no... tylko że moim zamierzeniem było usunięcia z tego samochodu cech... przypisywanych samochodom dla Pań.
No to proponuję więcej luzu i fantazji, pójdź za ciosem i bądź hardkorowy.
Wyrzuć kanapę, włóż klatkę, wyrwij tłumik, zrób filtr powietrza z pończochy ;PP
Do tego obij go delikatnie z lewa i z prawa i nikt nie będzie posądzał auto o pojazd dziewczęcy :>>
A sam samochód bardzo mi odpowiada... jest dynamiczny
w trasie też sobie dobrze radzi ...
I o to chodzi, ale zagubił się gdzieś temat 2-litrówek, od którego wszystko się zaczęło