Witam,
W nowy rok miałem już przygode z tico, a mianowicie chce wracać do domu i próbuje zapalić i bardzo słabo kręci to myśle sobie akumlator słaby a mróz był -15 to teściu wyjeżdza matizem i podłączamy i wszystko pięknie tylko że auto nie chce zapalić a kręcił dobrze, okazało się że coś przegryzło mi kabel WN, w piątek wymieniłem te kable bo oczywićie trzeba kupić cały komplet bo nie ma sprzedaży na sztuki. Zapalam auto i nic, akumlator słaby pomimo że ta kontrolka miała kolor zielony i mam pytanie czy te kontrolki sa wiarygodne, czy to może być jakaś inna przyczyna i czy warto podładować akumlator czy to jest zabieg na krótki czas i lepiej kupić nowa sztuke? za wszystkie opinie z góry dzięki.
Edit moda: wreszcie poprawiłem tytuł. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />