Witam
Witaj sugeruje takie posuniecie:
Sprawdzić ciśnienie i wyważenie kół
Odpada. ciśnienie sprawdzam dosyć często. Koła dopiero co wyważane - przy zmianie na zimówki.
Sprzwdzić czy nie masz ostro pokrzywionej felgi
Wydaje mi sie ze w tym przypadku drganiom nie byloby konca. A u mnie drga od czasu do czasu tak mniej wiecej po 10 minut. A pozniej znowu przez 200 km spokoj.
Sprawdzić czy zespół łożysko-piasta-półoś jest porządnie skręcona (wielka nakrętka na półosi)
miałem z tym problem i też drgało
no i wreszcie tak jak wspomniał mój poprzednik wybadaj półosie
I na tym prawdopodobnie sie skonczy (niestety dopiero w wolnej chwili - a do tego czasu rumburak musi jakos pojezdzic :-() Dam znam jak będą jakies efekty moich poczynan
A przy okazji: zauwazylem drgania jakby calej karoserii przy predkosci ponad 110 km/h. Czy to w jakis sposob charakterystyczne dla Frytki? (dodam ze na tylnej klapie mam taki "pseudospoiler" (zdaje sie ze to-to fabryczne?)
Pozdrawiam
Motylop
Skoda 135L vel Rumburak