Witam, mam pytanie do osób które już spróbowały tego eksperymentu. Czy to sie w ogóle opłaca,
czy zmienia sie dynamika jazdy i jak to jest ze spalaniem. No i jeszcze pytanko o to jakie
stożki włożyliście do swoich suzi i gdzie je umieściliście.
Z góry dzięki za pomoc
Heh
Ja z przyczyny czysto technicznej zamontowalem stozek bo mialem juz zapchany filtr i zdezelowany ten w nadkolu
Co do pracy , fakt inaczej mruczy Obroty moze ciutke szybciej sie wkreca. W zime mialem problemy z spalaniem ale teraz sie skonczyly <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Spalanie na trasie kolo 5 raczej 4,8 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale jak masz wszystko sprawne to nie warto montowac go bo duzej roznicy niema