sprawdz wszystkie zarówki (są w szeregu) jest ich chyba 10
masz na myśli:
2 - pozycja przód
2 - kierónki przód
2 - kierunki boki
2 - kierunki tył
2 - pozycja tył
????????
sprawdz wszystkie zarówki (są w szeregu) jest ich chyba 10
masz na myśli:
2 - pozycja przód
2 - kierónki przód
2 - kierunki boki
2 - kierunki tył
2 - pozycja tył
????????
Mianowicie, bede sobie robił dyskretne brewki z zywicy i skoro bede miał gotowe formy to moge za
niewielka opłata zrobić więcej kpl dla kolegów, beda chetni?
P.S.
Planuje tez nakładki na progi i spojlerek ale nie wiem jak to wyjdzie
jak zrobisz to zapodaj zdjęcia jak będą fajne to chętnie zamówie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
trzeci bezpiecznik od lewej on ma 8amper ale na nim są terz kierunkowskazy i elektro zawór
gażnika pozdro
kierunki działaja, awaryjne też. Jałowiecki pisze że oświetlenie tablicy jest razem z postojowymi, one też działaja, pisze też że może nie być styku na stykach zamocowanych do piątych drzwi <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> szukałem i nie znalazłem <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />.
dziś zabrałem autko na zieloną trawkę, wykreciłem foteliki i wyjałem wykładzinkeżeby wysuszyć po zimnie. Jakież było mije zdziwienie, bo nastawiłem sie na najgorsze ( tak było w maluszku ), okazało sie że pod wykładziną ten filc czy jak to sie zwie był leciutko wilgotny, pod nim wody ani kropli, rudej też ani sladu <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> ale nie o tym chciałem pisać, od pewnego czasu cos dziwnie skrzypi, sprawdziłem i skrzypi dtążek kierowniczy, dokładnie ta część która jest osłonięta gumową osłonką. Czy to jest oznaka zużycia drązka czy tylko wystarczy tam zapodać troszke jakiegoś smaru i bedzie dobrze. Druga sprawa to dziwne stuki po stronie pasażera, czy to oznacza że tylejki wahacza do wymiany( na przeglądzie nic nie wykazało że wahacze są coś nie tak ) dodam że amorki są nowe a stuki były tez przed wymiana amorków. A tak na koniec pytanko małe czy podświetlenie tablicy jest uzaleznione od jakiegoś bezpiecznika, podswietlenia nie mam, zarówki są ok.
troszke sie rozpisałem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> podro all
popieram 10 kucy więcej w skodziance i jest zajefajnie
kucuki pod maską to nie wszytko, nie zapominajmy o osiołku za kierownicą <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
zabrałem swoja fryte na przeglad. autko kupiłem w listopadzie i to był mój pierwszy przeglad. zagadałem wiec do pana mechanika żeby autko dokładnie sprawdził. powiedział że zmorki za dopłatą <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> na szarpakach wykazało tylko zużyty lewy koniec drązka kierowniczego. co najdziwniejsze podczas jazdy po dużych nierównościach słychać wkurzjace stuki od strony pasażera. mechanik stwierdził że to wachacz. podczas przeglądu gość stwierdził że wachacz jest ok, a te stuki były już przed zmianą amorków przednich. i nie wiem co to jest <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> analizator spalin <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> 1,25 a powinno być około 0.5 i teraz wiem czemu na trasie spaliła 10 gazu <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
A czemu chcesz wymieniać wahacze??
a to z takiej przyczyny że już się tłuką niemiłosiernie
Mogą być to poduchy nad amorkiem, sworzeń wahacza...
Ja wymieniałem amorki z miesiac temu i takie skrzypienie sie u mnie pokazało, wszystkie poduchy, i inne tam badziewia były też nowe, i wydaje mi sie że dopiero zaczynaja sie dokładnie "docierać".
