Jako ze z projektem
Indiego jestem zwiazany i na bierzaco wiem co sie dzieje to pozwole sobie wtracic
pare slow
ad1. Na wykresie
widac co daje zamiania przepustnicy, odpowiedzial na pytanie wyzej zadane wiec nie
ma sensu tego ciagnac. Filtr wkladka do seryjnej puchy, nic wiecej nie zmieniano.
Zreszta filtr K&N nic nie dal.
Ok, wyjaśnione, że zmieniona była tylko przepustnica. Na wykresie jednak widać tylko zewnętrzną charakterystykę maksymalnie obciążonego silnika pracującego w PĘTLI OTWARTEJ! I ta jest korzystniejsza - nie da się ukryć.
ad2. cos
pomieszales:
Cytat:
w otwartej
pętli sterowania (open loop) - pewne parametry wejściowe z czujników są poza
"tolerancją" programu mikrokontrolera, wylicza on "zgrubnie" parametry wtrysku
paliwa (i ew. zapłonu) by zapewnić w ogóle stabilną pracę silnika, osiągi
pozwalające na jazdę i możliwie ekonomiczne spalanie; jest to typowy stan np. po
uruchomieniu zimnego silnika
w zamkniętej pętli
sterowania (closed loop) - kluczowe parametry wejściowe z czujników mieszczą się w
założonych tolerancjach, co pozwala mikrokontrolerowi na dokładne wyliczanie dawki
paliwa (i ew. przesunięcia zapłonu), na podstawie wbudowanych algorytmów i tablic,
opisujących pracę silnika. Jest to stan normalnej pracy, obecnie typowo wiodącym
parametrem wejściowym jest sonda lambda i czujnik przepływu (ew. ciśnienia)
powietrza w układzie dolotowym, układ stara się utrzymać spalanie stechiometryczne
przy ubogiej mieszance i właściwych charakterystykach silnika, reagując na zmienną
sytuację (obroty, moment obrotowy, przepustnica, parametry powietrza dolotowego,
itd).
mieszasz petle
zamknieta z otwarta wiec ten punkt nie wnosi nic do tematu.
Absolutnie nic nie pomieszałem, a jeśli tak myślisz, to albo musisz doczytać, albo chociażby sprawdzić stan napięciowej sondy lambda (tej oryginalnej ze Swifta) przy pełnym otwarciu przepustnicy. Faluje???
ad3. Jazda jest
bardzo nerwowa jednak jak najbardziej pożądana. Samochod reaguje bardzo ostro na
wcisniecie gazu co przeklada sie na lepsze przyspieszenie.
Spoko. A jak się zachowuje przy normalnym dozowaniu gazu, kiedy jedziemy spokojnie przy lekko uchylonej przepustnicy, a nie w systemie 0-1? Jest płynnie, jak przy oryginalnej przepustnicy?
ad4. silnik dostaje
w doope i jak narazie nic sie nie dzieje, mimo ze jeszcze nie jest wystrojony jak
powienien.
Ok. Znajomy kilkanaście razy zagotował silnik i usilnie twierdził, że jest i będzie ok, bo już kilka razy takie akcje przetrwał. W końcu jednak silnik się skończył Nie mówię, że po zmianie przepustnicy od razu popłyną tłoki, ale warto znać o ile zmienia się AFR w odniesieniu do silnika z oryginalną przepustnicą.
ad5. zmiana
przepustnicy to jest poczatek grzebania wiec jesli nie masz pieniedzy/ochoty dalej
drążyc tematu tuningu to zmiana jest zbyteczna. Lepiej zatankowac do pelna.
I takie zdanie warto wytłuścić, aby pozbawić innych złudzeń dotyczących bezproblemowej eksploatacji silnika ze zmienioną przepustnicą. Bo tjunink dający 3,5 KM za 70pln może być kuszący dla wielu osób. A w praktyce w autach przeznaczonych nie tylko do sportu może nie być najlepszym rozwiązaniem.
pzdr, M