Podglądam forum od dłuższego czasu, przyszedł czas zaprezentować swoje autko.
Trochę historii:
Samochód kupiłem w sierpniu 2007 r. jako samochód do KJSów i jazdy na codzień (w tej właśnie kolejności). W zasadzie było seryjne - poza przyciemnionymi szybami z tyłu i obniżającymi sprężynami. Takie też pozostało - jedyne co w nim zmieniłem to fotel na kubełkowy, doszły rozpórki zawieszenia przód/tył oraz naklejki na samochodzie, a zniknęła tylna kanapa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Samochód prezentował się i jeździł tak:
0-160 km/h po zakupie: http://www.youtube.com/watch?v=2Y6pn1-VqVQ
rajdy amatorskie:
http://www.youtube.com/watch?v=DsONBiU2EdY
http://www.youtube.com/watch?v=auMTyXe9PFs
Z biegiem czasu KJSy przestały wystarczać (w sumie to już był 2 rok startów) i odważyłem się wrzucić "dwójkę" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
http://www.youtube.com/watch?v=aA35xfvCTvk
http://www.youtube.com/watch?v=F2oAcJx53r4
http://www.youtube.com/watch?v=kGQzBUd0Ito
http://www.youtube.com/watch?v=bE9T3Fw9IqI
http://www.youtube.com/watch?v=ZmxVsb0UWcw
Takim oto samochodem przejeździłem ponad pół roku rozbudzając swoją wyobraźnię i marząc jak chyba każdy rajdowiec-amator o wielkim ściganiu. Sielanka trwała do maja 2008, kiedy to zepsuł mi się silnik.

Z silnika nie było co zbierać. Kupiłem drugi używany i dla pewności zajrzałem do środka z zamiarem wymiany pasków i ewentualnie pierścieni. Oczywiście okazało się że cylindry i wał nadają się do szlifu. Decyzja: remont generalny. Zdobyć oryginalne części do tego w dobrej cenie to nielada wyzwanie - ich kompletowanie trwało do września/października.
W międzyczasie postanowiłem zrobić krok naprzód. Zrobiłem licencję wyścigową (BC) i wywiozłem nadwozie na wstawienie klatki. Na decyzję wpływ miała m.in. zmiana pracy i kalkulator - na rajdy które mi się uroiły kilka lat temu niestety mnie nie stać, ale wyścigi górskie wydają się być realne - a zawsze to coś fajniejszego niż KJSy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Silnik jest już poskładany i czeka na nadwozie. Nadwozie z kolei, po wstawieniu klatki w stanie surowym, postanowiłem przygotować sam (decyzja podyktowana finansami <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ). Ponieważ robię to pierwszy raz, a do miana mechanika mi daleko, trwa to już trochę i potrwa jeszcze dłużej (wolny czas mam w weekendy). Dodatkowa trudność dla mnie polegała na konieczności wymiany instalacji elektrycznej - stara wiązka pod koniec 2007 r. miała spięcie i trochę się nadtopiła i szwankowała.
Samochód przygotowywany jest w specyfikacji grupy N, czyli w głównej mierze jest to samochód seryjny. Obecnie jestem po pomalowaniu wnętrza, wymianie wiązki, a w trakcie jej odchudzania (i generalnie odchudzania nadwozia); po docięciu deski rozdzielczej, w trakcie szpachlowania błotnika (po reparaturkach i wcześniejszej kolizji), przed wstawieniem foteli, pasów, systemu gaśniczego, szyb, boczków drzwi, wstawieniu i dotarciu silnika (już poskładany), wydechu i przed remontem skrzyni biegów (II bieg mi wylatywał). Czyli generalnie jestem w lesie, ale wiem w którą stronę mam się kierować.
Koniec gadania, czas na obrazki:






[img]http://bakiewicz.info/blog/foto/klata.jpg[/img]
[img]http://images28.fotosik.pl/307/38645d5eae27d28am.jpg[/img]
Trochę obrazków znajdziecie też tutaj: http://bakiewicz.info/blog - to taki dziennik pokładowy, ale do tej pory nie miałem czasu żeby na bieżąco go aktualizować.
Jeśli macie jakieś pytania albo uwagi to śmiało. Być może robię coś źle i będzie jeszcze pora na wyprostowanie tego przed pierwszym BK <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />