A mówiłeś mu ze jesteś zameldowany w Warszawie???
Niestety tu Cie bedzie to kosztowac ok 2000 pln w
pakiecie
Alianz lub ok 200 pln drozej w Pzu. /ceny orientacyjne,
bo płacilem ponad ok 4 m-cy temu i nie pamietam
dokladnie/

no mowilem mu ze jestem z W-wy ale on stwierdzil, ze to nie ma znaczenia bo jest to pakiet (cos mi sie nie chce wierzyc zeby bylo tak slodko)

Gdzie dobrze i tanio ubezpieczyc swifta. Dealer w Olsztynie proponuje mi OC,AC, NW i ZK za 1360 zł., ale nie wiem czy bedac zameldowanym w W-wie mozna taki manewr zrobic? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

tylko te napisy z szyby sobie posciagaj jak go juz
posiadziesz! cudny jest; ale moj ladniejszy!

Hehe, mnie tez sie podoba choc nastawialem sie na sedana:)
ale nie ma co byc wybrednym..najwazniejesze, zeby dobrze sluzyl swemu Panu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> I masz racje !!! JEST CUDNY!!!!!

Jeszcze tylko kilka dni i bede mial go u siebie, ale do soboty prawdopodobnie sie nie wyrobie:( Przynajmniej moge pocieszyc sie fotka.

Ja uwazam inaczej niz kolega "sosna" i trzeba slyszec
silniczek. W pewnym momencie slyszy sie "koniec". I
wlasnie tak trzeba jechac niedotartym aby tego
konca nie bylo, lub aby bylo go jak najkrocej.
Wtedy trzeba zmieniac biegi. Przy wyprzedzaniu jest
oczywiste, ze trzeba troche przylozyc. Albo ty albo
ten z naprzeciwka.
Wielkie pozdro i szerokiej drogi.

No wlasnie pisalem o tym wczesniej, ze nie jestem osluchany z tym silnikiem, ale wiadomo ze gorna granice kiedy sie wchodzi juz na zylowanie to bede slyszal (choc wolalbym wiedziec ile max obrotow mu dawac), zastanawiam sie tez jaka sobie dopasowac predkosc na trasie???

Na słuch nic nie zrobisz. Za wcześnie. Musisz poznać
silniczek w czasie tych 1000 km.
O przełożeniach przeczytasz sobie w instrukcji. Teraz
pilnuj okolicy 3500 obrotów przy zmianie i nie
będzie źle.
MOJE ZDANIE.
Powodzenia.

Pilnowac zeby przy zmianie bylo minimum 3500 czy zeby nie przekraczac 3500
I jak w koncu mam jechac przez 2-3 godziny w trasie (na dotarciu) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Przeżywasz jak mój syn wizytę św. Mikołaja . Też nie
spał.
Ale cieszymy się razem z Tobą.
Dobrze że coś wytargałeś od dealera. Każdy może coś
otrzymać, gdyż Swift goły jest i już.
Ceny gratisów są porównywalne.
Listwy,nadkola,chlapacze,alarm itd.
Pogratuluję jak odbierzesz.

Dobrze ze udalo mi sie chociaz to wyzebrac, bo dealer malo zyczliwie podszedl do tematu. Nawet mnie zadziwil....
W innej firmie, zeby sprzedac mi auto dealer zaproponowal mi dywaniki, autoalarm, radioodtwarzacz + 500 pln upustu (do juz dawanego upustu 2500) Ale swift i tak wzial gore:)

Trasa z Olsztyna do W-wy jest bardzo dobra i trudno tu mowic o zmianach predkosci jazdy...hm... Jedynie tylko przed wyprzedzaniem bede musial zwolnic a tak to nie wiem 90 km jechac?? A w ogole na 5 biegu z jakiej predkosci nie schodzic?? Tzn. przy jakiej predkosci wrzucac 5 bieg. W ogole powiedzcie mi przy zmianach biegow jakich obrotow sie trzymac (tzn. przy jakich obrotach robic poszczegolne zmiany?? poczawszy od stania na swiatlach)Dawno nie jezdzilem z obrotomierzem a mam ciezka noge, zawsze kierowalem sie raczej sluchem.....i wiedzialem przy jakiej predkosci nalezy juz zmienic bieg a w suzuczce to szczerze mowiac nie wiem bo nie jezdzilem nia i nie mialem przjemnosci osluchac sie z tym silniczkiem a nie znam chcrakterystyki silnika,

No wlasnie i tu problem bo czeka mnie trasa..
W koncu nie wiem jak jechac <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A w ogole ile trzeba przejechac zeby dotrzec ten silniczek??
(moze pojezdze po Olsztynie az zrobie 500 km <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />)i dopiero wroce, <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Tak powaznie poradzcie cos konkretnie prosze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Mam pytanie moze banalne ale wole zapytac. Odbieram swojego 1.0 GLX 5d z salonu w Olsztynie i wracam do Warszawy. Poniewaz silnik jest na dotarciu a to jednak jest jakies powiedzmy 2-3 godziny jazdy, jak powiniennem jechac??
Czy np. ze stala predkoscia, czy robic jakies przerwy, jakich predkosci nie przekraczac? Czego unikac. Nie chcialbym czegos popsuc od samego poczatku przez docisniecie np. do 120 km/h. Poradzcie jak nalezy postepowac. W miescie to nie byloby problemu swiatla skrzyzowania. Czy ma wogole wplyw taka jednostajna jazda od poczatku na docieranie silnika??

To data proponowana przeze mnie. Ponieważ w najbliższa
sobote (29.12) ja pracuję, a w następną (6.12)
gummedyk najprawdopodobniej nie może. Dlatego
13.12.2003r możemy zorganiozwać sobie przyjemne
spotkanie Swiftowców w Warszawie. Wszyscy są mile
widzeni i zaproszenie. Proszę wypełniać ankietę i
pisać kto będzie. Jeśli ktoś wybierze "inny termin"
to proszę podać powód i proponoaną datę.
Pozdrawiam.
Przyjadę na spot
13.12.2003
Inny termin

a gdzie i o ktorej to spotkanie??

<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

W srode kurier ma mi przywiezc papiery autka i rejestruje a w czwartek jade wreszcie do Olsztyna po swoja suczke <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Kurde chyba kupie sobie jakies proszki nasenne <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Nie ma nic gorszego niz czekanie..czekanie.. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Wydebilem przynajmniej chodniczki i komplet (4)chlapaczy...

Najważniejsze, że jest dla Ciebie czymś więcej, niż
tylko narzędziem służącym do przemieszczania się-
każde odpalenie silniczka i miłe "brumienie" na
biegu jałowym, basowa, szlachetna melodia
ok.2000rpm i tak dalej, i tak dalej- to będzie
czysta przyjemność i radocha. Do życzeń kolegów
dołączam swoje- żeby korki były tylko w
butelkach...
Szerokiej drogi!
Pozdrawiam
Pat
P. S. Spróbuj wydębić chlapacze- przynajmniej przednie
(cena jest spora- 140PLN, warto spróbować zwłaszcza
w tym "mokrym" okresie)
P.

Dostane od dealera komplet dywanikow suzuki i zamontuja mi 4 chlapacze:)))

Chciałbym przelozyc silnik do SS 1.0GLX 5d ale nie wiem czy mozna np. GTI i jakiej mocy?? Ile moze kosztowac caly silnik i czy sa do kupienia w miare nowe??? Tak z ciekawosci pytam. I czy auto z silnikiem 1.0 bardzo sie trzesie np. na postoju...bo slyszalem ze strasznie nim telepie??? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

1. 1000 km (czy tam 1500) - 1,22 zł
2. rok lub 15000 - 122 zł
3. dwa lata lub 30000 - 220 zł
tyle zapłaciłem ja. w cenę nie wliczałem cen materiałów
(oleje filtry) bo to inna bajka. przeglądy robiłem
w Lublinie (1 i 2) oraz w Radomiu (3). Co do wawki
to cię inni poinformują

Ooo to nie drogo:)))

Mam pytanie na ktorej stacji w W-wie najlepiej robic przeglady. Wiem ze z tym bywa roznie. A ja niedlugo odbieram autko i juz mysle przyszlosciowo:)))

W piatek bedzie w salonie:) a w poniedzialek podpisuje umowe, potem czekam na papiery z salonu (poczta), rejestracja, i jade po autko <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

okazalo sie ze autko bedzie w kolorze niebieskim ale nie taki jak na zdjeciu dalem tylko tym jasniejszym:)

(ile kosztuja przeglady?)

Pytanie: Czy jest ktos z Olsztyna ???? prosilbym o kontakt na GG 3487492

Kupilem wlasnie sobie suzuki swifta, juz mialem dosyc szukania i kupilem w cenie 32400PLN niestety drogo ale sie uparlem ze musze go miec <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

1.0 GLX, 5 drzwi,rok 2003, 2x poduszki powietrzne, elektryczne szyby, elektryczne lusterka, centralny zamek, immobiliser, lakier niebieski metalik, zderzaki w kolorze nadwozia, ozdobne kołpaki. Dokladnie taki jak na zdjeciu:)))))

Czekam az go przywioza, i musze jechac po niego do Olsztyna ale z W-wy naszczescie nie jest daleko <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Dziekuje wszystkim za opinie i pomoc <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
moglbym w tej cenie kupic nowszy model innej marki ale wole wysluzonego i sprawdzonego swifcika, ktory nawet za 10 lat bedzie mi sie tak samo podobal...

z LPG do nowej fabi tez bedzie problem...

Nie bardzo rozumiem jaki sens ma zakladanie do swifta LPG??? Moze koledzy mnie oswiecą hehe:)

A skodzianki sa do hm... nie skoncze, a nie chce kupic samochodu ktory bede musial po 2 latach sprzedac, zeby nie zostac z klopotem...
Mam kontakt z mechanikami (skody) i wyleczyli mnie konkursowo z Fabii. Zreszta uzytkownicy tych modeli tez maja wiele do powiedzenia na temat swoich Fabii i niekoniecznie dobrego...... <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Możesz próbować wymiędlić od dealera dywany, listwy,
kołpaki, chlapacze lub zimówki. Mi ta sztuka się
udała (m.in dzięki inspiracji ze strony kilku
kolegów- Swiftowców ).
Jeśli Swift tak Ci sie podoba- no to masz poważny
argument za. Z autem trzeba nawiązac więź
W sprawie sedana popatrz na stronach poszczególnych
dealerów ( wklep Google, Suzuki Swift i pokażą Ci
się adresy salonów). Może gdzieś na rubieżach
(Białystok, Zielona Góra) mają jakiegoś...
Pozdrawiam
Pat

pewnie:) Juz na samym poczatku to przecwiczylem:( Jedyna mozliwosc to taka, ze dealer ma zakupiony taki pojazd i trzyma na czarna godzine....(inf. z centralnej siedziby suzuki na Polske)

Kupie Suzuki Swift 1.3 GLX Sedan nowy lub roczny:)albo Suzuki Wagon R+ w wersji podstawowej (bo najtansza)

A nóz widelec moze gdzies sie znajdzie:) <img src="/images/graemlins/admin.gif" alt="" />