cze!
tak sie zastanawiam, czy czasem gaz do gaznika nie jest podawany (po zmieszaniu go z powietrzem
przez mikser - sie wie) przez dysze powietrza i dalej juz normalnie przez przepustnice
pierwszego stopnia itd??
jesli tak to ktoredy on ma sie dostac jesli dziala ssanie i dysza powietrza jest zamknieta
czytalem ze jesli ona jest zamknieta to wzrasta podcisnienie w gazniku i benzyna jest wtedy
zasysana w wiekszej ilosci, a co z gazem? ktoredy on jest wtedy zasysany?? czy nie lepiej
by bylo gdyby przy zapalaniu na gazie przy zimnym silniku dysza powietrza byla otwarta?
niedlugo sprawdze ta teorie w praktyce poniewaz zaczalem przerabiac ssanie na reczne. Wywalilem
juz sterownik podcisnieniowy i termozawor. Rano silnik dziala tak jak dzialal czyli
sterownik byl i tak zepsuty
Nie wiem jak jest w teorii wiem jaka jest praktyka. Ja mam problem z ustawieniem przepustnicy ssania na zimnym silniku tzn czy powinna byc zamknieta czy lekko uchylona. Wiem jedno jak jest za bardzo uchylona na zimnym nie zapalisz na gazie. Jak jest przymknieta odpala bez problemu i obroty sa wysokie okolo 2 tys do kiedy silnik jest zimny potem maleja wiec chyba jakos ten gaz sie tam dostaje. Podobno nie wolno odpalac na gazie choc zdania sa podzielone. Ja tez mysle o przerobce ssania na recznem jezeli masz jakis gotowy sposob to prosze opisz jakie elementy trzeba dokupic. Sadze ze linka z uno lub poloneza pasowalaby do tego dzwignia.