowiedź, bez popadania w skrajności.

Durablend czy
MaxLife? xD

MaxLife, durablend dobry do silniczków przed 100tys km, później maxlife jest super. Mam też mazdę i siedzę na tamtejszym forum, valvo sprawdzony też przez kolegów z klubu mazdaspeed. Mobil (całe życie na nim jeździłem) niestety się zepsuł a castrola dużo podrabianego jest, cholera...

Troszkę odkopuję,
ale zbliża mi się wymiana oleju w GTi' ku i mam dylemat.
Do tej pory auto
jeździło na Castrolu EDGE Sport 10W-60 i było całkiem przyjemnie, ale teraz
stwierdziłem, że może sprawić silnikowi prezent o kupić coś "smaczniejszego".
Tylko co? Motula?
Czy może przesadzam
i zostać przy Castrolu?

Valvoline

Wyciął go

Nie ma jak magia
WD40 - dobry na wszystko. A wysokotemperaturowego smaru miedziowego nie łaska używać
?

Cylinderki
wymieniłeś? Płyny ? Co do tej pory zrobiłeś w celu rozwiązania problemu ?

Usiadł przed komputerem i szuka jasnowidza A poprostu trzeba zdjąć koło, bęben i odrazu będzie wiadomo co się posypało.

to ciekawe do czego
sluzy beben hamulcowy w ktorym sie znajduje

Logika Twojego rozumowania Kolego, jest co najmniej żenująca, ale na szczęście Marek zrobił swoje, na czym powinno się skończyć. Nie zamierzam się więcej wypowiadać w tym wątku.

Po pierwsze - idiotycznie nazwany wątek, popraw to Kolego, bo ta tulejka z hamulcami to ma g... wspólnego. Tulejka jest dystansem pomiędzy łożyskami i mają do niej dochodzić wewnętrzne bieżnie łożysk. Tak jest w innych samochdach, więc myślę że i w suzzie, jeśli się mylę to niech ktoś poprawi.

Każdy jest dobry, borygo, petrygo, kuler z K2. Różnią się kolorami, ale wszystkie są mieszlane ze wszystkimi i pasują do tego typu chłodnic jak w naszych i w innych samochodach. Luknij sobie jaki kolor masz w zbiorniczku i wymień na taki sam, chyba że masz wodę. Borygo różowe, petrygo niebieskie, kuler zielony. Jak masz wodę to lej kulera, najtańszy a skuteczny, sprawdzony u mnie w firmie, lejemy go do naszych mercedesów i do samochodów niektórych klientów. Ostatnio sąsiadowi do maździanki 323 z '99 wlałem.