Hej. O cenach części się średnio mogę wypowiedzieć, bo niewiele wymienialam. Ostatnio padło mi sprzęgło w Chorwacji. Za naprawę ekspresowa (niedziela) z częściami zapłaciłam 320 euro i to była największa kwota, jaką wladowalam w ten samochód. Wcześniej padł wysprzęglik. Cena z wymianą jakieś 300 zł. Poza tym wymieniałam czujnik abs.
Mój egzemplarz to przejściówka z 2002 r, 1.6, 101 KM, LPG.
Kupiłam ją półtora roku temu z przebiegiem 100 tys. Teraz ma 150 tys i nie mam na co narzekać. Byłam w tym roku 2 razy na Bałkanach, na trasie spisuje sie świetnie, pali znosnie-na 35 l baku w trasie przejeżdżam 370 km, 330 przy pełnym załadowaniu (2 przecudnej urody dziewczęta, 2 średnie psy i mnóstwo klamotów w każdym zakamarku). Dodam, że mój styl jazdy do ekonomicznych nie należy...
Jedyne, czego mi brakuje w ibi to miejsce, przydałby się większy bagażnik na te długie trasy. Poza tym poprzedni właściciel zamontował jej rozpórki przednich kielichòw, więc w zakrętach trzyma się jak szalona.
Co jeszcze... Blachy mam w stanie średnim, ale gdyby nie fakt, że kilka razy mnie obito na parkingu, byloby ok.
Z czystym sercem polecam. Przesiadłam się do ibi z matiza i jedno, co mogę powiedzieć to: bierz. Bardzo dobre auto w rozsądnej cenie.
siostra
Posty
-
[Seat] Kupno ibizy -
rozmowa z mechanikiemWitam wczoraj przy okazji wymiany oleju w fieście porozmawialem sobie troche z mechanikiem na
temat aut a konkretnie o Tico. Mechanik stwierdził ze Tico to nie auto. Kiedy go spytałem
dlaczego tak twierdzi nie umial uzasadnić swojej wypowiedzi. Jedyne co wymyślił to że to
koreaniec i nie ma blachy, i że ma słaby silnik. Spytałem się go czy często naprawia Tico
wykrzesał z siebie hmmm, yhyh itp. więc zdaje sie ze nie za często. Wymieniłem mu wszystkie
argumenty za jakimi ja zostałem nakierowany na ten właśnie model a on to znowu skwitował że
to nie auto. I taka rozmowa z nim była. Uważa że cieniasek jest leprzy. Ciekawe czy jest
więcej takich opini.Mi mówią to samo o moim matołku... Z tym, że jak pytam o konkretne argumenty - milkną. Co do Tico również się spotkałam z takimi opiniami. Ale życiu nie zaminiłabym matołka/tikacza na CC.
Kurcze, ludziom się wydaje, że skoro nie trzeba ładować w ten samochód Bóg wie jakich pieniędzy, to to shit nie samochód.
A takiego mechanika tobym <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> a potem <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> . Jeszcze żeby to jakiś laik (lajkonik <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ) mówił... ale mechanik... i to swojemu klientowi... Eeee, panie, tak się nie robi ! -
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...ok dzień dobry, jestem radzik i jestem tu nowy, jeżdżę tico rocznik 1997 i jestem bardzo
zainteresowany wszystkim co dotyczy tego autka
Hej, radzik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Nick memu sercu miły<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
pierwsza większa przejażdżkaNo i po kiego grzyba wprowadzasz ludzi w błąd?
Obecnie określenie "małoletnia" oznacza to samo, co "niepełnoletnia" (a nie, jak wydawać by się
mogło, osóbkę płci żeńskiej, która to niewiele latek posiada).Spójrz w dowód i odejmij sobie tę datę od 2005! Tak, tak, matematyka nie kłamie...
W porównaniu z Tobą zawsze będę małoletnia <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Ja w tym kontekście <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
-
pierwsza większa przejażdżkaA ja jeszcze nie miała okazji pogratulować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Doskonale Cię rozumiem, bo też blada byłam jak miałam przed soba samodzielną trasę Gdańsk-Dęblin, która potem jak się okazało, była leciutka przy trasie Biała Podlaska - Olsztyn - Gdańsk. Strrrasznie się czułam. Nie znosze jeździć sama po trasach, których kompletnie nie znam
Ale jak przejechałam wspomnianą trasę, już nic nie jest mi straszne!
Nie zgubiłam się (a to sukces przy mojej orientacji w terenie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />), nie dałam plamy, dojechałam bez żadnych kłopotów.
Chrzest bojowy jest potrzebny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Teraz żadna trasa mi nie straszna
<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
pierwsza większa przejażdżkaDobra, w ramach lekkiej zmyłki deklaruję się przyjechać w kilcie. Na życzenie Meadow będę miał
pod spodem goły tyłek (a nawet coś jeszcze... )OMG, oszczędź !!!
Jak możesz przy małoleniej siostrze taaakie rzeczy...?? -
Co z Augustowem ?Dobra, założę dresik, jeśli Ty wbijesz się w spódniczkę mini.
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> niedoczekanie Twoje <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Nie musimy się wbijać w kiece, żeby na nas lecieli <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />"Ja mam w sobie coś takiego, co nie daje jeść kolegom..." <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Co z Augustowem ?[dla niewtajemniczonych dodam że szkot pod kiltem ma tylko goły tyłek ]
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Leo, błagam załóż dresik <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Jak chcesz być bardziej trendi to ci jeszcze jeden pasek doszyję...
(Trendi chyba już jest passe...dżezi chyba już też. Nie nadążam za tym
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />) -
Co z Augustowem ?Dołączam się.
No ładnie, braciak mi sie gdzies wybiera i nie poinformuje ??? Czujnemu oku siostry nic nie ujdzie !!!
Dajcie dziewczynie spokój z tymi spódniczkami <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Też wolę spodnie. Spodnie rulez!!!
Leo...
Zabierzesz mnie, zabierzesz, zabierzesz? Zabierz, zabierz, zabierz!!!
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
No chyba, że to zlot tylko Ticowy, nie Ticomatizowy... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> I młodszym braciom/siostrom nie można... -
Bojkot cpn-ówMatko kochana, no frustracja mode on !!!!!!!!!!!!
Jak usłyszycie, że jakiegoś ministra zabili, to wiedzcie, że ja to zrobię !!!!!
Co do LPG - kwestia czasu, jeszcze chwila i Wam tez po kieszeniach pojadą porządnie. Jak akcyzę na gaz ziemny ( !!!!!!!!!) chcą rzucić, to co będzie bez akcyzy?
Kurde, już widzę cene papieru toaletowego - 4,0 za rolkę zwykłego szarego, z czego 95% to akcyza. A niby czemu nie?
Jeny<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Buuu.A matołka na pych będę używać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mąż/brat albo jakiś inny kochający facet będzie napędzał matołka z amiskę zupy. O! -
Bojkot cpn-ówNawet wczoraj w wiadomościach o tym mówili - ponoć internauci zaapelowali, by przez 3 dni (piątek-niedziela) nie tankować w ramach protestu przeciwko wciąż drożejącej benzynie. Powiem szczerze, że do wczoraj nic nie słyszałam, ale po tym jak się dowiedziałam odstawiłam matołka (akurat mu się paliwko kończyło, a jak widziałam cenę - 4,19 za litr 95, to mnie szlag trafiał....).
A jak u Was? Zbojkotowaliście? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Czy też mało kto wiedział ?
BTW jak w dalszym ciągu benzyna będzie tak drożeć, dojdzie do jakiegoś zamachu !!! Mogliby chociaż tę akcyzę trochę obniżyć i tak przecież nie ma kasy na remonty dróg <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Skrzypiące sprzęgło ?moja jest popękana juz od roku, ale nasmarowałem dokladnie cale to miejsce tawotem i do dzis
dziala leciutko, bez skrzypien itpWitam braci i siostry!
Mi też w matołku skrzypi... miesiąc temu linka była smarowana WD40 - zadziałało, ale na krótko...w razie czego wożę ze sobą zapasową...
Ja mam takie pytanie - czy Jemu (matołkowi, czy jakiemukolwiek innemu bolidowi) to robi krzywdę, że sobie skrzypi, czy nie? Znaczy, czy jak skrzypi to znaczy, że może pęknąć w każdej chwili i pozamiatane? Może jak tak, lepiej tę linkę po prostu wymienić? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
BTW Leo, z tym smarowaniem to może i dobry pomysł, ale MUSISZ własnoręcznie mi posmarować, braciszku. -
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...Dam mu , co? Dziala mi na nerwy chwilowo
Daj mu daj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...Siostra! No, no, ja Ci dam! Papier im potrzebny; ech, ta
dzisiejsza młodzież... Niedobry facet?
Niedobry?
Permanentna inwigilacja. -
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...Hehehe, ale Kolezanka Siostra to ponoc taka wiecej...
mezata... Tak slyszalem niedwnoTo znaczy...powiem tak...na papierze nie mam,żem mężata
-
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...witam Siostrę może być i z matołkiem...
ucz się ucz, a w razie co pytaj... napewno znajdzie się
tu jakaś dobra duszyczka, która ci pomożedobrych duszyczek tu całkiem sporo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Elzaa, twoje motto mottem wszystkich kobiet!!!!
Tylko gdzie znaleźć takiego faceta...? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> -
Poszukiwany dobry gazownik w Trójmieście!To cos na drazku to chodzi o mieszek tak?
Yyyy, mieszek powiadasz...?
Chyba można to nazwać mieszkiem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />...Nie wiem jak się to nazywa, chodzi o takie cos skórzane, co jest na drążku od podłogi do gałki...
Bo zakladam, ze dziure wybijali w plastiku ponizej.Tak, dziurę "wybijali" (wydłubali to lepsze słowo) w plastiku poniżej.
-
Jestes tu nowy? To sie przywitaj. I...Nowa. Bez Ticaczu,ale z Matołkiem.
Zielona. Uczę się dopiero...
Witam. -
Poszukiwany dobry gazownik w Trójmieście!.
A wogole to zelazna zasada - dopoki warsztat nie
zdobedzie sobie Twojego zaufania, to stoj i patrz
im na rece.
Tak też będę czynić od teraz.
A wogole to napisalbym pismo do przedstawiciela
producenta blokad, niech wie jak psuja mu marke. Do
wiadomosci do zakladu.
Tak też uczynię za chwilę.
Wiesz, dopiero się ucze takich rzeczy...pojechałam tam matołkiem, powiedzieli,żeby zostawić to zrobią,żeby sobie pójść, bo to potrwa...to se poszłam...więcej nie pójdę...Najbardziej jestem zła,że mi zniszczyli to cos na drążku <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Z reszta jakoś sobie poradziłam... -
Poszukiwany dobry gazownik w Trójmieście!Ja ze sowjej strony chciałabym nie polecić...
Zdecydowanie nie polecam warsztatu we Wrzeszczu przy ul. Słowackiego.
Zakładałam tam blokadę skrzyni biegów.
Nie dość,że założyli nie tej firmy, którą polecali (reklamują się,że tylko tej firmy blokady zakładają <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ), to jeszcze tak schranili robotę,że głowa mała. Zniszczyli mi takie coś, co przy drążku zmiany biegów, no wiecei, takie skórzane coś...
Jakby tego było mało, nie wywiercili dziury, tylko wyrżnęli ją srubokrętem...jakby tego było mało paskudnie zamontowali tę blokadę...nakrętka odstawała, widać było ową wyrżniętą śrubokrętem dziurę...
Teraz, po własnoręcznych poprawkach jakoś to wygląda...Ale do cholery, nie ma co płacić za taka partaninę!!!!!!