Super prace
Nie można wyślwietlić strony:)
Popraw linki:)
Wcale nie .....po prostu autor odwołuje się do wyobraźni klikającego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Super prace
Nie można wyślwietlić strony:)
Popraw linki:)
Wcale nie .....po prostu autor odwołuje się do wyobraźni klikającego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Witam wszystkich.Jakie komplikacje moga wystąpic przy zmianie silnika gaznikowego na jednopunkt
w kadecie??Na co warto zwrucić uwagę??
Jak już chcesz koniecznie cos zmieniac i jest to silnik to lepiej zmień od razu na 1,6 bo to będzie miało chyba wiekszy sens niz 1.4
w czasie jazdy jak wrzucam na luz ,obroty spadają poniżej 500 ,silnik trochę zamula się ale nie
gaśnie.po chwili wracają do normy.i tak kilaka razy aż staną na prawidłowych.ASTRA II 1999
poj 2.0 benzyna.jeżeli masz pomysł to poradź,będę wdzięczny
A nie czasem silniczek krokowy?
a mnie się zdaje że w końcowych seriach Favo montowali takie seryjnie.. ale niewiem tego
napewno..
Nie do końca takie same ale podobne...
ja mam od dawna zmienione zarowki na te niby xenon wiec raczej zolte nie sa nie mam zdjecia w
nocy ale w dzien wygladaja tak
A co ty masz ten prawy reflektor na zdjęciu tak dziwnie ustawiony? To po jakimś dzwonku czy co? No chyba że mocowanie reflektora jest tak ostawione .Ale głosuję na dzwonek ...zgadłem?
pozdro
jeszcze inny samochód w innej ubezpieczalni, to wszystko zależy od tego czy ta
ubezpieczalnia sprawdzi bezszkodową jezdę w funduszu gwarancyjnym. jeśli sprawdzi to zniżki
też przepadaj.
E coś tu nie tak ! Oc to ubezpieczenie samochodu a nie osoby! Co ma do tego fundusz gwarancyjny skoro to są 2 różne firmy? To jakas dziwna teoria - jak towarzystwo może zabierać zniżki z nie tej polisy? Jeżeli twoja polisa jest w firmie A i tam tracisz zniżke to nie może się to odnosic do polisy B w innej firmie w której masz inną polisę !!!!! Zniżki są ustalane na podstawie przebiegu twej polisy w danej ubezpieczalni a nie ogółem !!!! Gdzieś ty znalzał takie informacje ?
pozdro
ojciec
306 - pzu
scorpio - warta
ja
mondeo - pzu
No to teraz wszystko jasne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
no nie, bo ford jest w warcie a 306ka w pzu. ale jutro pojade do ubezpieczalni to sie dowiem na
100 % jak to jest w warcie i napiszę wieczorem.
A no to tego nie napisałeś bo po przeczytaniu wynika ze ojciec ma 2 auta w tym samym towarzystwie !!! Napisałeś że jesteś w pzu ( auto nr 1 ) ford ojca jest w warcie (auto nr 2) i napisałeś że ma jeszcze jedno 306-ka(3) domyslnie przyjąłem ze 2i 3 to jedno towarzystwo.
Nawet w jednym towarzystwie istnieje opcja rozdzielenia zniżek na oba auta - coś za coś: zniżki
musisz sobie wypracować niezależnie na oba samochody...
No jest ale to nie warto lepiej tak jak pisałem wyżej jak juz masz zniżki .Jak nie masz albo minimalne to ..............nie wiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Napisalem, ze na przyklad. Pewnie jest wiecej znizek, ktore pojda papa.
Jak ma 2 auta w tym samym towarzystwie i nie mają rozdzielych stawek ubezpieczenia to w przypadku kolizji jednym na drugim tez mu wzrośnie składka bo traci ogólne zniżki.Dlatego jak sie ma dwa auta to rozbijasz na 2 towarzystwa - w jednym masz żniżki wypracowane dostajesz zaświadczenie o przebeigu i przenosisz się do innego ztym drugim autem .Znizki masz w obu a jak jakimś pukniesz to tylko tracisz na tym ubezpieczeniu stukniętego a z tego co piszesz to ojciec straci na dwóch samochodach.
Liczy 397,7m długości, 56,6m szerokości, i 30m wysokości.... Na pokład zabiera 11.000 kontenerów
O qurde niezłe to ...maleństwo!!!
