zapłaciłem dziś 55 pln w wołominie

Teoretycznie trzeba.
Wmieniłem dziś końcówki drąków kierowniczych,amortyzatory i wachacze.
Domyślam się że musze ustawic zbierzność ale tak dla ciekawości, ile taka przyjemność może mnie kosztować?

Dzięki Twórcy za ten wątek, poszukałem troche wachaczy, i natknołem się na buble,zwróciłem też uwagę sprzedawcy - okazało się ,że gumowa osłona pękała juz po naciśnięciu palcami, nie pamietam nazwy producnta ale były osłoniete szarymi, plastykowymi osłonkami jak na jednym z powyższych zdjęć.

Witam, długo mnie nie było:

Ja kupiłem w Norautao na wiosne klej przewodzący - cena kilka złotych ( mniej niz 10 i ile dobrze pamietam)

Ja go wykręciłem i "zregenerowałem" WD 40. Do dzis działa OK.

Możesz napisać coś więcej, czy do niego kable są dołaczane czy aż do kostki polączeniowej stanowi to jedną całość? - dostęp jest kiepski

Witajcie drodzy złośnicy
mam prośbe o porade - jak zbudowany jest czyjnuk światła wstecznego, u mnie nie działa i nie wiem czy mam kupić nowy, czy jest tam jakis element który zawodzi i można to naprawić, czy wykręca się go całego, czy tylko zdejmuje się jakiś element?
Instalacją sprawdzona do kostki przyłaczeniowej owego czujnika jest sprawna na 100%.
Stawiam więc na czujnik

Ja stosuje stary plecak (zwykły można kupić nawet za 5 pln w supermarketach) plecak na płask mieści się pod fotelem i zostaje mnóstwo miejsca na nogi - trzymam tam klucze, śrubokręty, świece, WD 40 i inne areozole, swojego czasu nawet filtr powietrza, płyn hamulcowy - bardzo pojemne miejsce.
By sięgnąc po drobiazki wysówamy plecak spod fotela lub nawet z miejsca kierowcy (trzymam pod fotelem pasażera) bez wysiadania przesówam fotel pasażera do przodu i już mamy dostęp.
Polecam

Kochani złośnicy
Dołaczam się do starej prośby - jakie nakłady finasowe mnie czekają?

Dziś wymieniłem szybe za montaż i szybe zielona z pasem zapłaciłem 300 pln.

Kochani złośnicy

Dołaczam się do starej prośby - jakie nakłady finasowe mnie czekają?

A tak na marginesie czy bezpieczniki od zegarow sa w tej puszcze pod kierownica

Czy wogole sa

Bezpieczniki od zegarów nie są w tej skrzynce pod kierownicą (pisałem już o tym!!!!) - są obok dwa osłonięte osobne bezpieczniki ( min od świateł pozycyjnych przednich) sprawdź czy masz przednie pozycje jak masz to te bezpieczniki są ok jak nie masz to masz przyczynę od oświetlenia zegarów masz ten sam bezpiecznik co od porzedniej lewej pozycji

Ja też męczyłem się z hamulcami często i w końcu zaunwestowałem 300 pln kupiłem dwa nowe bębny i kompletne tarcze kotwiczną i jest teraz ok. pedał jest wysoki, hamulce pewne, wszystko nowe niesokorodowane.
Zrobiłem tak gdyż cylinderki wymieniane rok temu już ciekły, zamienniki kosztują ok 25-30 pln a orginalne 40 pln a kompletna orginalna tarcza kotwiczna 100 ( na allegro nawet po 75)
często winą za cieknące lub pozapiekane cylinderki obwiniam niską jakość materiałów - płyn hamulcowy jest dość agresywny też w stosunku do gumy, a druga sprawa to że nasze bębny mają bardzo mały margines zużycia - max. średnica wew. to 182 mm, jak masz tyle lub więcej wtedy cylinderki muszą szerzej rozchylać szczęki i większe prawdopodobieństwo , że zaczną cieknąc - dlatego ja wolałem zainwestować 300 w mije bezpieczeństwo - a i tak i tak miałem do wymiany : szczęki, bębny, samoregulatory,cylinderki i częśc sprężynek.

Po zalozeniu kontrolki rezerwy i podlaczeniu wszystkiego na miejsce, okazalo sie ze nie ma
podswietlenia zegarow Sprawdzilem zarowki sa ok, bezpieczniki chyba tez przynajmniej te
pod kierownica. Wiecie mze co zrobilem nie tak

Sprawdź jeszcze te bezpieczniki obok głównej skrzynki.

Normalne - korozja i sie zaciera blokada - pomaga regularne smarowanie blokady... Na przyszlosc
bedziesz wiedzial ze warto to od czasu do czasu sprawdzic. Ja w tico regularnie zagladam
do tej blokady, nauczony podobnym przypadkiem z wartburga...

Zamek był nowy tzn zamontowany w paździrniku - co jakis czas przesmarowany WD-40, ale teraz baczniej zwracam na niego uwagę, i zawsze sprawdzam czy czy blokada odpuściła.

Niestety szyba też troszke uierpiała od strony zawiasów - są pęknięcia po jakieś 5 cm - będe musiał kupić nową - aż mi sie niechce myśleć o wydatkach. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Moze to nie wina auta, czasami trzeba troszeczke uważać

A więc idąc za twoją radą to zamknąc go w bukrze i nie używać, nie parkować na parkingach, i spac w aucie by go nie ukradli.
Jeżeli nie czytałeś wątku od początku to z tych zdarzeń bezpośredniu udział miałem w poślizgu na Gierkówce i podczas nieszczęsnego otwarcie się klapy.

Jak tak dalej pójdzie to niedługo sprzedam TICO z opisem:
'98,Zielony metalik, LPG,w dobrym stanie, nowy bak, nowe amortyzatory tył,część blach nowych.
Krótka historia mojego TICO:
listopad 2004 - zakup.
styczeń 2005 - instalacją LPG
kwieciń 2005 - kradzież , ozzyskany przez policje (musiałem zakupić - stacyjke + komplet zamków, przełacznik zespolony,listwy szyb)
lipiec 2005 - samodzielna konserwacja - trzy dni pracy
wrzesień 2005 - kradzież maski (zakup nowej + lakiernik)
listopad 2005 - na parkingu przed pracą parkujący kolega wgniata przedni błotnik ( klepanie + lakiernik)
grudzień 2005 - jadąc na sylwestra w nocnej śnieżycy wbiłem sie w zaspe śnieżna (zastawiała w poprzek cały prawy pas ruchu na Gierkówce - kierowca pługu śnieżnego przecinając gierkówke nie uniósł pługu do góry - efekt barykada ze śniegu i lodu wysokości prawie metra) - (nowy zderzak + chłodnica + zarysowany prawy bok)
3 maj 2006 - dojaz do warszawy od strony Białegostoku - 120 km/h, w radiu dynamiczne Vavamufin i nagle huk i ciemność przed oczami - otworzyła sie maska.

Maska przybrała kształat szyby i dachu, wywyneła sie w druga stronem na szczęście szyba nie ucierpiała ( choć wczoraj zauważyłem małe pęknięcia na dole szyby od strony zawiasów klapy, malutkie wklesnięcie jest też pośrodku dachu ( prawie niezauważalne )

Zachodze w głowę co się stało, albo ja nedomknołem maski ( ale ostatnie zagladałem pod maske pare dni temu), drugą dość prawdopodobna przyczyna jest zamek klapy, blachaż zauważył że tem jezyczek który przesówamy przy otwieraniu klapy, nie odskakuje na swoje miejsce ale cos go blokuje, i możliwe że dlatego się ona otworzyła.

Wczoraj wieczorem , blacharzowi udało się zamknąć maske, jakieś 15 minut klepania młotkiem i naginania. Za jakis czas będzie miał ją czas wyklepać do końca i pomalować - zaproponował 200 pln za wszystko wraz z jego materiałem. uważam że to niewygurowana cena - chyba że kupie maske w kolorze za rozsądne pieniążki.

Wbrew pozorom nie trzeba niczego rozginać - wystarczy wyciągnąć metalowe pióra przy pomocy
czegoś twardego - dwie wycieraczki około 8 minut. Mój tata ma boscha w fabii i mu od
mowosci skakały - kosztowaly ok 80zl. Mial je wywalic i kupic nowe ale przelozylem i chodza
jak ta lala

Misiek
Ja niczego nie rozginałem ( czytaj uważnie ) po prostu zmieniłem kąt pod jakim naciera wycieraczka na szybe.
Nie przekładałem gumek, ani nie wyciągałem też jakiś metalowych piór.
minuta roboty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />))))

Napisz jak się sprawują, bo moje polskie MotGumy niestety skaczą po szybie. Próbowałem już chyba
wszystkiego i bez skutku

Kochani Ticomaniacy
To ,że wycieraczka skacze po szybie to niekonieczie jest wina samego pióra wycieraczki, ale od kąta jej natarcia na szybe ( u mnie jest 90* w stosunku do szyby z lekkim luzem).
Kupiłem nowe Alca i skakały, zabrałem więc do reki kombinerki, pokręciłem , pozaginałem i nie skaczą ani nie piszczą juz ponad rok częsteko jeżdżenia (30 kkm w różnych warunkach)

Witam na forum <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Dzień dobry,

Dzisiaj przy stanie licznika ok. 92tys zaczęła ostro puszczać u mnie pompa paliwa. Różnica w
stosunku do większości przypadków jest taka, że u mnie z pompy nie wycieka olej a paliwo i
nie przez sławny otworek ale z nieustalonego miejsca, prawdopodobnie na obwodzie spod
zaciśnięcia korpusu.

Umnie był ten sam problem, jak go kupiłem to juz troszeczke była nieszczelna, po roku zaczeła troszkeę bardziej przeciekać więc wymieniłem na rzemieślnika i juz śmigam ponad 10kkm.
pozdrawiam.

U mnie przy montażu konieczna była cieńka warstwa silikonu na papierową uszczelkę, aby dobrze uszczelnić połaczenie pompy paliwa .

A to sry, myslalem ze w tamtym watku nie bylo odpowiedzi. Sry za niedopatrzenie.
Spoko Luzik - może byłem uszczypliwy ale to przecie zlosniki
Pozdrawiam - znalazłeś swój filterek???

4,7 to rewalycyjne spalanie - u mnie w trasie przy 110-120 km/h spala 6 litrów (2 osoby +bagaże) i jestem zadowolony - jeśli jednak piszesz ,że jeżdźi spoko i nie jest zamulony to albo masz rewelacyjny spasowany i wyregulowany silniczek, albo masz uboga mieszanke i katujesz silnik.
U mie spalanie 6/100km przy jeżdzie tylko na LPG razem z odpalaniem na tm paliwie - jeszcze na oponach zimowych.Jazda po mieście to wzrost spalanie max do 7 litrów ale to juz się musze postarac - typu krótkie odcianki i cięzka noga.