tego może nie koniecznie, ale w podobnym kolorze to dużej ilości piwa, whisky lub rumu
Jelon
Posty
-
Wszystkiego najlepszego w nowym... -
Wszystkiego najlepszego w nowym...Ja też dołączam do życzących
Wszystkiego co Swiftowe w Nowym Roku życzę -
Spryskiwacz tylnej szybyNie wiem czy kolega rozwiązał problem, ale będzie dla potomnych
u mnie też mam problem ze spryskiwaczem tylnej szyby, a mianowicie uszkodzony jest sam spryskiwacz. Pęknął plastik spryskiwacza tuż za miejscem gdzie kończy się wężyk po nałożeniu. Myślałem, że to jest składane, rozebrałem, sprawdziłem wężyk w klapie nałożyłem na spryskiwacz zmontowałem z powrotem. W momencie jak poszła woda (płyn) przez chwilę trysnęło ze spryskiwacza, ale ciśnienie spowodowało że plastik się rozleciał i woda poszła w klapę
Przed rozebraniem całej klapy i zabawą związanymą z przeprowadzeniem wężyka przez klapę sprawdź najpierw sam spryskiwacz. -
Mocowanie zwrotnicy w MK IV i V - serwis wzywa wszystkichCudownie.
Ja czekam na info
osób, które już mają tą operację za sobą i jakieś szczegóły.Ja dzisiaj byłem na serwisie Mad Mobil w Rybniku, po wcześniejszym e-mailowym umówieniu terminu
Obsługa miła, ale nie czekałem na serwisie tylko udałem się do rodzinki. Ogólnie sprawa została przedstawiona tak że jeżeli nie będą się kwalifikowały do wymiany to po godzinie będą dzwonić, żeby auto odebrać. Zadzwonili w niecałe dwie godziny po tym jak zostawiłem samochód z informacją, że amortyzatory kwalifikowały się (podlegały akcji serwisowej) do wymiany i mogę odebrać samochód. Więcej nie wnikałem w szczegóły. Sprawdziłem tylko czy nowe i takie są, włącznie z gumami zabezpieczającymi przed dostawaniem się syfu - z tego co widziałem w godzinach późno wieczornych. Dowiedziałem się też że mam wahacze do wymiany poskładali delikatnie żeby się nie rozsypały i żebym nie został z samochodem u nich ;( -
Mocowanie zwrotnicy w MK IV i V - serwis wzywa wszystkichnas to teoretycznie
nie powinno nic kosztować przecież...Też mi się tak wydaje. Ogólnie wada ukryta nie z naszej winy i producent ma obowiązek to usunąć we własnym zakresie z tego co kojarzę.
-
Mocowanie zwrotnicy w MK IV i V - serwis wzywa wszystkichthx za info - mój na liście wisi także trzeba się będzie wybrać do Rybnika chyba
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)daj znac wczesniej
jakby ten tor byl najmowany moze mi sie uda 328 zalatwic do malych i
spokojnych testowa gdzie to? jak nie będzie kosztowne, ani nie za daleko to i ja bym się pisał pojeździć swoim jeśli będzie taka możliwość
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)widziany dzisiaj
następnym razem będę musiał pożyczyć jakiś normalny aparat od rodziców żeby zrobić jakieś zdjęcie. Telefon nie nadążał a jazda była super
-
[MK IV 1.0] oświetlenie wewnętrzne - non stop świeci [SOLVED]tak dokładnie ten sam - od strony kierowcy jak otworzysz to piszczy ze masz kluczyk albo swiatla zostawione. A jeżeli piszczyk działa a lampka się nie zapala, to może nie łapać styku w samej lampce
-
[MK IV 1.0] oświetlenie wewnętrzne - non stop świeci [SOLVED]jeżeli nie zapala Ci się lampka po otwarciu drzwi kierowcy to najprawdopodobniej padła krańcówka (czujnik) w drzwiach. Ogólnie to najczęściej otwierane drzwi i blaszka stykowa na czujniku mogła się wyrobić albo styki zaśniedziały. U mnie ta krańcówka zaczęła przerywać jakieś półtora roku temu i na dzień dzisiejszy muszę kupić nową krańcówkę, bo po kilku reanimacjach blaszka się już zużyła
-
[MK IV 1.0] oświetlenie wewnętrzne - non stop świeci [SOLVED]Problem rozwiązany przypadkiem dzisiaj w godzinach popołudniowych. Czujnik pod maską sprawdzałem bo zakładałem nowy a do starej krańcówki nie dochodził żaden przewód. Sprawdzając dzisiaj jakąś luźną wtyczkę przy silniku odkryłem luźny przewód, który był zamocowany przy pokrywie silnika - pewnie żeby nie walał się po komorze, ale nie był nigdzie podpięty, lekko przetarty i przytopiony w jednym miejscu stykał do śrubu w obudowie. Po odpaleniu silnika, silnik zaczynał wibrować i pojawiał się styk. Kabel szedł razem z wiązką kabli do kabiny (wczoraj przy grzebaniu z kablami pod deską widziałem tą samą wiązkę) i jeden z przewodów wpięty był pod przewód czujnika drzwi pasażera. Nie wiem co to za kable - chyba pozostałości po jakimś starym alarmie, bo pozostałe z wiązki podłączone są do czegoś co wygląda jak mała syrena z napisem Battery Backup i ma (chyba) wyłączanie jakimś małym kluczykiem. Ale przewody zasilające to ustrojstwo nie są nigdzie podłączone w kabinie.
Morał mam jeden - w przyszłym roku przez lato w okresie urlopu trzeba będzie rozebrać auto i wywalić niepotrzebne i niepodłączone do niczego przewody włącznie z seryjną instalacją pod audio
-
[MK IV 1.0] oświetlenie wewnętrzne - non stop świeci [SOLVED]pewnie tak
czujnik odpiąłem jedyne co znalazłem to lekkie ślady jakiegoś niebieskawo zielonego nalotu na wtyczce, ale obecnie jest wypięty całkiem a przewód (+), który idzie pod kanapą, przez lewą stronę i dochodzi pod deskę rozdzielczą nie wygląda na przetarty po pobieżnych oględzinach. Dalej nie wiem, bo gdzieś się traci pod dechą, a nie potrafię jej rozebrać
Jutro będę chyba jednak zmuszony porozklejać całą wiązkę, która poowijana jest taśmą izolacyjną na całej długości. Tylko muszę zakupić dwie rolki taśmy żeby to później posklejać -
[MK IV 1.0] oświetlenie wewnętrzne - non stop świeci [SOLVED]Witam wszystkich po długiej przerwie.
Powoli zaczynam się już poddawać z moją Suzą
Problem:
stałe świecenie się lampki wewnętrznejAnaliza problemu:
Czasami zdarzało się że po najechaniu na dziurę lampka mrugnęła, ale podejrzewałem że to czujnik dostał styku. Niekiedy przy dużej wilgotności powietrza lampka lekko żarzyła. We wtorek wracając z Rud po drodze lampka mrugnęła kilka razy, a później zaświeciła się na stałe. Po przyjeździe pod dom wyłączyłem silnik i wszystko było ok. Zazbroiłem alarm i poszedłem do domu. Około godziny 2:30 alarm obudził mnie po raz pierwszy to go wyłączyłem. Godzinę później alarm się załączył i wyłączyć już nie dało rady. Poszedłem do auta spędziłem tam około 30 min i lampka zgasła. Użyłem pilota i alarm się zazbroił, ale około godziny 4:30 znowu zaczęło się to samo - zazbrojony alarm wykrywał otwarte drzwi i się załączał. Wyłączyłem alarm i zamknąłem tylko centralny. Rano jadąc do pracy nie mogłem odpalić samochodu, bo odcięcie zapłonu jest po wciśnięciu "magicznego" przycisku pod warunkiem, że drzwi są zamknięte a gdzieś idzie sygnał, że tak nie jest po powrocie z pracy zacząłem grzebać - wywaliłem tylną kanapę i plastiki z nadkoli tylnych, odpiąłem wszystkie czujniki krańcowe i dalej to samo. Wczoraj grzebałem przy lampce i nawet zerwałem podsufitkę, żeby sprawdzić czy gdzieś tam na kablu idącym do lampki nie ma przebicia, podsufitki nie dało się już naciągnąć tak ładnie z powrotemStan na dzień dzisiejszy:
- lampka nie zapala się jak auto stoi, ale zapala się po uruchomieniu silnika i później nie gaśnie po jego wyłączeniu przez jakiś czas. Ze środy na czwartek świeciła chyba przez pół nocy ;(
- podejrzewam czujnik od drzwi pasażera, gdyż po zostawieniu kluczyka w stacyjce nie odzywa się piszczyk informujący o tym fakcie gdy otworzy się drzwi kierowcy.
Pytania:
- czy ktoś wie gdzie mogło pojawić się przebicie?
- na jakich przewodach szukać?
- jak ściągnąć obudowę deski rozdzielczej? za cholerę nie mogę odkręcić śrub pod zaślepkami przy szybie przedniej gdzie są pozostałe śruby - znalazłem po lewej stronie z boku (1) i od spodu po ściągnięciu dolnej części osłony (1); z prawej nie szukałem, bo poddałem się przy śrubach pod szybą.
Z góry dzięki wielkie za wszelkie podpowiedzi, jutro będzie 3ci dzień walki i zaczynam się powoli załamywać
Pozdro
Jelon
-
Regulacja nawiewu wentylacjiW manualu to chyba
nazywa się rezystor, o tym mówisz ?
a właśnie Xanio
ściągnij sobie manuala ( jest w faq, może być ten od gti ), tam masz rozrysowane,
jak to się demontuję itd.podepnę się pod temat bo kilka dni temu zaczęło mi "terkotać" w wentylatorze od nawiewu. Jestem w trakcie ściągania "...workshop Manual" choć to pewnie nie ten.
Manual do GTI by Drgrin - nie działa link
Manual SA413 MK 1 - link downOgólnie to chciałem rozebrać/dostać się do wentylatora dmuchawy i poległem
- ściągnąłem trzy metalowe zaczepy/zawleczki obudowy
- odpiąłem dwa kabelki
- odkręciłem dwie śrubki trzymające wentylator
i po tym poległem. Próbowałem ściągnąć pomost idący do nadmuchu centralnej części - ciasno siedzi i nie schodzi. Później próba razem z częścią obudowy wentylatora - też porażka. I zastanawia mnie ta linka (OT) - ponoć od regulacji ale za cholerę mi się nie ruszała jak ruszałem suwakiem regulacja nadmuchu działa normalnie. Jedyne co to słychać jak wentylator "tyrkocze"; odgłos taki jak kiedyś dawał kawałek plastikowego kubeczka przy szprychach w rowerze
-
Sporadyczny problem z odpaleniem.jeśli już go masz
to nie zaszkodzi go wymienić - tylko podobno mogą być komplikacje jak pisali inni
userzy.
Sam niedługo się o
tym przekonam, bo muszę ten filterek zamówić i wymienić - auto ma 16 lat, a nie wiem
czy kiedykolwiek było to w nim robione... Spodziewam się przyrostu mocy na poziomie
20% po tej operacjiZ wymianą nie ma tak źle ja wymieniałem w bodajże w marcu tego roku i jedyne co zostało to filtr nie jest przymontowany na stałe do blachy tak jak był montowany oryginalny, a wisi sobie luzem z tym że jest tam dość ciasnawo i na pewno nie wypadni
-
Nowy Swift zaprezentowanyprzerabiasz go na
karawan czy zakładasz firmę budowlaną?kobinuję żeby zrobić tak jak bodajże w nowym Fiacie - wejdą do bagażnika dwie palety
-
Nowy Swift zaprezentowanyNo jak bagażnik
przeniosłeś na tylną kanapę to nie ma się co dziwićoj tam, oj tam - po prostu chciałem mieć wersję VAN. Z tego co pamiętam to przy kupnie Swift był rejestrowany jako dostawczy, bo ojciec musiał załatwiać papiery na demontaż siatki/kratki
a za nie długo będę musiał tylną kanapę wyrzucić bo miejsca zaczyna brakować -
Nowy Swift zaprezentowanysprzedawalność. ;p
co jak co ale takiego określenia jeszcze nie słyszałem mówi się sprzedawczość
a co do nowego SS to jakiś taki duży w porównaniu do tego którym jeżdżę -
Kapiąca woda w środkufoto trochę lipnej jakości - nie mam cyfrówki, ale chodzi o poglądowy skład wykładziny
jest złożona w pół, bo w całości nie mieści mi się na balkonie -
Kapiąca woda w środkuno jakbyś mogł to
wrzuć:) powiedz mi ile Ci czasu zajęło wyciąganie tego wszystkiego i jeszcze jak się
sciaga konsole:)dzisaj po pracy wkleję fotki a wyciągnięcie zajęło jakieś półtora godziny plus założenie z powrotem wszystkiego bez wykładziny tyle samo. Miałem problem bo mi się prowadnice foteli przesuwały przy montowaniu.
Konsolę ściągasz odkręcając śrubki i wyciągasz plastiki.
Tam gdzie masz drążek zmiany biegów:
1. odkręsz gałkę
2. odkręcasz 6 śrubek - 3 z jednej i 3 z drugiej strony
3. ściągasz plastik
Plastik z ręcznego ma bodajże 2 śrubki (1+1)