No dobra, a silikon w tubce? Chociażby sanitarny, można kupić konfekcjonowany, w małych tubkach,
po kilka złotówek... To, że jest biały, chyba nie będzie przeszkadzał?

Dzieki, pomysle jeszcze nad tym jak nie znajde nigdzie tej przelotki.

Witam
Po wyciągnięciu prowadników - pręcików jest na nich smar, zero rdzy i syfu. Odbijanie
prowadników po ściśnięciu palcem zależy od tej osłony gumowej (pomijając smar)?

No to dziwne. Ta gumka co jest to jest na tyle cienka i plastyczna że na pewno ona nic nie blokuje. Tym bardziej tez nie będzie odbijać za wiele prowadnika jak go wciśniesz palcem, ale nie o to tu chodzi - ważne żeby łagodnie chodziły te prowadniki - jeśli tak jest to wszystko OK. Jak chcesz być pewien to podmień gumki a nawet i prowadniki (z górnego na dolny. Wtedy się okaże. A oczyściłeś otwór ten w który wchodzą prowadniki ? bo może na pręciku nic nie widać ale w środku coś tam siedzi co blokuje. U mnie było całkowicie zasyfione ze musiałem w imadle wyciągać te pręciki. Musi być gdzieś przyczyna.

Miałem podobne problemy z drganiami. Koła wyważone na wyważarce i mimo to powyżej 80 km/h wyraźne drgania na kierownicy. Przyczyną były wyrobione gniazda w feldze pod stożki nakrętek mocujących koło. Cały ból polega na tym że koło nie centruje się na otworze centralnym w feldze tylko na tych otworach pod śruby. Dlatego na wyważarce zawsze wypada dobrze a po zamocowaniu koła wychodzą cuda. Wymieniłem felgi na nowe (albo prawie nowe) i wszystkie dgrania ustąpiły.
Zbyszek

Witam.Macie moze jakis sposob na odkrecenie wyrobionej sruby pokrywy zaworow?Wkladam koncowke
bitowa i kreci mi sie we wszystkie strony.Udalo mi sie odkrecic trzy tylne sruby a trzy
przednie wcale z czego jedna sie wyrobila

Dzieki za rady <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />.Jutro bede cos z tym dzialal.Najgorsze, ze psikalem WD40, pukalem mlotkiem i nic.Mam nadzieje,ze jakos puszcza i nie bede musial rozwiercac 3 srub <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />.

Juz codziennie sprawdzam czy jest dokrecony i nadal
lekko cieknie.Chyba w tym tygodniu podjade na
wymiane oleju to sie nowy filtr wstawi i mam
nadzieje ze bedzie juz

Być może jest to wina uszczelki na filtrze, podjedz na wymiane i wtedy powinno być wszystko wporządku
pozdr

Dzieki i ciesze sie, ze jest wszystko <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> pozdrawiam

No, w sumie to fajne urządzenie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />, ale ja i tak wolę stary, sprawdzony ciśnieniomierz. A poza tym, obawiam się, że przy pierwszym zaparkowaniu wskaźniki w "cudowny" sposób znikną.

Jesteś prewien że dosyc mocno go dokreciłeś??

Teraz juz tak bo wytarlem wszystko od spodu i na razie nie zauwarzylem zeby cos cieklo. Na razie dosyc czesto tam zerkam aby wszystko bylo ok.
P.S. Wymienialem olej w WSRM na Wareckiej ponad miesiac temu i tam musieli mi za slabo dokrecic. Nie spodziewalem sie tego po nich <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

A ja ostatnio sprawdzałem! Sam miałem przejechane 15kkm,
a nie wiem kiedy poprzedni właściciel regulował i
nic nie musiałem przestawiać.
Dodam, że jeżdżę na gazie.
Może to przypadek, ale jeździ.

Ostatnio sprawdzłem gdzieś po 11tyś i owszem, luzy były mniejsze ale jeszcze IMHO można było trochę śmiało pojeździć.

Sorki, ze was mecze moim problemem ale dzisiaj znajomy mi powiedzial, ze po usunieciu
katalizatora jest to normalne ze strzela z tlumika. I mam teraz pytanie czy ktos z was
jezdzi na gazie i nie ma katalizatora?I czy faktycznie strzela wtedy z tlumika? Mam
nadzieje, ze znajdzie sie choc jedna taka osoba

Znaczy się, że każdy wóz zagazowany sprzed 95 roku by strzelał, raczej bzdura do kwadratu.

Nie za dobrze jest tak samemu za często grzebać przy tej śrubce i ją regulować...Jak sie za
często tam kręci to ona sie sama rozlegulowuje i obroty wariują. Raz na jakis czas
owszem...ale nie po każdej wymianie filtra!
Ale jazda z za niskimi obrotami nie za dobrze wplywa na silnik <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> wiec chyba troche podkrece obroty. Ja wymieniam czesciej filtr powietrza gdyz glownie poruszam sie po miescie i szybciej sie brudzi. Pozdr

generalnie to napierw zobacz czy połacznie mikser filtr gaźnik jest szczelne . jeśli wszystko
bedzie ok to zobacz czy nie masz luzów na przepustnicach gaźnika . Hm jeśli wszystko bedzie
ok to polecam zakupienie rurki aluminiowej karbowanej i założenie jej na końcówke filtra i
przeprowadzenie na silnik . Hm obroty ustawiasz ta sróbka na parowniku mieszanke na weżu .
chyba ze masz nowsza instalke to troszke inaczej bedzie .

Sprawdzilem i wszystkie polaczenia wydaja sie byc ok. Na przegladzie tez wszystko sprawdzili. Czy po przelaczeniu z trybu zimowego na letni trzeba ustawiac ponownie mieszanke? Bo obroty jalowe sa nizsze ale to moglbym sobie sam podkrecic. Pytam sie bo moze sam moglbym sobie przelaczyc na tryb letni i sprawdzic czy nadal obroty beda spadac.Pozdro

Witam wszystkich Mam problem z alarmem takim jaki byl
montowany fabrycznie w naszych autkach. Niestety
nie znam nazwy ale może coś pomoże jak podam że
moje tico to rocznik '97.
Nie ma czegos takiego jak "fabrycznie montowany alarm". Alarmy montowali dilerzy Daewoo całkowicie niezależnie od siebie i z pełną dowolnością modeli. A więc były to alarmy "różnych ras i wyznań" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dzieki za rady i chyba wymienie oslony wczesniej
Jeszcze mam pytanko ile tak mniej wiecej moze
kosztowac robocizna?

chcesz to dać do mechanika ?? przecież można to zrobić samemu na samochodze albo wuciągnoć całą polos
jak chcesz to masz tu moje gg 6327272 podpowiem co jak to zrobić ale jakieś 100zł albo wiecej bedziesz miał w kieszeni
pozdro

Witam. Od jakiegoś czasu zauwazylem (raczej uslyszalem )dziwny grzechot w czasie jazdy. Dzwiek
jest taki jakbym wrzucil jakas srubke do plastikowego pudeleczka i dochodzi jakby spod
schowka deski rozdzielczej. Slychac go przy pewnym zakresie obrotow silnika(pewnie
drgania).Drgania spowodowane jazda po dziurach nie powoduja tego grzechotu. Pobierznie
zajrzalem pod schowek ale co moze powodowac ten dzwiek. Spotkal juz sie ktos kiedys z
takim problemem?? Dzieki za wszelkie sugestie. Pozdr

hehe znalazlem przyczyne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Odczepil mi sie ten wpornik co przytrzymuje maske silnika po otwarciu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />Bylem swiecie przkonany ze to grzechocze w srodku i nie zagladalem pod maske, a tu tak niespodzianka <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Z uwagi, że już dzisiejszej nocy wyjeżdzam ślę wszystkim serdeczne życzenia, aby każdy następny
rok przynosił Wam wszystko to, co w życiu najpiękniejsze. I oczywiście udanych imprezek
Sylwestrowych

......................................................................
Dzięki za życzenia i odwzajemniam się tym samym. Powodzenia. <img src="/images/graemlins/sylwek1.gif" alt="" />

Jak bardzo zwiekszone?

Nie określe tego w % bo od tego są fachowcy, ale z tego co stwierdzili napewno jest

Ja zawsze jezdze na swiatlach i

jakos potrafilem zejsc, jadac w 3 osoby i na
oponach 155 - przod i 165 - tyl, do 4,07 litra na
100 km...

Ja jeżdze wtedy kiedy wymagaja tego warunki na drodze

Dzięki za rady i faktycznie chyba bardziej praktyczny jest bagażnik z belkami (chociaż droższy). W tym roku może sobie odpuszcze, bo okazało się, że muszę przewieźć tylko 2 pary nart, które jednak wrzucę do środka i po problemie. pozdr <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

witam czy już wyregulowałeś

Cześć. Jeszcze nie bo miałem wir w.... portfelu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ale w tym tygodniu już to zrobie. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />