hehe Sajko moze poteirdzic - Swift jezdza bez oleju Moj na szczescie nie pali oleju ale to
standard
wielkie rzeczy, przejechałem Matizem kilkadziesiąt tysięcy na gazie i nie wiedziałem że mam zapieczony piersścień zbierający, nigdy nie miałem problemów z ubywającym olejem więc nie sprawdzałem poziomu, aż któregoś dnia zapaliła się lampka ciśnienia oleju więc heja do mechaniora bo pewnie pompa poszła, a tam się okazuje ze z miski zeszło tylko 250ml oleju, czyli praktycznie sucho. Nie tylko Swifty bez oleju jeżdżom <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />