Niestety, wartości sentymentalne są bezcenne
Sopolek
Posty
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolki -
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiTak dokładnie Jak podałem w moim poście powitalnym, przytoczonym przez Szarika powyżej
-
Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)Do deski tak, głośniki były dopasowane do tych 2 śrub (bodajże średnica 10cm głośnika).
A do drzwi musiałem wykonać dystanse które wsunąłem pod tą szarą warstwę tapicerki. Może nie wygląda to rewelacyjnie, ale lepsze to niż wystający głośnik z dystansem
Gra super. Trochę ze mnie audiofil, no ale zdaję sobie sprawę, że w naszym aucie zbyt dużo się nie osiągnie. Jednak efekt jest zadowalający Jedynie zwrotnice musiałem dopasować.
-
Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)Coś chyba z tym zamkiem się stało innego niż przymarznięcie.
Bo teraz jest cieplej, a kluczyk ani drgnie
Może coś się tam zablokowało. Muszę rozebrać klape i zobaczyć.Dodatkowo, wygłuszyłem ostatnio wszystkie drzwi, i wmontowałem głośniki Philipsa (przecena w markecie ze 100 na 50zł była zbyt kusząca) A te seryjne głośniczki w desce rozdzielczej były już wymieniane na coś lepszego.
Na wiosnę prawdopodobnie będę oklejać drzwi czymś i odnowię porysowane podłokietniki od el. szyb. Chodzi mi o to, aby zmienić nieco styl tapicerki. Albo obszyję jakimś materiałem, albo jakaś okleina specjalna.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiSwoją drogą, myślałem, że cięzej się naszym Ticusiem po śniegach będzie jeździć
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiGdyby to było zwarcie spowodowane przez zalanie, to problem nie następowałby (chyba) tylko przy redukcji biegu, ale też i bez tego, np. sporadycznie podczas jazdy, tak mi się wydaje.
W moim przypadku kontrolki zapalały się wyłącznie podczas redukcji i puszczaniu sprzęgła i świeciły zawsze razem.Szkoda, że wszystko od spodu jest tak odsłonięte.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiNie, przy silniku nic nie jest kręcone od kiedy wyjechalo z salonu.
I olej też nigdy w skrzyni nie był wymieniany więc nie mam pojęcia co tam jest.Z przyzwyczajenia odpalam silnik na wciśniętym sprzęgle, podobno w niektórych nowszych autach bez tego nie da się odpalić bo jest jakaś "blokada".
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkipo zapięciu biegu i puszczeniu sprzęgła od razu samo odpalało "na pych"
jeśli tak, to normalne, że na luzie, i na przywróconym biegu z którego zmieniałem silnik chodził normalnie? przecież wg. tej teorii "zgasł"
To by tłumaczyło też spadki napięcia do takich jak przy odpalaniu w sumie.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiCzyli i tak warto wymienić ten olej dla świętego spokoju, w książce pisało tylko o wymianach co xx tyś km i tego się chciałem trzymać.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiFaktycznie jak jest zimno i zapalam, to nie puszczam sprzęgła od razu bo gaśnie.
Dopiero po jakiejś chwili. Ale wtedy nie zapalają się żadne kontrolki (kiedy silnik chodzi, tylko palą się już po zgaszeniu) i gaśnie momentalnie a nie tak że obroty spadają w długim czasie (jakby po prostu hamował silnikiem) przy tej jeździe, chociaż auto rozpędzone pewnie podtrzymuje prace silnika, być może coś w tym jest.
Nie wpadłbym na to, że to może być wina oleju w skrzyni biegów, no ale auto ma dopiero niecałe 17 tyś. przebiegu.Wysprzęglało się normalnie mi się wydaje.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiOk zerknę, w garażu kanał jest
-
Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)No zamek od bagażnika kluczykiem już się otwierać tak łatwo nie chciał,
trzebabyło od środka niestety centralka którą zakupiłem nie ma wyjścia na bagażnik. -
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiMożliwe, że jakbym go bardziej naciskał to by zgasł, ale tego nie chciałem i przywracałem bieg na którym wszystko grało żeby dało się uczestniczyć w ruchu.
Tylko jaki związek mialaby instalacja elektryczna, skoro to dotyczyło tylko zmiany biegów, gdyby z instalacją było coś nie tak, to chyba działoby się to bez redukcji również?
Nigdy wcześniej, i nigdy później już to sie nie powtórzyło, a na instalacje mam oko cały czas przez woltomierz na stale zamontowany i żadnych spadków nigdy nie ma.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiDrogi nie były w ogóle odśnieżone, tyle co przez koła innych aut.
Nie było czuć, że koła kręcą się w miejscu, silnik calkowicie zwalniał, dopiero po dłuższej chwili dostawał normalnie przyspieszenie.