Dzięki uprzejmości kolegi moge do Was napisać!!!Mam opla vectrę beznyzna 1,8 z 1994 typ ten
kanciaty.A oto opis problemu:Jak jadę często szarpie silnikiem szczególnie jak przełączam z
II na III.Nie ma róznicy czy slinik jest ciepły czy zimny.Przestaje szrapć jak mam go na
wysokich obrotach na III biegu!!!Zauwazyłam tez,że pali mi troszke wiećej paliwa.Wymieniłam
świece,palwio jest dobrej jakości.Nie chcę jechac do stacji diagnostycznej bo samo
podłączenie do komputera to 150zł.Szukam porady.Pomóżcie!!!
A czy ty tam masz wtrysk? Tak jak napisano filtr benzyny owszem ale oprocz tego to jeszcze może być parę innych rzeczy .No skoro w stacji mogą go podłączyć pod kompa to pewnie masz gniazdko diagnostyczne robi się zwarcie na odpowiednich pinach gniazdka i powinno ci wszystko wymigać - w astrach tak jest tu pewnie też ( choc głowy nie dam ) ale gdyby się dało to może dowiesz się jakie masz błędy to już będzie prościej szukać.
Witam takie szybkie pytanko ........pólośka krótka to jest ta lewa od strony kierowcy?
to pewnie nie na gaźniku tylko na wtrysku miałeś skode skoro 94
Nie .....gaźniczek miałem żaden wtrysk !!!
wymiana klocków to pikus przynajmniej....... ja to miło wspominam - piękna robota chyba ze 2 śruby do odkręcenia i luzik no a jak tam tarczki?
Co do tulei gumowo metalowych .....to na twoim miejscu jednak wolałbym poczekać na tego mechanika co ma sobote zajętą ( no chyba że masz fajnie wyposażony warsztacik własny )ale z doświadczenia to po tym jak kiedyś się z tym mordowałem to stwierdzam że te 25-30 pln bo tyle to u normalnego mechaniora kosztuje - nie jest warte tego.No chyba ze jesteś ambitny bo da się to zrobić tylko zaplacze narzędziowe jest ważne i cierpliwość !
pozdro i powodzenia
pozdro
poniżej 2 to katowanie silnika
Ja tam zawsze mykałem w przedziale 2000-3500 i powiem szczerze jestem nico zaskoczony ile te wasze skodziny palą benzyny - nie mówiąc o gazie.Ja dośc sporo mykałem po miescie a po trasach mniej ale średnie spalanie to miałem w okolicach 6,5 litra a zimą może toroszke więcej.Pamaiętam że przy 3500 to było cos koło 120 km/h i spoko do tej prędkości jakos nie odczuwałem różnic w ilości spalania a nie miałem jakoś specjalnie regulowanego gaźnika itd ,kiedys nawet jakieś neodymki miałem ( ale to raczej aspekt psychologiczny) Generalnie jakos nigdy nie narzekałem na spalanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Też o tym myślałem. A da się to jakoś sprawdzić w warunkach garażowych? Na moje oko to samochód
stoi dość wysoko i jak go bujnę to szybko ustawia się odpowiednio. Słychać tylko syczenie
jak się naciśnie.
A moze stuka ta gumowa poduszka amortyzatora? Bo ona sie czesto zbija aż powstanie z niej krążek równiuśki i potem puka.
Może sprwadź tez śruby mocowania amortyzatora te u góry ( gwinty) które są przyspawane do kielicha bo to tez czasami może powodować stukanie - a najleppiej jakbyś to kiedykolwiek rozbierał to przypawać je jeszcze tak profilaktycznie.
U mnie jak ta górna guma była spłaszczona to też na badaniu nic nie wyszło dopero jak rozebrałem to się okazało.
Ogranicznik dzrwi - no z tym to jest różnie niektórym pomaga a niektórym nie - ja u siebie wymieniałem i w jednych drzwiach pomogło a w drugich nie i tak juz miałem do końca. Można spróbować cena bolca nie dramat może co pomoże.
Wszystke favki na starość nieco skrzypią i pukają - taki to ich czar i urok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
z ciekawostek o niezawodności BMW do poczytanka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nikomu takiego auta nie życzę.
Co kupujesz/kupiłeś?
Teraz Fieściora (a w zasadzie to dla dziewczyny )- bo jej moja milusińska Fava była za duża - a fieścior tak się zdarzył no i pogrzebac można <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> choć jak tak oglądam to auta bez porównania na korzyśc frytki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Ale co robić taki los....
Będzie teraz jakiś zlot OPLA ??????????
Zapytaj na autokąciu - tam ci powiedzą wszystko pewnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />