Ciekawe?
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/zmien-opony-na-letnie,818130,415
Moim zdaniem ten artykuł to kupa bredni z idiotycznym tytułem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Temperatury 18-20 stopni o których mówi artykuł to o tej porze roku pojawiają się już bardzo rzadko a jeśli już się pojawiają to w środku dnia pomiędzy 12-14 godziną. Większość ludzi porusza się jednak samochodem częściej przed 9 rano i po 17 wieczorem, jadać lub wracając z pracy, kiedy temperatura to maks. 10 stopni.
Tekst że bieżnik znika "w oczach" też dobry <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Autor tekstu może się pochwalić dużą wyobraźnią, powiedziałbym nawet że wybujałą wyobraźnią <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Jeszcze cytat: "Miejmy świadomość, że tam gdzie auto na oponach letnich przejechało jak po szynach, my na zimówkach możemy mieć problemy z utrzymaniem się na drodze" - kurczę, nie wiem jak jeździ autor tego artykułu ale żeby była aż taka duża różnica pomiędzy oponą letnią i zimową przy obecnej pogodzie to facet chyba musi jeździć na granicy przyczepności - jeśli zakręty pokonuje z prędkością 120km/h to wtedy może odczuć tę różnicę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jeśli ktoś jeździ "normalnie" to nie sądzę żeby miał się czym przejmować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />