Mam problem z twardym hamulcem rano po dluzszym powiedzmy 8-10 godzinnym staniu auta(znany problem), trzeba go naprawde mocno wcisnac zeby zadzialal, po paru(powiedzmy 4 hamowaniach ) zaczyna dzialac normalnie. Dzis sie dobralem do slawnego przewodu ktory idzie od serwa do kolektora. Znalazlem ten zaworek jednokierunkowy(w tym dluzszym przewodzie ktory wchodzi do kolektora-Tico 98 rok, ten starszy model) Czy kazdy ma ten zaworek w tym modelu w tym dluzszym przewodzie. Na wyczucie ma on okolo 1 cm dlugosci, latwo go wyczuc, jest tuz przy polaczeniu z tym metalowym przewodem ) Chyba to ten zaworek? Sprawdzilem jak dziala i ...ciekawe. Niby dziala tak jak powinien w strone serwa blokuje a w strone kolektora puszcza powietrze(tylko ze trzeba dosc mocno dmuchnac) No kurcze sam nie wiem., bo problem jest a ten przewod niby okey jest i zaworek tez. Mam pytanie ten twardy hamulec z rana to jest spowodowany tym ze ten zaworek jest popsuty i puszcza powietrze z kolektora do serwa czy wlasnie odwrotnie tz ze twardy jest pedal bo ten zaworek troche sie przycina i z opoznieniem wypuszcza powietrze z serwa????? Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi.Objaw typowy, ale przyczyna niedomagania hamulcow jakby nie ta, CHOC moze....(dodam ze sprawdzalem znana wszystkim metoda serwo-i samo serwo dziala bez zarzutu raczej)
Czekam na pomoc
Z gory thanx