Długie postoje
-
hmmm... a coś więcej na ten temat? Którędy? Jak?
no czesto jest tak ze jak sie ma nadmiar oleju to on sam sie przepali!poprostu w wysokiej temperaturze silnika!Jezdzij tak jak jest on poprostu po jakims czasie zniknie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pzdr
-
no czesto jest tak ze jak sie ma nadmiar oleju to on sam
sie przepali!poprostu w wysokiej temperaturze
silnika!Jezdzij tak jak jest on poprostu po jakims
czasie zniknieAle jak się przepali? <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Którędy "wyparuje" ? Nie rozumiem w szczelnym silniku nie ma prawa wylecieć chyba <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
1. Mam ostatnio okazje nie jeździć autem(fajnie to brzmi
). No i stoi czasem 5-7 dni nie odpalane w garażu.
Może tak stać czy lepiej np. je odpalać co dwa dni
na chwile ?nic mu nie będzie,aczkolwiek("na pralke se naklej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />")jak odpalisz na złe mu nie wyjdzie
2. Myślałem że mi oleju ubyło i wlałem więcej ale się
okazało że auto krzywo stało i teraz mam za dużo
ponad miarke. Stanie się coś czy mam upuścić?
Jeżeli tak to jak to zrobić nie podnosząc auta i
nie odkręcając śróby miski? Da się jakoś inaczej?jechać do jakiegoś mistrza co ma wysysarke do oleju i nadmiar ściągnąć.
nie jeździj tak bo możesz zaszkodzić silnikowi.
jak nie ma nikt wysysarki to zlej olej i wlej spowrotem odpowiednia ilość <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
no czesto jest tak ze jak sie ma nadmiar oleju to on sam
sie przepali!poprostu w wysokiej temperaturze
silnika!Jezdzij tak jak jest on poprostu po jakims
czasie zniknie
pzdra razem z nim zniknie jakiś uszczelniacz w silniku <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
a razem z nim zniknie jakiś uszczelniacz w silniku
No właśnie o tym myślałem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
1. Mam ostatnio okazje nie jeździć autem(fajnie to brzmi
). No i stoi czasem 5-7 dni nie odpalane w garażu.
Może tak stać czy lepiej np. je odpalać co dwa dni
na chwile ?
Nie odpalaj na chwilę, bo zabijesz akumulator (aby zrekompensować pobór energii przez rozrusznik trzeba dłuższą chwilę pojeździć - i to pojeździć, a nie zostawić silnik na wolnych obrotach).
Mój dziadek (z Alzheimerem) tak rozwalił niejeden aku (oraz silnik) - po prostu bawił się włączając i wyłączając różne ciągniczki i auta (oraz nalewając ON do malucha <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )2. Myślałem że mi oleju ubyło i wlałem więcej ale się
okazało że auto krzywo stało i teraz mam za dużo
ponad miarke. Stanie się coś czy mam upuścić?
Jeżeli tak to jak to zrobić nie podnosząc auta i
nie odkręcając śróby miski? Da się jakoś inaczej?
Nie jeździj z nadmiarem, chyba, że chcesz, aby silnik zaczął w końcu brać olej (i nie tylko) - można usunąć olej albo przez spuszczenie, albo odessanie... -
Jutro podjade zapłace kilkanaście złociszczy ale na pewno warto <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Którędy? Jak?
sorki!! musialbys miec wysysarke!! sorki !!sa takie urzadzenia ktore wysysaja przez miarke oleju
-
Jutro podjade zapłace kilkanaście złociszczy ale na pewno warto
Nauczka na przyszłość-nie bądź nadgorliwy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
1. Mam ostatnio okazje nie jeździć autem(fajnie to brzmi ). No i stoi czasem 5-7 dni nie
odpalane w garażu. Może tak stać czy lepiej np. je odpalać co dwa dni na chwile ?
2. Myślałem że mi oleju ubyło i wlałem więcej ale się okazało że auto krzywo stało i teraz mam
za dużo ponad miarke. Stanie się coś czy mam upuścić? Jeżeli tak to jak to zrobić nie
podnosząc auta i nie odkręcając śróby miski? Da się jakoś inaczej?Witam.
W MAKRO widziałem takie fikuśne reczne pompki do przepompowania paliwa kosztuje chyba 7 zyla. z długim cienkim wężykiem. Chyba wejdzie przez wlot gdzie siedzi miarka.