Tak samo było przy zwalnianiu silnikiem z górki, wtedy pierw kontrolki zauważyłem (wtedy oczywiście bez dodawania gazu), ale przy dojeździe do skrzyzowań, nie dało się od razu dynamicznie wejśc w ruch, bo autko prawie stawało w miejscu i dopiero się rozpędzało.
Raz się zakopałem pod górkę jednak to było coś innego.
Aha, i jeszcze było tak, że to się działo tylko przy redukcji na 1/2 bieg. Przy powrocie spowrotem na 3, jechało normalnie. po powrocie na bieg wyższy kontrolki gasły.
Silnik miał temperaturę ok.
-
Jazda po ośnieżonej drodze - kontrolkiNo więc tak, 2 tygodnie temu, wyjechałem sobie w dalszą trasę.
Częściowo, na dolnym śląsku było dośc zasypane śniegiem. Po paru kilometrach po tak ośnieżonych drogach, przy redukcji biegu, puszczaniu sprzęgła i dodawaniu gazu nagle zaczęły zapalać się kontrolki akumulatora i oleju. Napięcie spadało do poniżej 12V (pewnie przez spadek obrotów, i to powodowało świecenie kotrolki akumulatora). Ale dlaczego olej?Biegi wchodziły dobrze, nic nie zacinało, przy puszczaniu samego sprzęgła autko zachowywało sie normalnie, zwalniało, jednak przy dodawaniu tego gazu coś było nie tak, muliło, prawie gasło.
Po rozjeżdzeniu śniegu jak mniemam z podwozia, problem zniknął. Czy możliwe, że cośtam się zasypało? Drążek od skrzyni biegów? Linka od gazu? Ktoś spotkał się kiedyś z czymś podobnym?
Problem nie pojawił się od razu na parkingu, tylko po parunastu km przejechanych po słabo odśnieżonych drogach i nie wraca (bo drugi raz tamtędy nie jechałem :)). Więc stawiam na to zasypanie czegoś od dołu.
-
Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)Co prawda parę tygodni temu, ale nie pisałem,
centralny zameczek (ten z breloczkiem do otwierania) założony Całą zimę sprawuje się ok. -
Co dziś dłubałem w tico? (2015)brudne to tam nie było... wydaje mi się, że po prostu guma "wyschła" i było zbyt duże tarcie o szybę. Teraz jest ślisko.
Silicon w sprayu, pierwszy lepszy brałem w markecie z myślą o odświeżeniu uszczelek drzwi kiedy się autkiem zająłem, Autoland firma bodajże.
Wazelina też chyba zdałaby egzamin, albo inny preparat dedykowany do uszczelek/gumy.
Tylko nie przesadzać co by szyby nie wysuwały się przybrudzone
No i parę razy szyba musiała po tym pojeździć aby się to dobrze rozprowadziło. -
Co dziś dłubałem w tico? (2015)Elektryczne szyby razem z podłokietnikami zamontowane. Strasznie ciężko chodziły (nawet z korbką), smarowanie szyn dużo nie dało...
ale potraktowanie gumowych uszczelek silikonem w sprayu dużo pomogło i chodzą lżej. Muszę to samo zrobić z tylnymi drzwiami
bo tam też korbką się ciężko kręci. Przy przełącznikach zauważyłem, że jest tak jakby miejsce na tak jakby żaróweczkę,
więc dokleiłem tam małe diody z pociętego paska ledowego, światełka od tych przełączników podpiąłem pod oświetlenie zegarów aby
włączało się razem z przekręceniem gałki od świateł.Dodatkowo, domontowałem tak jak wcześniej wspominałem oświetlenie na tył auta. Też ze zwykłych pasków led, miała być prowizorka,
ale nie rzuca się to aż tak w oczy i chyba tak zostanie.
A i przy okazji rozbierania drzwi, od oświetlenia kabiny poprowadziłem kable do podłokietników, aby mieć takie niby podświetlenie
na drogę, gdzie się z auta wychodzi (przydatne dla mamy która słabo widzi jak jest ciemniej). Zdjęcia słabo wyszłyPozostało mi te podłokietniki jakoś odrestaurować (okleić czymś, albo obszyć...), bo są porysowane.
Jak będę mieć wolną chwilę, to może założę własny temat na tym drugim forum o moich "modyfikacjach", tak jak widziałem inni koledzy mają
-
Wymiana felg na R13No zobaczymy jak się będą sprawować... Z opinii na oponeo wyczytałem, że są ok
-
Ciekawe aukcje, ogłoszenia związane z TicoTak, będę montować u siebie szkoda, że zrobiło się tak zimno, to trochę pomarznę w garażu
Zależało mi na centralnym z pilocikiem, ale jak tutaj za przystępną cenę było z elektr. szybami, to czemu nie.
Centralkę się później przerobi, a podłokietniki się przydadzą.