Wachacze bede wymieniał na nowe za kilka dzionków, razem z końcówkami drążków kierowniczych, jak skrzypienie ustanie to napisze, i bedzie wiadomo co to.
zgadza sie, pokombinował z dolotem
słonia mam zdjętego, a rure od zimnego powietrza też, na wlocie powietrza do filtra nie mam nic i silnik ładnie pracuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pasażerka powiadasz i jeszcze pewnie powiesz ze się na drodze mogłes skoncentrować?
musiałem, bo to była długa wyprawa, a dodam że autko na trasie pożarło 10 litrów lpg na 100, to chyba dobry wynik <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
to orginalny przebieg czy miałeś lewe kilometry?
nieżle nieżle a przy okazji patrz na drogę a ni efoty robisz bo następne zdjęcie moze być inne
Z tego co wiem to przy wskaźniku nic nie było kombinowane, a fotkę robiła pasażerka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
dziś stuknęło <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Witam,
Prosze o polecenie mi jakiegos dobrego mechanika lub stacji gdzie mi doprowadza silniczek w
mojej faforitce do ladu Okolice Katowic - Czeladz,Piaski,Sosnowiec itp. z gory dzieki
polecam mechanika z sosnowca. oddawałem autko do niego kilka razy ( nie tylko skode) i jestem zadowolony. facet dużo za robote nie bierze i nie trzyma autka długo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
no to super
tylko powiedz mi skąd akurat wiesz że 63 z videoradaru?
tyle pokazuje prędkościomerz przy 3000 obrotów <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
dziś odebrałem autko od mechanika, który rozebrał gaźnik, przeczyścił go, wyregulował, ustawił zapłon i wyregulował zaworki. Skodzinka jest jakby troszke mocniejsza, silniczek pracuje ciszej., przy obrotach 3000 na 3 biegu mam v=63 km/h a wcześniej było ledwie 60. ciekawe jakie jeszcze spalanie z tego wszyskiego wyjdzie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> oby tylko nie za duże <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
oddaję swoje autko w ręce mechanika. Czyszczenie gażnika, regulacja gaźnika, zapłonu i zaworków za 80 zł to chyba dobra cena ??
Jeżeli chodzi o odpowietrzanie układu to z tego co wiem to nie trzeba. Jak ja wymieniałem płyn w warsztacie to facet po zalaniu układu nowym płynem nie zakręcał korka od zbiorniczka, kazał na kilka minut włączyć silnik (ogrzewanie też) niech sobie pochodzi. Po przyjeździe na parking kazał wrzucic na luz i troszke pogazować aż się włączy wentylator, wtedy już przestać gazować i poczekać aż się wentylator wyłączy. Nie gasić silnika tylko zostawić na wolnych obrotach do ponownego załączenia wentylatora chłodnic, jeżeli tem się załączy i sam się wyłączy znaczy że jest ok.
W dowodzie pisze że to jest 135L, natomiast wyposażenie wnetrza wskazuje na 135LS. Z ulepszeń to tylko wnętrze jak narazie: zegarek i półka na tunel między kierowcą i pasażerem
A ile ci krzyknal za swozenie i koncowki. Ja tez musze to zrobic. Czy miales taki objaw ze przy
nie rownosciach na jezdni strasznie to odczuwasz na kierownicy.?? Tak jakby cos metalowego
stukalo??
Miałem objawy stukania ale to było przy zuzytych amorkach, teraz jakby tego nie słychać tak bardzo.
O cenę swożni nie pytałem.
przed paroma minutami odebrałem autko od mechanika. Założył mi nowe amorki DELPHI 120 zł/szt , nowe sprężynki od skody forman/pickup są troszke sztywniejsze od sprężynek do favoritki ( tak mi w sklepie gość powiedział, a zna sie na rzeczy) autko troszke sie podniosło z przodu i jest różnica w porównaniu ze starymi spręzynami, jest sztywniejsze. Do tego musiałem dokupić jakieś śróby, łozyska, gumowe osłony, odboje w sumie 50 zł. Cała wymiana wyniosła mnie razem z robocizaną 480 zł , nie jest to mało ale mam nadzieję że wystarczy na kolejne 100 tys km. Na wiosne tylko musze powymieniać końcówki drążków, sworznie i jakieś pierdoły przy wachaczu i bedzie ok.
Pozdro all. Dbajcie o swoje autka bo warto <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />