sprawa wyglada tak przy ruszaniu jak napęd schodzi na koła to mam uderzenie przy zmianie biegu
tez uderzenie jest tym mniejsze i mniej słyszalne im mniejszy moment napędowy na kołach.
Wydawało by sie ze poduszki albo coś z zawieszeniem ale nie. Przednią poduch wymieniłem i
wykonałem test tzn zdławiłem silnik i jak miał już duże turbulencje to sprawdzałem czy nic
nie puka i czy nie ma tego dźwięku i nie było. Poduszki spełniają swoją role. Ogłupiałem i
pojechałem do kumpla na warsztat gdzie orzekł ze mam luz w skrzyni prawdopodobnie na
mechaniźmie różnicowym i przy ruszaniu to on wali. luzów w zawieszeniu nie ma. Efekt ten
jest też jak np. na 1 biegu puszczam i energicznie dodaje gazu to tez uderza. Jak
podlewarowałem auto ( skrzynia na 1) i poruszałem kołami to da sie zauważyć luz obrotowy o
długości dłoni na obwodzie opony. Czy to jest w granicach normy ? Zastanawiam się czy
rozbierać ta skrzynie czy wymienić na inna używkę (150-300zł) wymiana samodzielna. Miał
może ktoś z was podobne problemy?
U mnie tez cus takiego jest... ale myslalem ze czeka mnie wymiana przegubow <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />