Nie wiem dlaczego lubicie tak używać słowa "dramatyzować", czy "tragizować". Kto tragizuje?.Nie
ma samochodu, który jest w 100% bezpieczny bo jak wiadomo w każdym można zginąć, ale też
nie wszystkie samochody są w równym stopniu pozabezpieczane na okolicznośc wypadku no
nie?Więc jakby nie patrzeć są samochody bardziej i mniej bezpieczne, a Tico ani nie jest
najniebezpieczniejszym samochodem świata, ani najbezpieczniejszym, są auta bardziej
niebezpieczne, ale też i są auta zdecydowanie bardziej bezpieczne (choć jak powtarzam w
każdym można zginąć), i myślę, że w tym zgadzają się wszyscy (tak bym przynajmniej
chciał).Pozdrawiam.
Koledzy, dajcie juz spokój... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />Temat był wałkowany nieraz,Tico wbrew pozorom nie jest takie ostatnie, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, napewno są auta bezpieczniejsze, ale czy są to auta typu CC czy SC, to bym się mocno zastanawiał... Wszystkie one należą do segmentu "A" i tyle.
A już zupełnym (moim zdaniem) nieporozumieniem jest porównywanie aut z różnych segmentów rynkowych, obojętnie, pod jakim względem - czy to osiągów, czy spalania, czy bezpieczeństwa... Po prostu - małe auta są pewnie mniej bezpieczne, a duże pewnie są kijowe do miasta... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />