No no no, lepka pms to przypadek, czy tez mozna Cie
spotkac na newsach?

Na pms siedzę już jakieś 1,5 roku ale autko mam oznakowane gdzieś tak od sierpnia 2004. Myślałem, że zobaczę w tej galerii jakieś pms-owe tikolce ale nie widziałem u nikogo na autku takiej naklejki.

Ja czasem, ale od roku rzaaadko, jestem obecny

Ja głównie czytam, czasem się udzielam ale niezbyt często <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdrawiam pms-owicza.

ładne kołpaczki

Dzięki. To są kołpaczki na koła 13". Na początku szukałem 12" i wybór był bardzo niewielki, okazało się jednak, że mam 13" koła i dzięki temu znacznie zwiększył się wybór.

ile kosztuje komplet takich ??

Zapłaciłem w czerwcu zeszłego roku 45zł - na giełdzie samochodowej we Wrocławiu a sprzedawał to sklep, który mieści się na ulicy Kochanowskiego.

A to moje wozidełko:

Jeździ głównie po Wrocławiu, spodarycznie na trasie Wrocław-Świdnica.

Pasek wymienia się co 60kkm i z tego co pisał niedawno
jeden z forumowiczów, koszt to ok. 180zł (części +
robocizna).

Tylko uwaga - przy drugiej wymianie paska rozrządu zalecana jest również wymiana napinacza i czegoś tam jeszcze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Także koszty mogą być nieco większe przy 120kkm.

Jak codziennie wybraliśmy się z synem na spacer. Droga
wiodła obok parkingu, gdzie stoi nasze Tico. Na
fotkach widać, jak wygląda dziś błotnik i tylne

Nie zazdroszczę :-/ Moje Tico też niestety zostało lekko "przetrącone" jeszcze u poprzedniej właścicielki. Kobitka zawsze stawiała je w garażu - raz zostawiła pod domem i autko zostało w nocy zostało przetarte zderzakiem jakiejś ciężarówki, której numerów świadkowie nie zdążyli ujrzeć. Na szczęście rys nie było (została guma ze zderzaka) ale zostało lekkie wgniecenie na przednich drzwiach :-/ Koszt doprowadzenia autka do poprzedniego stanu wyniesie jakieś 350-400 zł (kupno używanych drzwi + lakierowanie).

Podobnie było z Reno 19 ojca - zawsze zostawiał je w garażu no ale zostawiliśmy je na dwa dni przed domem. Rano auto miało już wybitą szybę i otwarte na oścież drzwi!!! (już sukinsyn mógł pofatygować się i je zamknąć). Ukradli dwie wędki - radio zabraliśmy do domu więc musieli się tylko wędkami zadowolić. Najwięcej kosztowała szyba :-/

Koledze się musiało pomylić bo pyza to rodzaj żeński

Jeżeli ktoś używa żeńskich nicków to niech się nie dziwi, że jest później brany za kobietę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

A ja mam takie pytanko do kolegi , ile to miejsca
zostawia sie dla pieszych ???

Sporo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mogę specjalnie dla koleżanki zrobić kolejne zdjęcie całego tego podwórza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Widoczna w prawym dolnym rogu uliczka to uliczka wyjazdowa z podwórza i pieszym bardziej po drodze jest prawie zawsze idąc tą uliczką.

Co do spryskiwacza, to zapewne sama pompka jest ok.
Prawdopodobnie gdzieś przerwał się wężyk, który
doprowadza płyn do tylnej szyby.
Sprawdź, czy przypadkiem nie jest mokra wykładzina pod
nogami od strony pasażera (tamtędy biegnie ten
paskudny wężyk) jeżeli jest mokra, to już wiesz

Nie jest mokra Sprawdzałem też węzyk przy drzwiach od bagażnika - jest cały. A czy nie powinienem słyszeć tego silniczka gdy włączam spryskiwanie tylnej syby? (nic a nic nie słyszę oprócz szurania wycieraczki)

Moim Tico jeździ głównie żona
W większości odpowiedział Voytass, przy 12" masz inny
profil niż przy 13", jednak sama średnica kół
pozostaje praktycznie taka sama.

To zależy własnie od średnicy opon. U mnie średnica opon jest zauważalnie większa niż opon w Tico wspomnianej wcześniej sąsiadki (a porównywałem gdy auta stały obok siebie) - mogę zmierzyć miarką z ciekawości.

Moje Tico też pochodzi od kobietki, pierwszą też była
kobietka.

Chyba większość kierowców Tico to kobiety <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Autko dla nich jak znalazł.

Może kiedyś uderzyła w krawężnik i pogięła felgę, a w
serwisie mieli akurat tylko od Matiza
Na jakiej podstawie twierdzisz, że na kołach 12-calowych
są lepsze przyspieszenia

Na pewno na 12" są lepsze. Opony 13" są nieco cięższe i co za tym idzie - mają większy moment bezwładności. Jeżeli mają większy promień (u mnie 145 a u sąsiadki 135 - chociaż nie wiem czy te liczby to promień) to moment bezwładności jest jeszcze większy.

Np. moment bezwł. walca - (1/2)mr^2

Nie wiem czy swoim bym przyspieszył do 100-tki w te 15 czy 16 sekund - jeszcze nie sprawdzałem bo nie ma gdzie się do stówy rozpędzić na trasie po której jeżdżę.

Witam i gratuluje trafnego wyboru ..."ambitny Typ" Jesli
chodzi o tą pompke to miesci sie ona pod
zbiorniczkiem spryskiwacza.Są tam dwie skrajnie
położone.Jedna pompuje tył ,druga przód.Z tego co
pamiętam są zamontowane na docisk,

Czyli to jest chyba tuż obok nadkola.

Zycze
powodzenia,równych drug,zyczliwych kierowców oraz
bezawaryjnej eksploatacji

Te równe drogi to by się we Wrocławiu na pewno przydały <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
A jeżeli eksploatacja będzie mniej awaryjna niż fiata 126p, którym miałem nieprzyjemność jeździć to już będzie dobrze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

mi tam się bardzo podoba, szczególnie w tym oswietleniu

• masz talent jak fotograf ;-)

Dzięki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Mam częściowo nocny tryb życia to i zdjęcia robię w nocy.

A kółeczka to są 13" czy mi się tylko wydaje?

Tak, 13". Ja jestem trzecim właścicielem - pierwszy i drugi to była kobieta, zastanawiam się po co kobitka zmieniała koła na 13-tki. Gdybym miał 12" to też nie byłoby źle bo na pewno auto ma wtedy lepsze przyspieszenie (muszę kiedyś to sprawdzić w innym Tico).

Widzę, że nie jestem jedyną osobą na tym forum, która od miesiąca ma to autko.

Swojego Tikolca szukałem przez ponad 2 tygodnie (tydzień czekania "dzięki" kobitce, która obiecała zostawić mi w Jeleniej autko do czasu mojego przyjazdu na drugi dzień potem zwodziła przez kilka dni mówiąc, że wyjechała za granicę a później okazało się, że auta jednak nie chce sprzedawać - no cóż, wyznała mi to po 9 dniach czekania i zwodzenia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Na szczęście znalazłem na gratce.pl inne autko za jeszcze niższą cenę - Tico z listopada 1998 za 8500zł 74 kkm- trzeba tylko się było przejechać z Wrocławia do Wielenia - jakieś 280km. Gość zszedł z ceną do 8000zł - autko miało malutkie wgniecenie od zderzaka samochodu, który obtarł lekko lewy bok auta. Dostałem jeszcze dodatkowy komplet opon zimowych (a autko ma felgi 13" od Matiza) no i RO. Autko było używane przez kobitkę (1-szy właściciel to też była kobitka), ma blokadę skrzyni biegów i sygnalizator włączonych świateł.

Teraz co trzeba było zrobić:
1. Wyniana tłumika - 25zł
2. Przegląd, regulacja silnika (obroty, spalanie, zawory), wymiana świec, wymiana filtru powietrza i filtru paliwa - 160zł.
3. Wymiana paska rozrządu (tak na wszelki wypadek bo niestety nie wiedziałem kiedy był wymieniany) - 160zł.
4. Kosmetyka - na przednim zderzaku było otarcie lakieru aż do czarnego plastiku, na tylnym odpryski - niektóre spore (po kilka cm). Za 29 zł kupiłem lakier metallic w spraju (kolor + bezbarwny klar). Na przednim zderzaku nawet nie ma śladu po otarciu - wystarczyło nałożyć 3-4 warstwy lakieru. Z tyłem był duży kłopot bo czarne placki były sporej wielkości - kilka odprysków po kuracji sprayowej zniknęło niemalże bez śladu (na koniec trzeba wypolerować pastą polerską) a kilka widać ale dopiero z bliskiej odległości (no i nie aż tak jak te czarne odpryski <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Wrażenia:
Bardzo pozytywne. Czytałem już wiele opinii na temat tego auta i wiedziałem czego się spodziewać. Dobre kopyto, dosyć małe spalanie (w mieście niestety wychodzi mi ok.6,5l / 100km), bardzo dobra widoczność, ciężko wchodzący wsteczny itp...

Jest jeszcze drobna rzecz do zrobienia - pompka spryskiwacza tylnej szyby. Czy ktoś już ją wymieniał?