Dzisiaj pospawał mi kumpel podłogę - raptem 30 min roboty, ale jaka radość <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Założyłam spowrotem wykładzinę, pozakładałam upraną tapicerkę na fotele i zamontowałam wszystko w samochodzie - efekt super - nareszcie nie widzę tych okropnych plam wszędzie. Pozakładałam pokrowce, coby za chwilę nie było znowu takiego efektu jak przed praniem - poprzedni właściciel strasznym brudasem był <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Tapicerkę prałam 2 razy - takiego syfu lecącego z pralki daaaawno nie widziałam <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Teraz wsio świeżutkie, pachnące, podłoga załatana, śruby nasmarowane - patrzeć wiosny tylko <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jakby ktoś miał problemy ze zdemontowaniem foteli, tapicerki, wykładziny itp to chętnie służę radą <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />