OK.
Zabiorę się do tej kontrolki.
Na przeglądzie się czepiają i muszę coś z tym zrobić.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
OK.
Zabiorę się do tej kontrolki.
Na przeglądzie się czepiają i muszę coś z tym zrobić.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Witam.
Czy ktoś może doradzić jak odłączyć kontrolkę poduszki powietrznej?
Poduszki wystrzeliły przy stłuczce i nie będę montował "nowych". Porozłączałem już chyba wszystko co dotyczy instalacji AIR BAG( żółta wiązka , żółte złącza, żółty bezpiecznik-wyjęty, sensor odłączony a ona dalej świeci. Według schematu jakie dorwałem na tym forum "+" podawany jest bezpośrednio z sensora poduszek. Z sensora wypiąłem całe złącze i w dalszym ciągu świeci.
Proszę o jakieś sugestie.
Próbowałem się dobrać do konsoli i wyjąć żarówkę, ale to ciężka sprawa.
Pozdrawiam
PS. Moje autko Suzuki Swift GLS 1.0 2000r 3D
OK.
Miska założona na silikon, nie widać wycieków, chyba będzie dobrze.
Dzięki wszystkim za porady.
Temat zamknięty.
Niestety nie pasuje!
Oczywiście mój błąd. Jak mogłem nie zauważyć ze ja potrzebuje miski z czujnikiem wału korbowego?
Kupiłem bez
Miska jest na sprzedaż.
Jeśli chodzi o uszczelnienie, w dwóch sklepach powiedzieli że do tego silnika nie przewidziano uszczelki.
... tylko silikon pozostał.
Ponieważ czasu mało, przeprosiłem starą miskę, udałem się do znajomego spawacza, dziura zaspawana, jutro założę na silikon.
Witam.
Krótkie 2 pytania dot. silnika SS 1.0, .
1. Czy miska olejowa z silnika MK3(1996r) pasuje do MK4(2000r)?
2. Czy używaną miskę lepiej uszczelnić silikonem czy dać uszczelkę?
Dzięki i pozdrawiam
Może jeszcze ktoś ma lub może komuś nie potrzebny albo może ktoś wie gdzie można kupić
Posiadam taki, od tych roczników. Gdybyś podał jakieś numery lub fotkę to będziemy wiedzieć na 100%czy o ten chodzi. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
1. Mam ostatnio okazje nie jeździć autem(fajnie to brzmi ). No i stoi czasem 5-7 dni nie
odpalane w garażu. Może tak stać czy lepiej np. je odpalać co dwa dni na chwile ?
2. Myślałem że mi oleju ubyło i wlałem więcej ale się okazało że auto krzywo stało i teraz mam
za dużo ponad miarke. Stanie się coś czy mam upuścić? Jeżeli tak to jak to zrobić nie
podnosząc auta i nie odkręcając śróby miski? Da się jakoś inaczej?
Witam.
W MAKRO widziałem takie fikuśne reczne pompki do przepompowania paliwa kosztuje chyba 7 zyla. z długim cienkim wężykiem. Chyba wejdzie przez wlot gdzie siedzi miarka.
A ile kosztuje sama końcówka wtrysku?
na szcęście kompa zapasowego mam.
1. Jakie masz świece do 1.0 ?
2. Rozrząd był zmieniomny ?
3. Wtryskiwacz - faktycznie to może być problem
O Ile dobrze zrozumiałem to Suzanna Ci nie "łapie" czasie jazdy i przerywa tak ?
Powodem mogą być faktycznie wieksze ilości paliwa - za to może odpowiadać również filtr
powietrza. Ale osobiście w to wątpie by objawy były aż takie ( mogę się mylić ). Podobne
objawy są przy wiekszej niż 0.8 wielkości świec( SPRAWDZ! konuiecznie jakie to świece ) ,
rozrząd też mna tu swoje conieco - oraz ... jak już ktoś wspomniał PALIWO.
Moja Suzanna dostaje 98 - cenowo wychodzi prawie na to samo chyba że ktoś ma nogę ciężką i nieco
bez czucia
pozdrawiam Gdynianina
Witam Ziomka <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Jeśli chodzi o paliwo to tankuje w różnych stacjach, a najczęściej w SHELLU lub w ORLENIE. Tankuje raczej w taki sposób aby mieszać, czyli nie wypalam do pustego tylko zalewam mając jeszcze 1/3 baku.
Jeśli chodzi o świece to NGK według katalogu, szczeliny sprawdzone. Rozrząd raczej ustawienie było sprawdzane u mechanika twierdzi OK. Filtr powietrza nowy.
Wczoraj ktoś mi zasugerował że być może to immobilajzer?.
Co WY na to?
Nie mam pojęcia o silniku 1,0 ale dla spokojności zobacz czy nie masz zasyfionych przewodów
paliwowych i wtryskiwaczy.Spróbuj też może zatankować lepszą benzynkę...Byćmoże tam gdzie
karmisz Suzę poprostu jest chrzczone.
Moje podejrzenie pada na wtryskiwacz, ponieważ zanim silnik zgaśnie całkowicie to nam wrażenie że dostaje albo mało, albo słabo rozpylone paliwo. Bywa tak że jak poczuję że zaczyna szwankować w czasie jazdy i uda mi się go utrzymać przy życiu to po jakimś czasie tak jakby przepalił i jest znów OK
Nie wiem czy to akuratnio bedzie rozwiązanie problemu, ale ........ tydzień temu wyjechałem od
mechanika bo cosik mi nie wchodził na obroty itp. nie zarzekam sie ale sprawdź katalizator
mi on zapchał wydech i po wycieciu śmiga jak dziki no i ta praca silnika troszke lepiej
brzmi.
P.s kilku kolegów na forum mialo jeszcze takie wskazówki jak: sprawdzić czy jak sie coś samemu
zmieniało - czy wszystko sie podłączyło, no i oczywiście nie jeden tutaj miał niespodzianki
po mechanikach, którzy zapomnieli czegoś podłączyć.
Sprawdź może rozwiązanie jest prostrze niż myślisz.
Jesli chodzi o katalizator to myślę że gdyby był zapchany to kłopoty występowały cięgle, a tu jednak są okresy ( przejeżdżam 200,500 km)i wszystko jest OK. Do czasu wystąpienia usterki silnik chodzi dobrze lub w miarę dobrze, ale cześciej dobrze.
Cos mnie ruszyło czytając tą zagadke.
Ty masz rocznik 2000 masz cos takiego u siebie jak czujnik podciśnienia w układzie dolotowym.
Czujnik ten mierzy ciśnienie w układzie dolotowym i wysyła informację do kompa. Komp wie ile
zlecić pracy wtryskiwaczowi paliwa... może nawalił albo zapchala sie rurka. Znajduje sie on
bynajmniej u mnie pod pokrywa silnika na wysokosci pod lewą wycieraczka przymocowany zaraz
obok silniczka wycieraczek. Jest to taka czarna kostka do ktorej idzie elektryka a z kostki
weżyk ktory idzie do korpusu sprawdz moze ta kosta nawalila albo zapchał się weżyk .
Chyba chodzi Tobie o MAP'a. Sprawdzony, po odłączeniu kostki silnik zaczyna nie równo pracować, a po odłączeniu wężyka gaśnie. Wężyk drożny.
Witam wszystkich!
Po długim okresie milczenia, przyszedł czas na zwierzenia. Mój samochodzik Swift 1.0 rok 2000, cierpi na zanik pracy motorka. Akcja ustaje w różnych warunkach (silnik zimny, ciepły), okolicznościach ( z obiążeniem lub bez, jazda w trudnych warunkach i idealnych) , odstępach czasowych i przebytych kilometrach. Efekt jest taki jakby mu nagle brakowało paliwa, traci momentalnie moc, i dopóki trzymam noge na gazie to jakoś chodzi i mocno dymi (jasny dymek) kaszle i pluje. Jak zdejme nogę to gaśnie. Po chwili mogę go odpalić, trochę z oporami ale odpala i mogę jechać dalej.
Teraz, co zrobiłem do tej pory.
Wymieniłem: ECM(niepotrzebnie), filtry oleju, paliwa, powietrza, czujnik położenia wału, wałka rozrządu,
Spawdziłem ciśnienie paliwa podczas występowania usterki, jest OK. Cewka i moduł zapłonu był sprawdzany w innym autku -jest OK. Były sprawdzane błędy u mechanika jest OK. Podczas występowania usterki czasami zapala się Check Engine ale po ustabilizowaniu się pracy silnika gaśnie. Bywają okresy że silnik chodzi jak żyleta, a czasami jest mułowaty i jakoś inaczej pracuje.
Kompresja - 12,5-13 na wszystkich cylindrach przy zimnym silniku.
Nie sprawdzony pozostał tylko wtrysk.
Czy możliwe jest że nie działa jak powinien, zawiesza, blokuje lub coś w tym rodzaju <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />.
Bedę wdzięczny za wszelkie sugestie, wskazówki.
Pustka w głowie.
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Sproboj sie skontaktowac z Panem Stanisławem Jańczukiem nr. 602-38-18-89. Moze on Ci
pomoze...daj znac co i jak
Niestety dalej nic <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
niezły pomysł ,a sam komputer też widziałem na allegro ,chyba wysyłałem nawet info o tym
Tak widziałem to ogłoszenie .
Dzięki, niestety to nie ten model
To o ECU i aparacie zapłonowym?
Tak właśnie to
Kilka osób na forum to takie swoiste "magazyny".
Poszukaj w kąciku Giełda Moto lub po prostu dodaj tam swoje ogłoszenie, podając czego konkretnie
potrzebujesz.
Moje ogłoszenie juz stoi tam dawno. I nic <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Witam.
Poszukuję dobrze zaopatrzonego i solidnego " magazynu " z częściami używanymi do SWIFTa.
Maszyna mi padła, a tu wakacje, urlop.
Dzięki za wszelkie informacje.
To nie musi być moduł poduszek... Równie dobrze podczas stłuczki mogło coś się stać w instalacji
elektrycznej, w czujnikach silnika.
Trzeba by luknąć do schematów instalacji elektrycznej. Czy to coś w ECM decyduje o odpalaniu
poduszek, czy jest to tez zupełnie inna skrzynka...
To jest oddzielna skrzynka. Ale czy ECM nie otrzymuje informacji o stanie AIR BAG'u od SDM(moduł poduszek)? Przecież chyba podczas zdeżenia jest odcinany zapłon i paliwo. Czujniki posprawdzane i wyglądają na OK. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jaki wpływ na ECM może mieć moduł kontroli AIR BAG. Czy "zużyte" poduszki i cały ich system ( po stłuczce )może zakłócać pracę silnika.