No i juz mam moje kochane autko <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> SS 1.0 GLX Wlasnie wrocilem nim z Olsztyna i powiem, mimo ze silnik 1.0 jazda byla naprawde przyjemna. Milo mnie zaskoczylo kilka rzeczy:
1. Jak dojechalem do salonu cieszylem sie jak dziecko na jego widok <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
2. Dynamiczny silniczek-az sie prosil zeby go nie meczyc "tylko setką" i gdyby nie to ze na dotarciu...ech:)
3. W pozytywnym tego slowa znaczeniu meczylem sie jadac w trase 90 km/h bo mialem wrazenie ze sie meczy moj samochodzik jadac tak wolno <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
4. O dziwo nic mi nie skrzypi ??? (jeszcze)
5. Wszystko pieknie chodzi, zadnych problemow, no i ten niebieski kolorek jest przepiekny <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
6. Cala droge siedzialem jak glupi i sie do siebie usmiechalem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
7. Swift to zawsze bedzie Swift <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ubezpieczylem na miejscu za 1360 PLN (100% ceny samochodu i bez wlasnego wkladu) OC, AC, NW, Zielona karta, asistance 3 lata
No i jestem wreszcie szczesliwy <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> (nawet bez 1.3)
Pozdrawiam wszystkich <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />