A gdzie to ten mikser jest? A może u mnie on nawalił... ;( Nie mogę sobie poradzić z wariującymi
obrotami, a i samochód pali mi dość sporo. Napisałeś, ze gaźnik "zbyteczny" podczas jazdy
na LPG...To co owy mój "fachowiec" mi głupoty gada, że mam coś nie tak z gaźnikiem? Oj Ci
fachowcy...Ciężko trafić na dobrego... A ja sie połakomiłem o parę złotych i teraz mam.
Mam dwóch sprawdzonych, a wybrałem tego najgorszego...trzeciego. Pozdrawiam

mikser powinien być jak najbliżej gaznika niekiedy jest w przewodzie którym ciagnie powietrze a niekiedy jest tylko rurka w przewodzie od powietrza i tez działa, to raczej nie powinno sie zepsuć. Co do gaznika to może ciągnąć gdzieś "lewe" powietrze z pod gaznika itp ale sam gaznik nie wpływa na spalanie LPG proszę poczytać o regulacji gazu link podałem w jednym z poprzednich postów.

Witam, jak wiadomo obr. w tico sa bardzo wysokie.

Ja wiem, czy wysokie - standardowo od ok. 850 do 6500 rpm.

Jednak po tym jak zrobiło się ciepło a ja nie przełączyłem na
wlocie powietrza z zimowego na letni to po zagrzaniu silnika są one na wolnych obr. niskie jak w każdym innym
aucie. Po przełączeniu na wlocie na ,,lato" znowu wzrastają do b. wysokich - charakterystycznych dla tico.

Nadal nie kumam, przecież nie ma obrotów charakterystycznych dla Tico, są identyczne, jak w każdym przeciętnym samochodzie benzynowym.

Zastanawiam się czy nie jedzić z ustawieniem na ,,zimę" , ale czy to nie szkodzi w jakiś sposób autu?

.... a kiedy ostatnio był sprawdzany i regulowany silnik (zawory, zapłon, mieszanka ...) oraz wymieniane filtry.

Na wolnych obr. chodzi dobrze( są one oczywiście bardzo wysokie). Dodam jeszcze,że wydaje mi się
, że spalanie PB jest bardzo duże. Właściwie odpalam tylko na PB i jadę jakieś 500m rano a
wskazówka opada bardzo szybkio

Przez pierwsze 2 km auto może palić dwa razy więcej jak normalnie. Jak wielkie są to ilości przekonaj się w prosty sposób.

Odpal zimny silnik na PB, przełącz na 0 i jedź... a może uda Ci się 500m przejechać.

Ustaw się w tym samym miejscu tylko z rozgrzanym silnikiem,
przełącz na Pb, odczekaj aż silnik zacznie równo pracować, przełącz na 0 i w drogę.
Gwarantuję, że przejedziesz co najmniej 2-3 razy dłuższą trasę. (przy 90 km/h przejechałem w ten sposób prawie 3 km)

w związku z tym, że brak było uszczelki przy zakupie pompki paliwa i tak to założył mechanik
(zastosował zamiast uszczelki silikon)widać wyciek z okolicy pompki ale bardziej przypomina
to olej niż benzynę. Czy to możliwe żebt tędy wyciekał olej?

Mechanik powinien założyć uszczelkę, bo nie chodzi tylko o szczelność, ale o dystans między krzywką pompki a popychaczem.
Silikon, oprócz tego, że- jak piszesz- nie zapewnił szczelności, to jeszcze zmniejszył tą wymaganą odległość.