[color:"blue"]Wymiana wahaczy przód i gumy-blachy przy drążku zmiany biegów. To drugie - własnoręcznie <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> [/color]

Witam.
...................

Na drugi raz będę szukał lepiej...

[color:"blue"] Gratulacje <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ważne, że działa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Nie przejmuj się - każdy z nas kiedyś zaczynał swoją przygodę ze Złośnikiem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> później będzie lepiej <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> [/color]

Zaraz Cię ochrzanią, że w wątku dla nowych nie powiedziałeś dzieńdoberek

[color:"blue"] Prawda <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Nowy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> przedstaw się <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
[/color]

A nie możesz po prostu pchnąć dźwigienki w kierunku małych obrotów żeby to sprawdzić?

[color:"blue"] Ja bym stawiała na to, że najnormalniej w świecie ssanie się załącza i zaczyna wyć jak to w Ticolotach bywa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> [/color]

[color:"blue"]Przeciściłam gaźnik i wszelkie przewody od niego sprayem Forch do czyszczenia gaźnika.... Zobaczymy czy będzie lepiej chodził <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> [/color]

Proszę się nie śmiać bo może to dla was błahostki, a dla mnie to pierwsza naprawa w aucie

[color:"blue"]Dla posiadaczy Tico to ważne sprawy, które opisałeś - nie są to błahostki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Gratulacje, że doprowadziłeś autko do dobrego stanu chociażby z oświetleniem <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> [/color]

sprawdź ciśnienie w oponach

[color:"blue"] O to to!!!
Ja miałam u siebie różnicę 0,5 bara i ciężko chodziła kierownica. Po wyrównaniu ciśnienia ustąpiło i teraz jakbym wspomaganie miała <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> [/color]

[color:"blue"] Powiem Ci tak z własnego doświadczenia ( zajmuję sie częściami w salonie Hyundaia) często jest tak, że oryginał kupowany przez magazyn Hyundaia jest czasem 2 razy droższy niż ta sama część ( ten sam numer fabryczny, także oryginał) kupiony np w Inter Carsie. Jeśli chodzi o zamienniki - bardzo często jest tak, że te części są droższe niż oryginały ( dzieje się tak, ponieważ większość oryginałów to pozostałości ze starych zapasów i znajdują się w tzw wyprzedaży).
Moim zdaniem cena w dużej mierze zaeży od sprzedającego - jaką on sobie marżę narzuci...
Jeśli kupujesz przez internet, to poszperaj w różnych katalogach - Inter Cars, Inter Team, Hipol...
Dużo czasu Ci to nie zabierze, a tą samą część można kupić o kilkanaście nawet zł taniej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Z mojego doświadczenia wiem, że IC ma czasem bardzo zawyżone ceny <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> choć nie twierdzę, że są najdrożsi...
Aha...spróbuj znaleźć firmę TOP SERWIS z Warszawy - posiadają wiele oryginałów w bardzo korzystnych cenach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> SPRAWDZONE <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> [/color]

Jakoś szczęście mamy do siebie . Dzisiaj z nowym przyjacielem Cię widziałem? To już podwójna
obstawa

[color:"blue"] No mamy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
To psiak mojego brata - Dino - na Zwierzyńcu sa jego fotki jak był mniejszy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Do zobaczenia <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />[/color]

[color:"blue"]Pozdrówka dla Dobraku - widziany dzisiaj ( i nie tyko dzisiaj <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) na ul. Narutowicza (popularnym "kierunku") w Bełchatowie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> [/color]

Witam wszystkich użytkowników.
Jestem posiadaczem tico sx'00 114kkm bez lpg. Samochód jest w dobrym stanie, mało ognisk
........................
Od siebie dodam że mam 19 lat i za miesiąc zdaję maturę, nie mam garażu co by można naprawiać
auto i jestem kompletnie zielony(chwilowo) - zamierzam to zmienić.

[color:"blue"] Witam Zioma <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Życzę bezawaryjnej jazdy i zapewniam Cię, że korzystając z rad tutaj zawartych, na pewno wiele sam zrobisz przy swoim autku, zaopatrzony w dobre chęci i otoczony dobrą pogodą <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Witamy jeszcze raz i do sklikania <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> [/color]

Zmieniłem dzisiaj opony na letnie. Jak u Was ten temat się przedstawia?

[color:"blue"] Wymieniłam dzisiaj gumy także u swojego Ticolota <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Mam Dębica Passio i w zeszłym sezonie nie było z nimi zadnych problemów to i mam nadzieję, że w tym też tak będzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jedyne co mnie zmartwiło to to, ze musze uszykować kaskę na jesień na nowy komplet zimówek - 2 z nich są już nieźle spękane ( nie wiem jaki przebieg mają - u mnie ok 6tys). Także przed następną zimą "nowe buty" trzeba kupić <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />[/color]

.......

Kolejna sprawa to to, że podczas ostatniej wizyty na myjni mój tiko

przeciekł, co ciekawe nie przez drzwi ani bagażnik tylko z tyłu, z

prawej strony pod stopami pasażera jest dziura jakaś (podobno to

normalne i to jakaś dziura odpływowa żeby coś z butów skapywało itd) w każdym razie nie mogę
teraz tego wysuszyć a nie chcę żeby tam coś pleśnieć zaczęło :| czy zdarzyło się Wam
również coś takiego i czy macie może pomysł jak z tym sobie poradzić no i jak w przyszłości
temu zapobiec.

......
[color:"blue"]Witam kolejna Złośniczkę <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Miło, że płci pieknej przybywa na forum <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

Co do tej dziury...niedawno bawiłam sie w pranie oryginalnej tapicerki na siedzeniach w moim Tikaczu i w związku z tym wyciagałam całe przednie fotele )aby ją sciągnąć i wrzucić do pralki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) i przy okazji też ten przeciek zlokalizowałam u siebie - poodkręcałam wszystko jak leci i wyciągnęłam całą wykładzinę ( namęczyłam sie trochę, spod kanapy też trzeba wyciągać wykładzinę, poodkręcać pastiki przy biegach, pasy..).
Okazało się, że obydwa zabezpieczające korki, po prawej i lewej stronie przy nogach pasażera z tyłu, powypadały i lała się do środka woda od spodu przy deszczowej pogodzie. Wyczyściłam wszystko i na masę uszczelniającą włozyłam wyczyszczone korki spowrotem w te otwory. Po 2 dniach suszenia wykładziny w domu, załozyłam ją i teraz jest sucho i nie ma problemu przeciekania.
Wiem, że to praco- i czasochłonne, ale opłacało się - juz zaczynała mi włazić pleśń, a teraz wiem, że jest ok <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Jak nie boisz się ubrudzić to spokojnie taka operację w jakiś cieplejszy dzień możesz zrobić sama <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Zaoszczędzisz a przeciek wyeliminujesz <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />[/color]

Jako że ostatnio sporo u mnie pada, a Ticuś stoi na dworze powrócił do mnie kolejny
niezdiagnozowany problem. Otóż kiedyś po deszczu zauważyłem kilka kropel wody na siedzeniu
kierowcy oraz lusterek bocznych (na drzwiach od środka) zarówno po lewej jak i prawej
stronie. Jakoś mnie to jednak nie zainteresowało tak bardzo...
..............

[color:"blue"] Kiedyś już ktoś pisał na forum, że najlepiej sprawdzić skąd cieknie dokładnie to wsiąść do auta a druga osoba niech leje na auto wodą np na myjni samoobsługowej lub węża na podwórku....IMO możesz mieć gdzieś przeciek właśnie na uszczelkach a jeśli chodzi o lewą stronę to bardzo lubi korodować dziura pod plastikiem anteny...
Jak będziesz miał możliwość zrób taki test i zobaczysz skąd dokładnie cieknie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Ja notorycznie miałam mokrą wykładzinę po stronie kierowcy - okazało się, że po 1 wypadły korki w tylnej części podłogi po lewej i prawej stronie a po 2 pod pedałem sprzęgła zrobiła się mała dziurka w podłodze, którą lała sie do środka woda - musiałam wyciągnąć siedzenia, wytargać całą wykładzinę (suszenie w domciu przez 2 dni), spawanie dziury i włożenie korków na masę uszczelniającą zakończyło problem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />[/color]

A ja chyba dzisiaj Ritę widziałem. Byłem w Bełchatowie. O godz. 15 stałem w korku koło Mc
Donalda, a jeśli się nie mylę, Rita jechała w stronę Wrocka z chyba 2 pasażerami. Mam
racje?

[color:"blue"]Oj nie <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> O 15 jadłam obiad u moich rodziców notabene niedaleko w sumie od Maca <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
I należy Ci się <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> za to, że się nie umówiłeś na spota <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> [/color]

........Zadaniem tego zaworu jest
zabezpieczanie silnika przed np. samozapłonem.

[color:"blue"] Lars - dziękuję za wyczerpującą odpowiedź <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
U mnie niestety tak jest, że jak odłączę te kabelki to samochód nie gaśnie....
Zacznę działać jak będzie przypływ gotówki....
Na razie autko jeździ, odpala rano (gaśnie po 1 odpaleniu, ale po 2 jest ok), ssanie słyszę, że się załącza...Na sprawdzenie wszystkiego do końca muszę jednak poczekać <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

BTW - dobrze, że dołączyłeś do Złośnikowców - nie umiejszając wiedzy innych userów <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> - fachowo i konkretnie udzielasz wskazówek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />[/color]

no u mnie to raz na jakiś czas też się włączy ale tak jakby po czasie dopiero gdy już silnik
trochę popracuje, ale to żyje swoim własnym życiem, teraz robi się ciepło to to ssanie tak
mnie nie martwi.. ale to spalanie (((((. Nie wiem co jeszcze sprawdzić. Chyba że to ten
elektrozawór. Nie mam miernika, mogę go sprawdzić tak że go odkręcę i odepnę, i na sztywno
podłącze pod aku?

[color:"blue"] Tego Ci już nie podpowiem, bo zwyczajnie aż tak się nie znam. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Gadałam z jednym facetem, co sprawdza akumulatory i powiedział, że to też by sprawdził gdyby była taka potrzeba - może zapytaj w jakimś warsztacie, gdzie wiedzą jak sie z Tico obchodzić <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
[/color]

Rita ja wymieniłem świece, kable, kopułkę, palec, wyregulowałem zawory, ustawiłem zapłon,
wszytkie filtry, płyny, oleje, na analizatorze byłem, diagnosta stwierdził że jest ok.
Mówisz termostat.. Myślę że większe spalanie by było gdyby termostat był padnięty i autko
jeździło na ssaniu, a u mnie ssanie się nie włącza .

[color:"blue"] no dobrze, ale po tym jak juz odpalisz to naprawdę Ci się nie włącza?? Nie wyje jak to Tico potrafią <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
U mnie czasem gaśnie 2, 3 razy ale potem ssanie mam i przez jakieś 2-3 km dopóki sie nie zagrzeje to wyje jak to tico <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />[/color]

Wracając do tego elektrozaworu, czy jego niesprawność może powodować wyższe zużycie paliwa? Moje
Tico pali ok. 7,5l/100km, nie tego oczekiwałem kupując to autko .

[color:"blue"]Powiem tak...by pewnien okres, że mnie spalał w mieście nawet 9,5l, od tego czasu ustawiłam zapłon, byłam na analizatorze i spalanie mi sie zmniejszyło, choć i tak jeszcze zauważyłam, że mam problem z terostatem - po którymś wątku własnie tutaj niedawno - a to może też byc przyczyna wyższego spalania.
Teraz spala mi ok 6 l na trasie ( 25 km rano do pracy i 25 z pracy wieczorem) i uważam, że to tez za duzo.
Elekrozawór na pewno trochę zwiększa spalanie, bo przygazowujesz rano czy po postoju.
Wiem, że świece mam ok, kable też, kopułka i palec nowe - przy przypływie kaski wymienie termostat i wtedy zobaczę <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />[/color]

U mnie widać lekkie nadpalenie jednego z kabli,a mam je już 9 lat. Jak sprawdzić czy są dobre,
bo w wilgotne dni za pierwszym razem gaśnie silnik i muszę wcisnąć gaz żeby nie zgasł, a i
ostatnio jakoś tak nierówno pracuje silniczek.Chyba czas najwyższy na wymianę wszystkich
kabli.Co o tym sądzicie?

[color:"blue"] IMO jeśli chodzi o nierówną prace silnika to zaworek PCV winien - u mnie też tak było i kolega Dobraku (na naszym dwuosobowym spocie) podpowiedział mi, żeby go wymienić - silnik teraz pracuje teraz równiutko bez "falowania" <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Jeśli chodzi o gaśnięcie przy 1 razie to jak już pisałam w innym wątku, sprawdź elektrozawór przy gaźniku - u mnie on jest przyczyną gaśnięcia zaraz po odpaleniu po dłuższym postoju <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
IMHO gdybyś miał wilgotne kable WN, to nie byłoby iskry i prawdopodobnie nie odpaliłbyś maszyny w góle - tak ja miałam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> [/color]

Witam serdecznie wszystkich. Jestem od 1.5 miesiąca szczęśliwym posiadaczem szarego tikacza
rocznik 1998, 145000 przebiegu. Jest trochę zapuszczony ( no ale czego więcej chcieć od
fury za tysiąc złotych ...), ale mój instynkt złotej rączki zrobi z niego krążownika szos

[color:"blue"]Witamy <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Tego Ci życzę - jak również aktywnego korzystania z forum <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> [/color]