aa to w takim razie masz racje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

swift lepiej wychodzi w cenie.
ale jest odrobine mniejszy,
np. bagaznik 213l a yaris 279l.

Jeszcze niedawno też miałem Toyotę (spotkaliśmy się chyba zresztą w TKP ) i co do podejścia do
klienta to fakt, nie wiele można było im zarzucić. Mam nadzieję, że w Suzuki nie będzie
wiele gorzej.
Na razie w oczy rzuciła mi się zdecydowana różnica w ilości i wystawnośći salonów sprzedaży obu
marek. No i za to właśnie trzeba dopłacić trochę przy kupnie Toyoty.

to fakt suzi ma malo salonow ,
jak zwiekszy swoj udzial na rynku , czego im zycze, to pewnie i ceny troszke tez pojda do gory,
oby nie,
ja troszke jednak nie dokonca jestem przekonany tez do jakosci fabryki na wegrzech (mialem ignisa nie bede sie rozpisywal dlaczego nie zostal ze mna dluzej), oby jak najmniej mnieli wpadek,
pare juz mozna bylo poczytac na kaciku i sposobu podejscia do usuniecia

zycze aby twoja suzi byla bezawaryjna i wymiatala na szosie! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Po dokładnym przyjrzeniu się relacji wyposażenia do ceny, widać jednak, że to Swift jest
korzystniejszym wyborem.
Np. Swift 1.3 GLX 5d ma wyposażenie podobne do Yarisa II 1.3 Sol 5d, a kosztuje tyle co Yaris II
1.0 Terra A/C .

glx powinienes porownac do luny a gs do sol <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

a tu juz sprawa wyglada inaczej

1.3 gs za 48tys a 1.3 sol za 51.5tys <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Tzn. że Swift będzie mi się psuł czy będą mnie olewać w serwisie Suzuki ?

nie mowie ze bedzie sie psul,
usredniajac awaryjnosc toyoty i suzuki poszczegolnych modeli nie musze mowic kto wygrywa
a dwa to mialem doczynienia z serwisem i autami suzuki, i toyoty ktora mam obecnie , jest wyczuwalna subtelna roznica w podejsciu obu firm do klienta i jakosci swoich wyrobow czyli aut,
z calym szacunkiem , suzuki musi jeszcze popracowac ale idzie w dobra strone.

zgadzam sie.

wszystko zalezy od producenta.

i wiadomym jest ze jezeli opona starcza na dlugi przebieg powyzej 50tys to generalnie jest zrobiona z twardzej mieszanki a to oznacza gorsza przyczepnosc.

dlatego dobre sliki szybko sie scieraja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Tyle że przepisy nie zabraniają jeździć na 5-letniej gumie, wiec jeśli bieżnik jest przepisowo
głęboki to ubezpieczyciel musi wypłacić odszkodowanie.

a dowiadywales sie u ubezpieczyciela?

Po dokładnym przyjrzeniu się relacji wyposażenia do ceny, widać jednak, że to Swift jest
korzystniejszym wyborem.
Np. Swift 1.3 GLX 5d ma wyposażenie podobne do Yarisa II 1.3 Sol 5d, a kosztuje tyle co Yaris II
1.0 Terra A/C .

ale oprocz auta kupujesz jego awaryjnosc lub bezwaryjnosc i obsluge w serwisie a tu toya wygrywa.

Nie wiem co przepisy w tej kwestii mówią, ale bieżnik ma ponad 4 mm

nawet jak by miala 8mm ale 5 letnia guma traci swoje wlasciwosci przyczepnosci na asfalcie

dokladnie
yarisa2 tez jakos juz wiecej widze niz swifta

generalnie jest w zblizonej cenie yaris jest jednak wiekszym autkiem

Wiem, dlatego juz sie i za zimówkami oglądam. A z przyczepnością tragedii nie ma ale juz sie nie
odważam brac szybko co niektórych zakretów i wcześniej zaczynam hamować

a jak bedziesz mial wypadek to co po nie ktore firmy od ubezp. jak dojda jakie masz opony to moga nie wyplacic odszkodowania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

na 3 80-120km/h - moment
na 4 80-120km/h moment i chwilka
Po co takie zabawy??

to podaj ile masz sekund w tym zakresie na 3 i 4 biegu

a wlasnie ten test pokazuje jak wasze gabloty radza sobie z elstycznoscia

jak nie masz nic ciekawego do napisania to poprostu nie pisz szkoda mojego i twojego czasu na bezproduktywne posty

pozdr

skoro do tej pory nic się nie stało to się nie stanie ,nadmiar oleju by przez odme
prawdopodobnie wyleciał

jasne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

chodzilo mi o bf goodrich a nie o bridgestone ( choc przez ta druga Ferrari lipnie jezdzilo w
tym sezonie bo chyba na ich produktach jezdzili )

widocznie kiepsko im kierowca jezdzil <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

To była IRONIA!

z mojej strony tylko stwierdzenie faktu ze nie ma tanich dobrych opon do wszystkiego
kazda opona ma swoje male plusy i male minusy,
a generalnie na letnich nie powino sie tak oszczedzac bo w sezonie dluzej na nich jezdzisz

Dębice mam teraz (5 letnie Frigo) a fabrycznie miałem jakies Micheliny. Hankooki pewnie w
Hujdaju masz i wiem od kumpla że najgorsze nie są. O Pirelli P6000 troche sie opini
naczytałem i odpadły a o reszcie nic nie wiem

5letnie opony to mozesz wyrzucic bo guma nie spelnia specyfikacji przyczepnosci
tak pisza w madrych czasopismach

spoko nie miej do mnie pretensji - chodziło mi w odniesienu do ogółu - ja również się za
bardzo nie znam i każda sugestia czy rada
jest na wagę złota

ok

No jak to nie? To czym w końcu jeździmy - Swiftami czy nie? TYLKO JEŹDZIMY?? A część techniczna?
I czy potrafimy myśleć, czy nie?
Ja tam nie chce skomplikowanych wyjaśnień tylko w miare logicznej odpowiedzi. Wtedy wszystko ma
sens
i można całkiem inaczej podejść do problemu.

juz dostales bardziej wyczerpujaca odpowiedz ze wiecej oleju moze spowodowac iz bedzie wieksze cisnienie i moze ci uszkodzic uszczelniacze, zimeringi itd

jest juz logicznie czy nie jest?

No dokładnie tak - ale 16-zaworowe silniki z natury elastyczne NIE są jak np. 8V - ale za to są
ekonomiczniejsze

generalnie 16v sa dynamiczniejsze w wyzszych ale obecne sa nawet bardziej elastyczne o starszych , przynajmniej tak powinno byc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

145 miał Focus 1.6/100 KM - te Swiftowe stokilkanaście to mało jest....?

to zalezy co uwazasz za malo ja uwazam ze jak idzie jak mul z 2000 gdy chcesz sie rozpedzic bez zmiany biegu a silnik jest toporny

wiesz - odpowiedź "jakoś tak" nas nie satysfakcjonuje

ja również mam troszkę więcej tego oleju i chciałbym wiedzieć, czym to grozi.

to jedz do serwisu to ci fachurki powiedza dokladnie i sie nie pytaj na forum bo nikt fachowo ci nie odpowie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />