Dziękuję Leo <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. Wskazówki cenne (przynajmniej jak dla mnie). A co do wazeliny technicznej - czy to diaelektryk czy przewodnik??? Mam ją w garażu ale na tubce takowej informacji nie znalazłem a myślę, że to istotne <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Wszak używając jej nieostrożnie można właśnie ujrzeć "choinkę" z kontrolek lub uniknąć niepożądanej izolacji. Wszystko zalezy od jej właściwości - uogólniając nie chce mi się eksperymentować czy wazelina przewodzi czy izoluje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Może niech ktoś napisze jednoznaczną odpowiedź i już więcej tego posta nie będę podnosił "do góry" <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />.....
Pozdrowionka <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />.
Lypniak
Posty
-
Pompka spryskiwacza przedniego. -
PożegnanieCześć.
Tak więc... do zobaczenia na jakimś innym forum <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Pompka spryskiwacza przedniego.Kto smaruje ten jedzie
Pozdrawiam
Michał
No to SMARUJEM MICHALE <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Również POZDRO dla ziomka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. -
Pompka spryskiwacza przedniego.... styki były zaśniedziałe i pordzewiane..
No właśnie... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />...IMPREZY NIE BEDZIE <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />!!!
Zainspirowany Waszymi poradami po południu postanowiłem sprawdzić owe połączenia pompki z kostką elektryczną.
Sharki oraz Framar mieli rację...zaśniedziałe były styki. Najpierw sprawdziłem miernikiem czy po pociągnięciu dwigni w kostce pojawia się napięcie. Okazało sie, że tak więc postawiłem na uszkodzoną pompkę. Jednakże leżąc przy samochodzie przypomniał mi się post Sharkiego...
Jakie było moje zdziwienie gdy po dwukrotnym założeniu złącza na pompkę płyn ochoczo trysnął na szybę. Tak więc wyczyściłem styki papierkiem ściernym i wszystko gra (czytaj tryska <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />).
Przy okazji zrodziło mi sie w głowie pytanie czym takie styki zabezpieczyć by sie nie utleniały i pokrywając się jednocześnie nalotem <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />???
Antenę też udało mi się naprawić...dopasowałem kawałek gwoździa tak by dość ciasno wsuwał się w rurkę anteny. Ta zaś złamana była "na pełnym wyciągnięciu" przy samym dachu. Złączyłem obie części na ów gwóźdź wzmacniając to wszystko klejem typu "Kropelka" i narazie antanka działa. Daje się nawet bez problemu chować i rozciągać <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />. Na jak długo wystarczy??... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />zobaczymy.
Dziękuję Wszystkim za pomoc i rady <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />.
I do następnego MOJEGO problemu <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />!!! -
Pompka spryskiwacza przedniego.Obyś tylko nie "poszedł w cug" kilkudniowy...
Wziąłem już taką opcję pod uwagę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Sąsiedzi i znajomi też mają autka. Zaproponuję im darmowe czyszczenie zbiorników <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Tych, którzy mają w zbiorniczkach wodę (wycofać się nie wypada) zostawie se NA POPITKĘ <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. Jakoś będzie... oby serce i wątroba wytrzymały <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />....
No, ale trochę dłubaninki jednak będzie... Poszukaj na forum (albo na stronie klubowej), gdzieś
jest instrukcja "krok po kroku", co należy zrobić.Dzięki za wskazówki. Myślałem, że wystarczy wykręcić 2 śrubki na dachu i po wszystkim <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />....
-
Polskie a nie polskie...a gdzie poczułeś tę rękę jak można?
Jeśli chodzi o zawieszenie TICO to pewnie na... <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
A serio: to może Takyon ma rację i coś w tym jest <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Pozdro <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. -
Pompka spryskiwacza przedniego.Hehe, jeśli będziesz szybki, to nawet smaku nie poczujesz, ale płyn spuścisz.
Podobno jast klasyfikacja, która dzieli płynyl na dwie kategorie: - SAMCZNE I BARDZOSMACZNE <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.
Dziękuję wszystkim za OSTRZEŻENIA <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />.
Jutro będe w większym mieście to postaram się kupić pompkię. Napiszę wówczas o doświadczeniak z wymianą (Jak kac minie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />)
A puki co to doszedł mi jeszce jeden problem: będąc wczoraj nad jezorem zaparkowałem samochód w zaroślach (szukałem cienia,więc proszę żle nie kojarzyć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) Cofająć złamałem antenę <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />. Uważajcie,są naprawdę kruche przy próbie prostowania natychmiast się ukruszyła. No cóż moja nieostrożność. Ale z wymianą jej chyba już nie będzie kłopotów.
Narazie pozdrawiam Wszystkich. -
Pompka spryskiwacza przedniego.Tak...tak, gdzieś już widziałem w archiwum, iż ktoś już wstawiał pompkę od "Poldka" więc raczej pasuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Zresztą po tak szczegółowych obiaśnieniach Leo ( za które dziękuję)nic już mi nie straszne i zaraz po niedzieli się za to biorę. Już mi ślinka leci na myśl o tym "indiańskim <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />" sposobie spuszczania płynu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />. Wprawdzie kupowałem go w supermarkecie ale może i zawiera substancję, którą chemicy zapisują jako C2H5OH... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />. Gorzej jeśli jest na metylku..... aaaaaaa zresztą wówczas to i pompka mi nie bedzie potrzebna bo i tak wzrok mi się pogorszy <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />....i koniec jazdy <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />...
Tak czy owak same plusy tej operacji <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. -
Pompka spryskiwacza przedniego.Dziękuję Chomik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Jutro się biorę za to nadkole (czytaj pompkę <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />).
Tylko... czy gdyby zaszła konieczniść wymiany to ta z Allegro by się nadała??P.S.Czy jest możliwość spuszczenia przed demont. pompki płynu ze zbiornika <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
-
Pompka spryskiwacza przedniego.Witam serdecznie.
No i stało się...pompka spryskiwacza przedniego padła w moim autku. Myślę, że to pompka bo po podniesieniu dźwigni od spryskiwacza nie słychać żadnego dźwięku jedynie wycieraczki zamiatają po SUCHYCH szybach <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />.
Jeśli silnik nie jest uruchomiony a kluczyk ustawiony jest w pozycji gdy świecą kontrolki przy liczniku to po pociągnięciu dwigni spryskiwacza owe kontrolki minimalnie przygasają a pompki wcale nie słychać. Z instrukcji obsługi wyniosłem, że w bezpiecznikach nie mam czego szukać bo wycieraczki i spryskiwacz działają na wspólnym bezpieczniku a więc pióra by nie zamiatały...
Może się myle ale po tym obiawie wydedukowałem, iż uszkodzona jest pompka gdyż przygasanie kontrolek zasugerowało mi (może błędnie to mnie poprawcie - proszę), że padła pompka.
Grzebałem w archiwum lecz nie znalazłem jednoznacznych wskazówek jak bez ściągnięcia przynajmniej nadkola postawić trafną diagnozę. Może Wy macie jakieś sposoby??
I przy okazji asekuracyjnie pytanie czy pod tym linkiem jest pompka o którą pytam: KLIK
Wolę się upewnić bo widywałem już na alegro różne "jaja" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.
Za porady z góry dziękuję <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Takie małe pytankoBTW - po raz trzeci już proponuję Ci zmianę ceny Twojego auta z tego ogłoszenia na jakąś
normalną - ani za 6 milionów, ani za 5,5 miliona zł nie znajdziesz nabywcy.
A może jeździł nim kiedyś "jakiś" MICK JAGGER bo E. PRESLEY raczej takowej możliwośći nie miał...NIESTETY (albo na stety) <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />...to trochę tłumaczyło by tę cenę <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />!
Bez urazy - <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />żart oczywiście - TICO THE BEST <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. -
przednie głośniczki!!!!Cześć.
Myślę, że wejdą. Wstawiałem ostatnio w swoim zbliżone kształtem firmy "Magnat". Weszły na te fabryczne ramki ale dopiero gdy wstawiłem między ramkę a głośnik nakrętki dystansujące. Bez tych nakrętek membrana dotykała ramek a to wiadomo wiązałoby się z rzężeniem <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />.
Niestety jak poczytasz w archiwum to dowiesz się, iż otrzymywany efekt jest marny mimo wymiany głośników na lepsze. Poprostu to stanowczo nie te miejsca dla głośników. Efektywniejszym rozwiązaniem jest montaż w drzwiach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Drżenie kierownicy powyżej 90 km/hCzym może być spowodowane drżenie kierownicy powyżej 90km/h ?
Cześć.
W moim miałem podobny problem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />. Jednakże wymiana opon i oczywiście powtórne wyważenie pomogły "jak ręką odiął" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Obecnie przy 130km/h drgań się nie wyczuwa...
Może stanowisko diagnostyczne jednoznacznie by określiło: co jest w Twoim <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
Rozumiem Twóje zatroskanie bo nie ma nic gorszego od tego gdy nie wiadomo CO JEST PRZYCZYNĄ!!! -
Elo - jestem nowy na foruma po co koledze zdjecia naszych tictacow ??
NNoooo...ja też niechciałbym usłyszeć o naszy forum w programie TV "997" P. Fajbusiewicza <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />.
Pozdro <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. -
Tico i pierwsze 200 tyś kmW zeszłym tygodniu Fafikowi rocznik 98 strzeliło 200 tyś km,
GRATULACJE <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />.
Mam autko z tego samego rocznika ale ma dopiero 86 tys. Choć to nie pewne - kupowany był w komisie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
Życzę następnych 200 tys i zadowolenia <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Dziwne zachowanie auta :|, za 2
tygodnie ojciec bedzie powtarzal te trase wiec moze cos sie wyjasni strasznie mnie to
zaciekawilo
Lockas, nie zapomnij wówczas "podnieść" tego wątku do góry - bo to naprawdę ciekawe <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.
Szymciak, to raczej nie sprawa Hucka Norris'a bo ten w tym czasie rzeczywiście pracuje u nas ale nad sprawą prof. Zyty Gilowskiej (bo tylko on może to rozwikłać).
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. -
Dziwne zachowanie auta :|...Co innego jak by gdzies w okolicy bomba
atomowa spadla
Przeczytałem wiadomośći na wiekszych poratalach informacyjnych - to raczej nie bomba <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />.
Chyba, że dowiemy się o tym po czasie i przez przypadek jak to we "WIADOMYCH <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />" czasach bywało <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />.
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Pomocy, wyjezdzam w niedziele nad morze, a nie wiem czy dojade (tlumikMoze mieszkacie klubowicze i forumowicze na drodze Katowice - Kołobrzeg (jade przez Wrocek,
Legnice, Zielona Gore, Gorzow WLKP, Szczecin) i bedziecie w domu w nocy z niedzieli na
poniedzialek, zebym w razie czego mogl zadzwonic i wolac o pomoc w celu udzielenia mi
porayd na temat warsztatu pobliskiego, gdzie mnie nie wybebesza z pieniedzy.
Poradzcie co mam robic, bo sie i nigdzie nie pojade.Esen, z tego co się orientuję to Lipno nie leży przy Twojej trasie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />. Bo jakby co to nawet z własnego autka tłumik bym wykręcił i Ci pożyczył <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. Miejmy nadzieję, że dojedziesz na własnym a tym samym obejdzie się bez napraw drogowych. Mechanicy bywają bezlitośni gdy się zorientują, iż klient jest w nagłej potrzebie i nie ma wyboru. Co do reszty pytań to posłuchaj bardziej dowiadczonych forumowiczów.
Szerokiej drogi i bezawaryjnej jazdy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. -
Wytłukłem katalizator.w katalizatorze w wyniku reakcj chemicznych wytwarza i osadza się platyna!!! i to jest własie
tyle warte:)
I pewnie po tym stwierdzeniu ilość zamontowanych katalizatorów w TICO drastycznie zmaleje <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> za to ilość BOGATYCH posiadaczy tych autek wzrośnie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. Już się "BIERE" do roboty - a na co mnie tam w samochodzie jakiś katalizator <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
Pozdro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. -
Rozdzielacz w apracie zaplonowym - wymieniac?Cześć <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />.
Na Twoim miejscu bym wymienił. Jeśli oczywiście masz na myśli tylko sam palec rozdzielacza <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. W swoim też tak zrobiłem gdy zmianiałem kopułkę (coś ok. 60 tys. przebiegu). Wprawdzie palec jeszcze działał, ale ząb czasu pozostawił na nim ślady w postaci zniszczonego tworzywa z którego jest wykonany. Koszt kilka pln... za to spokój duszy BEZCENNY <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.
Pozdrawiam!!!