No i mnie trafiło..
Witam,po dość długiej przerwie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Moja "pszczoła" tez cieszy od jakiegoś dłuższego czasu nowego właściciela <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> Niestety,ale "ruda" wygrała wojnę ze mną, a i koszty zaczęły być przerażające..Jednakże trafiłam na pasjonata,któremu stan aktualny nie przeszkadzał,a z ostatnich wiadomości,wiem,że jest wniebowzięty suzą,i sporo w niej zrobił.No i tak jak w moim przypadku było,to jego pierwsze autko <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> Ja zaś po drodze przesiadałam się do kilku autek (Dodge Ram Van i Pontiac Grand Am mojego Rodziciela,i Mercedes 124,Ford Transit <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> mojego Lubego),ale od 3 dni mam swoje własne i prywatne cudo w postaci "cywilnego czołgu" czyli Jeepa Cherokee 4.0 '90 w automacie <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> Nie powiem, brakuje mi wajchowania,ale idzie się przyzwyczaić,a i 176 koników robi wrażenie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Od czasu kupna Świstaka przybyło ich w okolicy,i za kazdym razem jak je widzę na trasie,oglądam się za nimi z wieeelikiiim sentymentem,tym autkiem nauczyłam się jeżdzić,bezpiecznie przewiozło mnie przez 2 zimy i dało ogromną frajdę z jazdy,tak wielką,że prowadzenie samochodu stało się moją kolejną pasją.Pokochałam Świstaka pełną mocą, i zawsze będę z dumą powtarzała,że było to moje Pierwsze Autko przez duże P.
Pozdrawiam bardzo serdecznie z szaroburej Warmii <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
P.S Wciąż załuję ogromnie,ze mimo szczerych chęci,nie udało mi się dotrzeć na żaden Zlot,jednakże,mam nadzieję,że mnie nie wygonicie,jeśli zjawię się moim Jeepem,jeśli tylko kiedykolwiek Zlot odbędzie się w odległości mniejszej niż 600-700 km ode mnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Raven24
Posty
-
Swiftowcy, ale już bez Swiftów -
Warmia i Mazury bez Swiftowców??Jestem pół Mazowszaninem pół Mazurem a w dodatku jeżdże Oplem z klubowymi ramkami...
To chyba najsprytniejsze połaczenie wszystkich aspektów omówionych w tym wątku
Jakiś czas temu wspominalem że chciałbym zorganizować zlot letni na mazurach a najlepiej w
okolicy Olsztyna, wiec nie jest to tak zapomniana okolica.
Faktycznie klubowiczów tam moze i nie ma zbyt wielu, ale potraktujmy to jako wyzwanie...czas to
zmienić
Raven, jesli bywasz w Olsztynie i zobaczysz przypadkiem białą Vectrę z ramkami Swift Klubu to to
bedę ja
PozdrowionkaHehe.a ja z Łodzi pochodzi,ale 9 rok już na Warmii
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No właśnie,możnaby coś pomyśleć,najpierw na majówkę na przykład.Tylko co kogo interesuje?Okolice Olsztyna,czy Mazury? Jakieś pomysły?
Mnie tam wszystko jedno gdzie i jak,byleby coć zaczęło się dziać..
P.S Będę wyglądać "klubowej" vectry podczas obecności w Olsztynie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Na razie mijam dość często na trasie Kętrzyn-Bartoszyce srebrnoszare 4 drzwiowe 1.0 GL i czarnego "geesa" MK III,dość charakterystyczny poprzez żółte felgi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Niestety,chyba nie klubowicze <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Silnik traci moc w czasie jazdy (1,3 GS '91)No to wóz na podnośnik i pokręcić kołami. Przecież jazda na luzie nie ma nic do silnika.
Jutro wykonam..Jak się czegoś doszukam,lub nie dam znać..Dzięki za odzew
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Warmia i Mazury bez Swiftowców??Marudzisz... a co ja mam powiedziec? Nie dosc, ze na kaciku opla prawie nikogo, to juz w mojej
okolicy calkiemMarudzę,marudzę,ponoć baby tak mają... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Silnik traci moc w czasie jazdy (1,3 GS '91)kiedy wymieniałeś filtr paliwa??
może to to ale z tym zwalnianiem na luzie nie pasuje
Może to być pierdoła.Ale faktycznie na luzie zwalnia mocno odczuwalnie.. -
Warmia i Mazury bez Swiftowców??Witam serdecznie, no i tak jak w temacie...Mijam od czasu do czasu Swifty w moim zapyziałym województwie, zauważam tendencję zwyżkową w tym temacie,ale..Ale żaden jak dotąd nie chwalił się przynależnością do Klubu-ani lepką, ani ramką <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> Czytam sobie opowieści spotowo-zlotowe-niestety wszystko kilkaset km dalej..Czy to oznacza,że Warmia i Mazury (jakby nie było całkiem ładne) są już takim zadupiem,że nawet Swiftowcy tu nie występują?? Ja już nie liczę na Zlot jakikolwiek w tym kierunku, czy nawet taki malutki spocik <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />....Ale..ale..JEST TU KTO???
Mocno zdesperowana mieszkanka Końca Świata pozdrawia Klubową Brać <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
Silnik traci moc w czasie jazdy (1,3 GS '91)Witam serdecznie,
Dzisiaj zaobserwowałam dziwne objawy w swoim Świstaku.Mianowicie na jednym odcinku drogi, silnik raz to tracił moc,raz to zachowywał się normalnie (bierzemy pod uwagę prostu kawałek asfaltu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ),to znaczy,w momencie utraty mocy przy zmianie biegu na wyższy (np z III na IV) potrzebowałam "depnąć" prawie do podłogi aby "odszedł"..Chwilę później potrafił się zachowywać normalnie, to znaczy z "powerem".Jednakże w przeważającej większości jechał jak na zaciągniętym hamulcu (ręczny sprawdzałam,odbił normalnie)..Nie lałam ostatnio g...go paliwa,przedmuchałam filtr powietrza (i tak zaraz wymienię)...Mało tego jadąc na luzie,drastycznie zwalnia..Jutro obejrzę świece,przejadę się też i sprawdze,czy hamulce odbijają.Czy po za tym,ma ktoś jakiś pomysł?Jeśli komuś rzucił się w oczy podobny wątek,to poproszę o kasację tego i skierowanie do odpowiedniego.
Dziękuję za jakiekolwiek sugestie i pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
są jeszcze naklejki klubowe???? KTO CHCE????Jutro wysyłam lepki do: Hellsin i Raven24
Melduję posłusznie,że lepka doszła szybko i bez komplikacji!
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Czekam na uderzenie wiosny względem umieszczenia jej na stosownym miejscu, co nie omieszkam uwiecznić na fotografii, którą to zamieszczę co by się pochwalić!
Wielkie dzięki! <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />Warmia pozdrawia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Swift 1.3 92r [falujące obroty, wysokie obroty biegu jałowego]czyli tragedii nie ma???
Ja się nie znaju
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Mam szalejące obroty na jałowym biegu,i wiem co jest tego przyczyną.To nie jest tragedia..
Po uruchomieniu silnika,lecą od razu na 2000,a jak jest mróz to i potrafią jeszcze wzrosnąć.Musi się naprawdę rozgrzać,żeby spadły do JAKO TAKIEGO poziomu, w moim przypadku.Czasem jest ok,a czasem nie.
Sprawdziłabym u Ciebie ów silnik krokowy,ale niech może wypowiedzą się spece od tych spraw.
Efektem ubocznym takiego stanu jest nieco zwiększona paliwożerność,ale nieznaczna..
Pozdrawiam serdecznie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Swift 1.3 92r [falujące obroty, wysokie obroty biegu jałowego]Takie obroty to ja też mam
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Żartuję,nie mam się z czego cieszyć,bo u mnie jest walnięty silnik krokowy <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Mam też 'geesa' 1.3 z 91'.Chwilowo nic z tym nie robię,jestem w trakcie walki z Rudą <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Pozdrawiam -
są jeszcze naklejki klubowe???? KTO CHCE????Witam,
Proszę o priva z danymi,i jedną lepkę<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Dzięki,pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Uszczelka pod....? 1.3 GS '91"Czy auto teraz pracuje równo? Nie dymi bardziej niż zwykle? Nie zawsze jak dmuchnie uszczelkę to po oleju od razu widać."
Jak odpaliłam na chwilę,to nie pracował zbyt równo, do tego dostał wariackich obrotów,ale tak się często dzieje,jeśli go nie schowam na noc.A dziś był w nocy mróz.
"- jestem pewien, że rano to była plama oleju?"
Bankowo była to plama oleju.PO za tym do dzisiejszej kontroli miałam silnik czysty.Dziś jest oblany olejem.
"- jaki płyn miałeś w chłodnicy?"
Płyn Petrygo + uszczelniacz + "antyuszczelniacz"...
Może to uszczelka pod klawiaturą..Najgorsze, że jutro mam rozmowę w sprawie pracy,a tu jak na złość
<img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
Chyba wezmę ze sobą olej,może te 25 km dojadę jakoś.. <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Uszczelka pod....? 1.3 GS '91Witam serdecznie,
Wydawać by się mogło,że dubluję wątek,ale są pewne różnice..
Wszystko zaczęło się od nieszczelnej chłodnicy.Po długich poszukiwaniach przyczyny ubywania płynu z chłodnicy,znaleźliśmy wraz z mechanikami dziurę w mało widocznym miejscu.Mechanicy owi doraźnie nasypali proszku,który chwilowo (dopóki nie nabędę nowej chłodnicy) miał zatkać dziurę..No i zatkał wraz z nagrzewnicą..skutkiem czego logicznie wysiadło ogrzewanie..Przy okazji następnej wizyty w zakładzie (wymiana hamulców,tył),napomknęłam,że jest zima,a ja zamarzam w samochodzie..A jeszcze nie mam chłodnicy,więc może by coś z tym zrobić...No to nalali czegoś co miało rozpuścić to co najpierw nasypali.. I tak sobie jeździłam do dnia wczorajszego..Wczoraj autko stało sobie na dworzu,dziś wychodzę, patrzę, a pod autem plama oleju..Otwieram maskę, i szlag mnie trafia-silnik zawalony olejem..No dodać trzeba, że wczoraj po raz pierwszy od operacji "chłodnica" dolałam znowu cały zbiornik płynu..Sprawdzam na bagnecie,poziom spadł,logiczne,ale olej czysty.Wygląda na wyciek spod klawiatury.Patrzę pod korkiem,no trochę więcej majonezu jak zwykle,patrzę jak wygląda płyn w chłodnicy,trudno stwierdzić-uwalony proszkiem, płynem "przeciwproszkowym"..Ciśnienie oleju w normie.W związku z powyższą historią mam pytania:
1.Czy jeśli samochód stał na dworze,było zimno,to czy mogło się zebrać więcej wilgoci pod korkiem oleju niż zwykle-stąd więcej majonezu?
2.Jeśli nie,to czemu na bagnecie jest czysto? I poziom zamiast zwiększyć swą objętość,w wyniku mieszania z płynem chłodnicy,zmniejszył się wraz z wyciekiem? Może dlatego,że wcześnie zauważone,i samochód przejechał całe 2 mery dzisiaj?
3.Czy to prawda,jak mnie postraszył znajomy mechanik, że ten płyn co miał przeczyścić układ chłodzący, jest w stanie "zeżreć" blok?
4.Czy ktoś miał walniętą uszczelkę pod głowicą,a przy tym nietypowe objawy?Proszę o wyrozumiałość,ale jestem już powoli wykończona, niestety ciągle coś nowego wyskakuje,i coraz to cięższego kalibru <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Jeśli był już taki sam wątek,proszę litościwie ten skasować,i odesłać pod właściwy adres..Jeszcze trochę a tym adresem będzie ...wariatkowo <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
FOTKI NASZYCH AUTNo i ostatnie foto Ravenowskiego Śwista.Nie ma się czym za bardzo chwalić,mimo chęci, niestety, plany poprawy wizerunku zewnętrznego zmuszona jestem odłożyć na później..Progi domagają się natychmiastowej interwencji..Ech,życie..
<img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Pozdrawiam warmińsko! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
FOTKI NASZYCH AUTWitam i cd strasznego Śwista.Foto2
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
FOTKI NASZYCH AUTWitam,mój straszny Świst po ciężkich zmaganiach z błockiem, czyli po sesji w myjni..ręcznej-widać ,że ciemna noc nas zastała.Ma szczęście nie widać ilości rudego
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Silnik krokowy [91' 1.3 GS]Może na początek zaserwować jakieś czyszczenie? Mniej kosztuje (a jak "baba" ładnie uśmiechnie
się do sąsiada/fachowca to może wcale ). Może w układzie dolotowym nazbierało się
zanieczyszczeń (a Swifty mają do tego tendencję)??
p.s. Co ma wymiana przegubu do uchwytu akumulatora? Viva la serwis FIAT (Fit It Again Tommorow)Heh,jak będę miała to nieszczęście przejeżdżać koło nich, to uprzejmie ich zapytam względem zależności akumulator-przegub
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
A dziękuję za podpowiedź,sprawdzę,może masz rację,a uśmiechnąć się nie zawadzi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> co i teraz czynię! Pozdrawiam! -
Silnik krokowy [91' 1.3 GS]Witam i pozdrawiam po dłuższej nieobecności!
Wiem,że były podobne wątki <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />,ale mam króciutke pytanko.Mianowicie,może ktoś orientuje się jaki jest koszt nowego silnika krokowego do mojego Śwista?Do niedawna "stołowałam" się w serwisie Fiata,i panowie stwierdzili iż obecny jest do wymiany,nic się nie da zrobić-obroty utrzymują się na poziomie 1500,po nagrzniu się silnika lekko spadają,ale nieznacznie.Nie jest to tragedia,tragiczne jest to jak fachowcy od Fiata patrzą na japończyka-z lekką nutką obrzydzenia <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> i nic się po dobroci od nich nie dowiem.Wymieniałam u nich przegub wewnętrzny,chwała im,że to zrobili,ale "spsuli" mi przy okazji zaczep akumulatora-teraz lata jak wściekły.. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> Zanim udam się do innego warsztatu,chciałabym się przygotować na kolejny szok cenowy <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> Pozdrawiam i dziękuję z góry za wyrozumiałość dla "baby za kierownicą" <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
[1,3 mk4 1997] stukanie przy ruszaniu i skręconych kołachKażdy swift w każdej wersji ma wewnętrzne z tym ze 1.3 i 1.6 mają podpory.
PozdrawiamHe,dzięki,1.3 GS z podporami pozdrawia!!! <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
[1,3 mk4 1997] stukanie przy ruszaniu i skręconych kołachNom, wiem że te wewnętrzne do tanich nie należą, zewnętrzne też niczego sibie, sztuka 210zł,
natomiast wymieniałem już i te i ten wewnętrzny, więc nie sądzę, by to było to... Ale może
się mylę
O ile się orientuję ,to w każdym samochodzie z napędem na przód są przeguby wewn. i zewn.,po każdej stronie-nie zewnętrzne tylko i jeden wenętrzny-coś takiego nie istnieje-jest prawa strona wewn+zewn i to samo w lewej.<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />