Tico wg producenta może spalać 7 litrów, max to chyba 7,5l. Zimą przy niskich temperaturach i
małych przebiegach można osiągnąć wspomnianą wartość. Można pokusić się o regulację ale
spalanie w okolicach 7 litrów o tej porze roku wg mnie jest w porządku. Zależy też jaki
styl jazdy preferujesz, bo to też ma wpływ na zużycie paliwa. U mnie waha się między
6,8-7l/100km[najnowszy pomiar] w mieście.

Witam, te 7 litrów to nie jest dużo?, bo też dziś zauważyłem że po zatankowaniu 15L przejechałem ok 240km i wydaje mi się że ciut za dużo w porównaniu ze spalaniem w lecie gdzie to było ok 5,0-5,5 L.

Wymieniłem wczoraj olej w silniku Castrol GTX 15W/40, ten co zakupiłem na Allegro od gościa z
...
gratis, oczywiście również pod domem (jedyny mój koszt to będzie kolejny filtr oleju)

ja dziś wymieniłem olej na mobil półsyntetyk za 3 L dałem 60 zł bo za elfa chcieli 90 zł również za L.Filtr powietrza też wymieniłem bo tamten już był czarny i normalnie teraz odczuwam różnice w czasie jazdy:). W przyszłości chce wymienić płyna hamulcowy ale to po świętach, i dziś jeszcze zauważyłem że coś więcej pali:( bo po zatankowaniu 15L przejechałem ok 240 km to nie wiem czy to zima i nie oszczędna jazda czy jak...

Czesc ostatnio zauwazylem ze gry wciskam hamulec do oporu lekko przygadaja swiatla i
podswietlenie zegarów.

też tak mam

Od razu powiem ze kojaze ze czytalem temat kiedys co to moe byc ale nie moge go znalesc niestety
Czy ktos z was wie co to moze byc? Ja osobiscie podejrzewam przerwana plecionke od masy. Czy
ktos wie gdzie mozna taka kupic?? i czy sadzicie ze mam racje?

też tak mam ale nie zastanawiałem się czym to jest spowodowane, znowu tylko przygasają, gorzej jakby całkiem gasły.

Byłem dziś robić z autem, na początku masakra dostać sie do tego rozrusznika to jest straszna droga, sciągliśmy pierwsze alternator następnie wyciągaliśmy rozrusznik, bardzo łatwo opisać to ale wykonanie tego to była masakra, patent mają doskonały:/ miejsca praktyczne tylko dla małych koreańskich rączek, ale wkońcu sie nam udało i okazało się że szczotki są w bardzo dobrym stanie.Dobrze dokręciliśmy te przewody posmarowaliśmy jakimś środkiem sprayu, po złożeniu wszystkiego auto narazie zapala dobrze, do tej pory nie wiem co było przyczyną może okazało się że jak podokręcaliśmy te kable to jest lepszy styk albo coś. Mam nadzieje że awaria usunięta ale co zrobiliśmy tego nie wiemy, narazie będe obserwował i jak coś to dam znać.

wyczyściłem dziś klemy i niestety nie pomogło, wiec pojechałem sie spytać mojego prywatnego mechanika i stwierdził ze to szczotki w rozruszniku w przyszłym tygodniu bedziemy z tym robić.

U mnie takie objawy to niestety rozrusznik był
Naprawa kosztowna i mało kto chce sie podjąć z racjii tragicznego dostępu

A ile kosztowała Cię mniej więcej naprawa tego rozrusznika??
pozdrawiam

mogą być szczotki w rozruszniku, mogą być luźne klemy, może być bendix. musisz przede wszystkim
sprawdzić klemy mają dobre połaczenie z akumulatorem,

sprawdziłem to i myśle że są dobrze dokręcone ale jeszcze raz popatrze

który mam nadzieje ze jest dobry bo
skoro co któryś tam raz odpala, tzn kręci bez problemu to raczej jest OK. Sprawdz klemy i
zaobserwuj i napisz co sie dzieje dokłądnie.
pzdr

akumlator jest od nowośći nie wymieniany:( jutro dokładnie to sprawdze i napisze co sie dzieje:(
pozdrawiam

witam, od 3 dni mam taki problem że jak chce zapalić auto to się świcą kontroli i nie ma żadnej reakcji, nic nie słychać. Dziś pojechałem troche dalej od domu i po zakupach próbowałem zapalić z 5 razy i nic brak reakcji tylko kontrolki sie zapaliły i cisza dopiero za 6 razem odpalił, prosze o jakieś rady, nie wiem czy to akumlator czy coś z rozrusznikiem.:( pozdrawiam i z góry dziękuje,

Jeśli jednak chcesz dopisać syna to wiem, że w HDI
(dawniej Samopomoc) nie dodają żadnych zwyżek tylko biorą zniżki z właściciela. Dodatkowo
syn będzie miał co roku 10 % zniżek więc jak kiedyś sam sobie kupi autko to nie będzie
dramatu przy wyliczeniu OC.

witam,
ja mam takie pytanie czy współwłaściciel to musi być osoba która posiada prawojazdy? czy np może to byc moja mama która nie ma prawka? bo teraz płace ok 600zł za rok ubezpieczenia a gdybym miał współwłasciciela było by znaczenie mniej, tylko że u mnie nikt oprócz mnie nie ma prawka:(

witam!
jaką lejecie benzyne do Tikusiów?? bo teść mi mówił że jak leje do matiza 98 to że czuje różnice podczas jazdy, a ja mam pytanie czy ktoś leje 98 do tika i czy jest jakaś różnica oprócz tej w cenie;) pozdrawiam.

Witam!
Kiedy skręcam w lewo i przyspieszam słyszę stuki w prawym przednim kole - to przegub?
Jak jadę wolniej stuki zwalniają tzn. częstotliwość zmienia się wraz z prędkością ale tylko gdy
mam skręcone dość mocno koła w lewo.

Witajcie

ja mam taki problem że gdy mocniej zahamuje to tez słysze stuki w prawym przednim kole również gdy jade po nierównościach to też słysze te skuki tylko że tak odczasu do czasu i nie wiem czy to będzie przegub czy jakaś inna część prosze o sugestie, z góry dzięki:)

znaczy sie 900 złotych??? to czym ty sie przejmujesz? w plecy napewno nie bedziesz:) no chyba ze
90 złotych, hehe to wtedy lipa z Twoim wyjsciem na czysto;p

ach pomyliłem sie 90 zł.

"Na gębę" może sobie paskudne babsko maseczkę nałożyć (mając nadzieję, że pomoże). W takich
sprawach dzwoni się po prostu pod 112 i cierpliwie czeka na policję.
Nawet spisanie oświadczenia może nie gwarantować wypłaty odszkodowania, bo sprawca może sobie
"przypomnieć" na drugi dzień, że wcale nic takiego nie miało miejsca i de facto po ptakach

• można założyć sprawę w sądzie, ale na pewno będzie się ciągnęła baaaardzo długo.

nawet mnie nie strasz że jeszcze nawet po spisaniu oświadczenia jeszcze nie gwarantować wypłaty odszkodowania? w tym ośiwadczeniu napisałem że wszystkie szkody pokrywa ta pani to chyba ma jakieś znaczenie?

Zniżek byś nie stracił bo ona wjechała w ciebie. Ja na twoim miejscu wezwałbym policje i tyle.
Kiedyś też miałem taka sytuacje ale innym samochodem Clio tez mi kobieta wjechała w tył.
Okazało się ze podłoga sie z tylu złożyła od uderzenia i klapa bagażnika sie nie domykała a
na zderzaku tylnym zero wgnieceń tylko parę rys.

Ale chyba nie płaciłeś za to z własnej kieszeni?? czy ugadałeś sie z nią na "gębe" ?

Plastikowe elementy można "wyciągnąć" przy pomocy specjalnych urządzeń. jest coś takiego na
Allegro ( nie pamietam niestety jak sie takie urządzonko nazywa) albo zrobić to w serwisie.
Ja tak robilem w toyocie avensis i zapłaciłem 40 zł. Dodam, że nie było śladu po zabiegu.
Polecam

Ja jutro pojade do mechanika i wszystkiego sie dowiem ile mi weźmie za naprawe tego zderzaka oby mało. mam nadzieje że nic wiecej nie bedzie tam zrobione.

witam.

dziś jechałem sobie spokojnie do kościoła trasa Łodygowice-Żywiec i stałem przed autem które skręcało w lewo, popatrzyłem się we wsteczne lusterko i zobaczyłem tylko jak kobieta z wystraszoną miną ostro hamowała seicento i uderzyła mi w tył auta <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> po zjechaniu na pobocze sprawdziłem co sie stało i co dziwne nie ma żadnego wgniecenia w zderzaku tylko cały zderzak się ugioł tzn z prawej strony znajduje się bliżej opony jakieś 4 cm, mam teraz pytanie czy wystarczyło spisać taką "umowe" że: 'prowadząca sc o takich numerach rejstracyjnych... uderzyła w tico o takich numerach rejstracyjnych...'? w sumie chce załatwić sprawe polubownie bez ubezpieczycieli bo nie wiem czy straciłbym zniżki czy nie. jak sądzicie jakie są konsekwencje tego zderzenia?? czy to tylko bedzie trzeba zderzak naprawić czy dojdzie do tego jakieś inne części?? i ile mi potrzeba bedzie kasy na taką naprawe?? kobieta dała mi 90 dych. ech szkoda moich nerwów normalnie ręcami mi telepało potem <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

witam!!

mam pytanie czy moge dolać do zbiorniczka na płyn do chłodnicy innego płynu niż jest aktualnie?? czy musze wiedzieć jaki rodzaj płynu jest wlany i musze mieć taki sam??

dzięki za wszystkie sugestie pozdrawiam!

Proponuje zaczac od regularnego dbania o czystosc swiatel, odblysnikow i kloszy od wewnatrz,
poza tym - kiedy ostatni raz regulowales ustawienie na odpowiednim przyrzadzie? Bo moze tu
jest problem?

witam.

a gdzie i za ile można wyregulować sobie oświetlenie??

Pedał zawsze da się wcisnąć. Przy wyłączonym silniku trzeba tylko mocniej cisnąć aby było
hamowanie, bo nie działa wspomaganie hamulca - serwo.
Powinien chodzić po prostu ciężej. Całkiem nigdy nie stwardnieje, bo hamulec działa, pompa
hamulca tłoczy płyn hamulcowy do cylinderków, trzeba użyć tylko większej siły do tego.

Dzięki śliczne za odpowiedź już sie martwiłem że coś sie dzieje ale mnie uspokoiłeś. I co ja bym zrobił bez tego forum?? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

witajcie!!

może nie jestem jakimś użytkownikiem co pisze dużo postów ale za to czytam regularnie to forum;)
mam takie pytanie, gdy auto jest wyłączone i naciskam pedła hamulca to on stwardnie czyli nie bedzie sie dało go wcisnąć. dziś gdy wjechałem do garażu i tak z głupoty kilka razy nacisnąłem pedał on nie twardł. dodam że przed wjechaniem przejechałem ok 60 km po czym stał pod domem ok 30 min. czy to jest normalne?? prosze o sugestie. z góry dziękuje i pozdrawiam.