Na poczatek powiem, napisze, ze moje porownania odnosza sie tylko do CC z silnikiem 900.
no i przerazily mnie hamulce naprawde slabiutkie.
Sporo jezdzilem i czasem jezedze CC900 z roku 96- Hamulce w dzialaniu sa bardzo podobne- rownie kiepsko dzila
mechanizm samoregulacji tylnych szczek.Kolega, ktorego autem czasem jezdze, radzi delikatne podnoszenie recznego - to pomaga.
drugie primo - silnik mimo ze fiat to i tak caly czas bez strat jakosci(pisze o 1100 bo z tym mialem stycznosc)
Nie wiem jak z 1100 - ale CC z silnikiem 900 jezdzie sie bardzo podobnie jak tico-> tylko spalanie troszke wieksze, i inne przelozenia skrzyni biegów = lubi wysokie obroty.
trzecie primo - hamulce lepsze
Ja uwazam, ze bardzo podobne.
jeszcze jedna sprawa (dotyczy chyba wszystkich modeli Daewoo) beznadziejne swiatla, sc ma zdecydowanie lepsze
SC - to raczej nalezy porownac z Matizem, natomiast Tico i CC - raczej na "+" wypada Tico - i to jest opinia kierowcy CC - a nie moja.
Moje podsumowanie :
Oba auta CC 900 i tico to raczej podobne auta, tanie, male i malo skomplikowane.
Niech nam wszystkim dobrze sluza.