hehe nie no sie smieje tylko no płyn oczywiscie;]

też mi migotała na małych rondkach ale dolałem tylko nawet za dużo i musiałem się jeszcze w strzykawkę zaopatrzyć do odciagnięcia nadwyżki, hamuje całkiem nieźle ale co ja tam wiem. a co do problemu z kontrolką to może jakieś zwarcie się robi i miga dlatego. ona jest chyba połączona jedynie z pływakiem w zbiorniczku wyrównawczym pompy hamulcowej ale tego nie wiem napewno. moim zdaniem awaria natury elektrycznej, nie hydraulicznej.

W instalacjach gazowych tam sie odciaga dopływ powietrza zeby nie było tak duzo powietrza w
silniq jak przy benzynie i moze kolega ma ten dolot zle zrobiony ze zaciaga ciełe powietrze
z okolic silnika co przy gazie nie zabardzo jest dobre a na benie silnik sie dusi bo
dostaje za malo powietrza, lecz pewnie silnik by sie nie chciał wtedy wkrecac na obroty
zabardzo. Radził bym sprawdzic kompa i instalacje gazowa moze cos miesza tobie tam.

przeciez napisał że benzyna nieskażona LPG.

zerkalem, ale jak cos bylo podobnego, to byla mowa ze to wina kabli i świec....

no to jeśli to świece to mały problem. moim zdaniem silnikowi powietrza brakuje nie iskry. ale to moje zdanie mogę się mylić. Klucz do świec dostaniesz w każdym Obi czy innym takim sklepie, ale jaki rozmiar to detalicznie dziś nie powiem, zresztą ja w standardowym zestawie narzędzi który miałem w swifcie dostałem taką nasadkę na świece dało rade wykręcić, ale nie każdy musi to mieć. Myślę że do jutra wypowiedzą się spece i będziesz mieć problem z głowy.

Jak wcisne gaz to jest spoko,
opada spokojnie czasem sie zatrzyma na bardzo wolnych obrotach az sie caly samochod trzesie a
czasem potrzęsie i zgasnie.
jak jade jest tak samo...

myślę że to nie kable ani świece. raczej coś z dolotem/przepustnicą albo komp. tak naprawde to mogę tylko zgadywać, a szukałeś na forum czy ktoś takiego problemu już nie miał?

benzyna 1.3.

a jak kopniesz gaz to się ładnie wkręca, jak obroty opadają miarowo do tych wolnych i gaśnięcia czy skokowo np. do 1,1k a potem w dół.

Znaczy filtr czysty od oleju. Tylko juz wiem czemu mówia ze silnik jak pszczółka chodzi bo w
filtrze znalazlem kilka:D tylko zabrudzony lekko od jakis smieci co wciagał. Moze wymienie
na nowy ktos wie ile ksoztuje sam ten wkład?

no możesz wykręcić ten zawór pcv czy tam pvc i go sprawdzić czy działa. jeździsz na krótkich odcinkach może?

Tez tak miałem i jak wpadałem na ronda przy predkosci wiekszej niz 50km/h to sie zapalała to sie
skapnełem ze płynu zamało miałem a teraz to mam nówke

co masz nowe? kontrolkę czy płyn?

Witam.
Cos od kilku dni sie dzieje z moim swiftciakiem.
Gaśnie mi na biegu jałowym, przy zapalaniu jak nie wcisne gazu to nie chce zaskoczyc
Ogólnie każde zatrzymanie na światłach kończy sie gaśnięciem silnika.....
Wymieniłem kable, chce jeszcze wymienic świece ale nie mam czym ich wykrecic
HELP

benzyna czy gaz 1.0 czy 1.3?

Chodzi o to ze wymieniałem olej miesiac temu i jak kiedys zawsze miałem w połowie miedzy max a
min to teraz nalałem prawie pod max, a nie przypominam sobie zabardzo zebym w filtrze miał
kiedys cos takiego. A oleju jak naszczescie silnik mi nie spala wiec zuzycie silnika chyba
az takie nie jest;]
olej pojawił sie takze przy filtrze na pewnym łaczeniu gdzie mi sie lekko zsuneła guma bo
brakowało opaski;/ oto foto tego łączenia przy filtrze

ja bym się nie przejmował. a sam filtr czysty, olej tylko w obudowie?

Witam !!
Dopisywałem się do tego tematu już wcześniej, też mam 1.6 i też miałem takie objawy. Ja już swój
problem rozwiązałem. U mnie padła uszczelka pod kolektorem ssącym. Sprawdź czy silnik
chodzi na wszystkich cylindrach. Jeśli pierdzi z rury, to możliwe, że na jednym daje ciała.
Powodów braku działania na jednym cylindrze może być kilka, ale najpierw sprawdź czy tak
faktycznie jest.
Bierzesz jakąś rękawice (jakiś izolator, żeby nie pokopało), uruchamiasz silnik i zaczynasz
operacje. Zdejmujesz po kolei fajki ze świec i obserwujesz efekty w/w zabiegu. Jeśli
silnik zwalnia, to oznacza, że działa na danym cylindrze. Jeśli silnik pracuje dalej jak
gdyby nigdy nic, to znaczy, że nie pracuje na tym cylindrze.
Pzdr

A czy zdejmowanie kabli z kopułki nie da tego samego efektu? O ile pamiętam nawet łatwiej to zrobić.

Stoi w połowie,nawet mnie trochę zdiwiło że podczaś jazdy w górach z 5 osobami,dość mocno
dostawał po garach,a wskazówka właśnie stała mniej więcej troszeczkę za połową,ale do
czerwonwgo jeszcze daleko,a wentylator nie włączył sie ani razu,mimo upałów

stań w dobrym korku to zaraz podskoczy do końca skali <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Suze daje bratu

chyba że tak.

ja sie bawie raczej dłutkiem i szczotką
na blachy z zewnątrz szlifierka jest mocno niewskazana ,
migomat w miejscach gdzie był leciutki nalot z miejsca robił dziury
na podłużnice i podłogę, raczej możesz

tak myślałem właśnie o podłodze w bagażniku bo pod kółkiem troszke rudej się pokazało, a także o rancie nadkoli z tyłu.

Witam ponowne.
No i bujam sie dalej.Zmienilem kopulke,palec,swiece,przewody ustawilem zawory.Poprawy zadnej no
moze silnik ciszej pracuje ale w dalszym ciagu rzuca go na wolnych obrotach i slychac
pierdzenie z rury.
Moze ktos jeszcze ma jakies sugestie.
Powiem jeszcze ze jeden z mechanikow powiedzial iz wyraznie gubi zaplon obstawial przewody ale
niestety sie pomylil.

a może jakaś nieszczelność wydechu?

skutecznie ?
rozbierz swifta na czesci pierwsze (tj zostaw samą budę )
i do piaskowania oddaj , potem jeszcze tylko, migomat szlify i zaprawki , podkład +
lakierowanie , konserwacja ,
złożenie autka do kupy i
już masz swistaka bez rdzy na jakieś 3 lata
koszta , rozbiurka 500pln lub 0 pln jeśli masz możliwość samemu
piaskowanie 200pln lub 2000pln zależnie czy masz znajomych czy nie
złożenie jak przy rozbiurce , plus koszt częsci ktore trzeba bedzie wymienić
tyle
a samemu no coż
narzedzia do zdrapywania rdzy i dużo cierpliwości
oczywiście jakaś minia tlenkowa do zamalowywania "zdrapek"

sugerujesz delikatne pociągniecia szlifiereczką, czy to za ciężki sprzęt na blachy swifta?

Witam, kilka sp[raw odsunelo zakup nowego auta na wiosne, wiec teraz dla oszczednosci zaczolem
myslec o instalacji gazowej... Podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami na temat IG w
Swiftach i czy w ogole jest sens u mnie zakladac i jaka i za ile?? Swift GS 1993r, przebieg
135tys/ km.
Wielkie dzieki za pomoc

ja z pytaniem, myślisz że zwróci Ci się instalacja w pół roku? myślę że nawet przy odsprzedaży może to być dla kupującego trochę podejrzane że sprzedajesz auto z półrocznym gazem. Takie moje zdanie. Pozdrawiam.

Ciesze sie ze moglem pomoc, jak napisales objawy to bylem prawie pewien ze to te kabelki od
wtryskiwaczy. A 90% warsztatow to dziadostwo i jak jest cos do zrobienia bardziej
skomplikowanego niz wymiana oleju , czy klockow hamulcowych itp itd to rozkladaja rece.
Ostatnio kilka razy musialem odstawic auto do warsztatu ,bo po prostu nei mialem czasu
sam robic przy mojej kochanej suzie i zawsze co mi cos robia to jestem neizadowolony. Robia
na szybko i jest to masówka, a kase to taka sciagaja, ze glowa mala... Najlepiej zawsze
zrobic sobei wszystko samemu, ale niestety czas nie zawsze na to pozwala:/ to tyle. Milego
smigania suza:)

i nie zawsze się wszystko da samemu. ja w zeszłym roku wymieniałem prawie cały wydech, przejechałem 1000km i już coś pruka....

a jest jakis drugi korek ?

szczerze mówiąc nie wiem, obstawiałem że jest jakiś korek spustowy ale może nie być.

O sprawności sondy decyduje też częstotliwość oscylacji napięcia. Im szybciej tym lepiej.

zmierzone ponownie. trudno oscylacje podać bo nie miałem stopera ale tak gdzies 60hz? przy dodaniu gazu utrzymywała się na stałym poziomie około 0,6V czyli chyba dobrze.

w sedanie jest tak:
filtr paliwa jest pod autem, po stronie kierowcy, z tyłu, przed tylnym kołem - widać którędy
przewody idą od góry baku w dół i w stronę progu - tam jest filtr. Mocowanie obejmą na
śruby - które można ukręcić - tak korodują. U mnie nowy filtr zamocowałem opaską zaciskową
z plastiku - bo śruby ugniły i przy wymianie wywaliłem tę stalową obejmę.
Przy wymianie tego filtra poleje się trochę benzyny z przewodów - radzę się na to przygotować,
zwłaszcza gdy przed tą wymianą włączyło się na chwilę zapłon - wtedy pompa narobi ciśnienie
w przewodach.

i najlepiej odkręcić korek w baku wtedy troche z tego ciśnienia spadnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> tylko ten górny, wlew.