Witam ponownie.
moj problem zostal rozwiazany na trasie w drodze do rodziny na swieta. Bylo juz dosc cieplo i postanowilem ze przelacze powietrze na zimne /czyli w pozycje lato/. No i moje wszystki problemy sie skonczyly. Przestal sie dusic na paliwku a spalanie gazu spadlo znacznie. Nie wiem dlaczego tak sie dusil na ustawiniu zima moze cos sie przypchalo nie patrzylem z racji swiat. Ale teraz wszystko wrocilo do normy ku mojej uciesze. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
pozdrawiam

Witam.
Mam w swoim malym autku zalozony gaz. Wiec nie jezdze za duzo na benzynce. Ale ostatnio gaz mi
sie skonczyl i nie chcialo mi sie jechac na stacje wiec stwierdzilem ze paliwa prawie pelno
trzeba je troche wymienic zeby sie nie zlezalo . Jezdze tak juz kilka dni do pracy ciagle
na paliwie. Nic sie nie dzieje paili super ciagnie tez. Wczoraj wracajac z pracy chcialem
wyprzedzic L "lotnoskowca" i docisnelem do konca na 2. Wkercil sie na obroty i po chwili
zaczol przerywac jakby mu braklo paliwa zmienilem bieg na 3 i poszedl dalej. Powtorzylem
jeszcze raz i efekt ten sam. Czy to moze oznaczac rychlom wymiane pompy?? Dodam ze nigdy
wczesniej tak nie robil.
Pozdrawiam.

Dziekuje za odpowiedz zostawiam tak jak jest nie bede sie martwil narazie jak padnie to awaryjnie zawsze moge odpalic na lpg mrozow juz nie ma.
pozdrawim

Jest to wina miksera zamontowanego do LPG.
MA on za małą średnice i nie przepuszcza tyle powietrza ile silnik potrzebuje przy wysokich
obrotach.
Tak że nie ma sie czym martwić.
Pomka niech zostanie na swoim miejscu

Witam.
Mam w swoim malym autku zalozony gaz. Wiec nie jezdze za duzo na benzynce. Ale ostatnio gaz mi sie skonczyl i nie chcialo mi sie jechac na stacje wiec stwierdzilem ze paliwa prawie pelno trzeba je troche wymienic zeby sie nie zlezalo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Jezdze tak juz kilka dni do pracy ciagle na paliwie. Nic sie nie dzieje paili super ciagnie tez. Wczoraj wracajac z pracy chcialem wyprzedzic L "lotnoskowca" i docisnelem do konca na 2. Wkercil sie na obroty i po chwili zaczol przerywac jakby mu braklo paliwa zmienilem bieg na 3 i poszedl dalej. Powtorzylem jeszcze raz i efekt ten sam. Czy to moze oznaczac rychlom wymiane pompy?? Dodam ze nigdy wczesniej tak nie robil.
Pozdrawiam.

Opisywana była wymiana (dość skomplikowana) tego elementu gumowo-metalowego ale może ktoś ma
jakiś inny doraźny sposób na to, aby zredukować to rzężenie, które u mnie wydobywa się
głównie przy mocniejszych naciśnięciach na gaz lub przy przyspieszaniu przy wyższych
prędkościach?

Witam.
Mnie pomoglo smarowanie od gory smarem. Napchalem tego ile sie dalo. Malo pocieszajace jest to ze pomoglo na jakies 2 miesiace. Przy odrobinie cierpliwosci zabieg mozna powtarac co jakis czas w miere potrzeb. Mnie to juz denerwuje i jak tylko sie ociepli dobiore sie do tego.
Pozdrawiam

Witam
dzieki wielkie za pomoc na to nie wpadlem. Zmierze to dzis wieczorem i podziele sie spostrzezeniami.
pozdrawiam

Witaj
Jako zawodowy elektryk prponuję zacząć od małego pomiaru. Będzie potrzebny bardzo dokładny
voltomierz na prąd stały. Zapal i rozgrzej silnik. Zmierz dokładnie napięcie na klemach
akumulatora i przełącz na LPG po czym znów zmiarz napięcie. jesli wystąpi jakaś różnica
napięcia to znaczy, że problem tkwi w instalacji gazowej. Spadek napięcia na klemach
świadczy o dużym poborze prądu. Ja w swoim autku mam AUTOTEST włączany w gniazdo
zapalniczki, wyposażony jest on w cztery diody sygnalizujące pozim napięcia ładowania.
Jeśli wyłączę wszystkie odbiorniki świecą trzy (100%-czwarta sygnalizuje awarię regulatora
napięcia). po włączeniu świateł i dmuchawy gasnie jedna.
Jeśli podczas pomiaru napięcia na klemach nie będzie różnicy pomiędzy LPG i Pb, może to
świadczyć o błednym połaczeniu w instalacji gazowej.
Napięcie ładowania na klemach akumulatora według danych producenta powinno wynosić od 13,9 do
14,4 V. Jesli w twoim samochodzie napięcie wykracza poza te wartości, może to spowodować
uszkodzenie akumulatora. Należy wówczas sprawdzić regulator napięcia w alternatorze.
Sorry za taki długi tekst.
Pozdrawiam
Kacper

Pasek wymienilem na nowy i jest naciagniety.
Jak jade na lpg to obojetnie czy jade na swiatlach czy tez nie zawsze jest tak samo. nawet jesli powlaczam wszystko szyba radio wycieraczki awaryjki to nie swieci sie ani mocniej ani slabiej. Zawsze tak samo. Jesli chodzi o przewody na zacisach alternatowa czyscilem. czyscilem rowniez klemy i podlaczenia do cewki gdzie jest wpieta instalka. Nic zawsze tak samo.Ma ktos moze jeszcze jakies pomysly?
Dziekuje za pomoc.

A jęsli jedziesz na LPG i wyłączysz światła to jak jest?

Witam
Mam maly problem od jakiegos czasu zarzy mi sie kontrolka od ladowania. A wlasciwie raz zarzy a raz nie. Co jakis czas srednoi co tydzien musze doladowywac akumulator. Tydzien temu odkrylem zaleznosc jak jade na Lpg to kontrolka sie zarzy jak tylko przelacze na pb gasnie. Mam instalke ok 4 miesiecy i jak na zlosc nie moge sobie przypomiec kiedy zaczela puszczac do mnie oczka. Czyzby instalka lpg ciagnela tyle pradu? prosze o jakies rady bo nie wiem od czego zaczac. Czy najpierw udac sie do gazownika czy do elektryka.
POMOCY
Pozdrawiam

Ja mialem podobny efekt. Zbytnoi sie tym nie martwilem bo hamulce dopiero co po przegladzie ale wymienilem teraz plyn hamulcowy i nie ma juz takiego efektu.

A czy ktos uzywa elektronicznego zabezpieczenia przed korozja??
Napiszcie co wiecie na ten temat.

Witam
pierwsza i podstawowa zasada odnalezc i ustawic znaki przed zdjeciem starego paska.
jesli nie zdjoles paska i nie znalazles znakow wez mlotek i punktak i zrob swoje wlasne czytelne znaki.
To najlepsze rozwiazanie. Spotaklem sie juz w oplach ze po wymianie kol rozrzadu wogole nie ma znakow. A ustawiane sa przez specjalne przyrzady ktore montyje sie w miejsce pompy podcisnienia.
Jesli sobie nie poradzisz daj znac opisze wszystko dokladniej
pozdrawiam

Witam, moze to nietypowy temat na ten kacik, ale dla mnie jazda samochodem rowna sie jazda Tico,
bo tylko taki samochod w zyciu mialem:)
Samochodzik spedzil pierwsza swoja zime pod chmurka i niedawno zobaczylem na nim pierwsza rdze
, na lewym przednim blotniku, tuz nad kolem.
To mi uswiadomilo, ze moj samochodzik nie jest wieczny .
Wiec nasuwa mi sie pytanie, co kupic jako kolejny samochod po Tico jesli nie mialoby nim byc
Tico? Samochod mialby spelniac podobne funkcje, to znaczy, wozenie dziecka, zakupy, dojazdy
po miescie. Ze wzgledu na dziecko powinien byc 4-5 drzwiowy, a nie 2-3. No i cena,
oczywiscie nie za 100.000 zl, tylko jakos tak dziesiec razy mniej, a moze i pietnascie:)
Prosze o rady.
Ja proponuje matiza chociza go jeszcze produkuja. Cho dopiero niedawno zakupilem swojego Tico i do tego 2 tygodnie temu zamontowalem gaz to jednak licze sie z faktem ze za 2-3 lata przyjdzie mi sie z nim rozstac. A wtedy bedzie juz nowy model matiza czyli spark a matiz bedzie jak teraz tico.BRRRRRRRRRR ale sie napisalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wszystko to pokrecone <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />

Zauwazylem ze po dluzszej jezdzie i przy takiej pogodzie jaka jest obecnie (ok.30 stopni), jak
wylacze silnik wlacza mi sie wentylator ale tak po uplywie ok.3-4 minut. Czy to normalne
przy jezdzie na gazie? Tez tak macie?
Wentylator jest polaczony niezaleznie od polozenia kluczyka w stacyjce. Jedyny wlacznik znajduje sie w chlodnicy. Jesli temperatura plynu jest zbyt duza to wentyl wlacza sie niezaleznie czy stoisz czy jedziesz. uuuuuuuuffffffffff
pozdrawiam

Witam
Mam problem z podlaczeniem noewgo radia. Ale zaczne od poczatku.
Mam Astre II z 2001 roku. Od poczatku mialem orginalne radio Blaupunkta kaseciaka. Teraz kupilem nowe radio VDO razem z orginalnymi przejsciowkami kabli do tego modelu. Niestety w Astrze sa 3 kostki a w komplecie tylko 2. I teraz nie dzialaja mi klawisze sterujace pod kierownica oraz w miare przyspieszania nie zglasnia sie radio. Za to jest mnustwo luznych przewodow. W serwisie nia sa w stanie sobie z tym poradzic. W zakladzie montujacym radia powiedzieli mi ze jak bede mial schemat wyjsc w kostce to mi podlacza bez problemu. Niestety w serwisie nie chca tego udostepnic. Wiec moze ktos borykal sie z tym problemem lub ma takowy schemat to bardzo bym prosil o pomoc.
Przepraszam ze tak sie rozwleklem.
Pozdrawiam

Nie widzę tu Tico
Byłeś może świadkiem i możesz coś bliżej opisać

niestety zdjecia dostalem mailem. Zaczywiscie nie ma tu Tico ale za to jest przestroga dla wszystkich kierowcow Tico
pozdrawiam

Ponizej link do galeri zdjec z kraksy gdzies zaciagnietych w necie. Kto widzial trudno a kto nie to zapraszam. Az sie noga z gazu sama podnosie bbbbbbbbbbrrrrrr.

http://uznam.net.pl/~figi/kraksa/

W związku z powyższym bardzo proszę o poradę: jak zmniejszyć obroty??? Nadmienię, że śróba
regulacji wolnych obrotów jest wykręcona prawie całkowicie-ona nawet nie dotyka krzywki
przepustnicy.
Czy istnieje jakiś inny sposób zmniejszenia obrotów?
W takim ukladzie pewnie twoje ssanie nie otwiera sie do konca ja zaczolbym od sprawdzenia tego. Przepustnica nie moze byc zamknieta na max a z tego co piszesz to u ciebie tak jest, chyba ze sie nie domyka. Jedno i drugie sprawdzisz jak zdejmiesz filtr powietrza na goracym silniku.
pozdrawiam

Wiatm
Ja rowniez mam plyn do wymiany bo mialem maly przeciek w trasie i dolalem wody i to nawet nie wiem ile. Ja wleje cos sprawdzonego Anti-Freze czy jakos tak. Jest to koncentrat Opla i mam go w swojej Astrze. Rozwiazanie moze nie najtansze na ticola 28 zl ale raczej sprawdzone i pewne.
pozdrawiam

A pewnie zajmuje sie sprawami wyzszej wagi takimi jak np. mandat za "niemanie chlapacza"
(autentyk) czy tez zle parkowanie... Albo czaja sie gdzies w krzakach na "zajaczkujacych"

Masz racje wracalem ostatnio w nocy z warszawy to w 2 miejscach stali i zawsze na koncu miejscowosci tam gdzie juz jest wylot i wszyscy juz dociskaja. Znaczy czytaj tam gdzie napewno moga cos dostac / szczegolnie w lape /. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Czy oni czasem nie mieli zapewniac bezpieczenstwa??? Eeee chyba mi sie co s pomylio <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />. Przeciez oni maja powazniejsze zadanie niz zajmowac sie maluczkimi, musza przeciez latac dziury bydrzetowe naszego panstwa jak i samorzadow. Ale mamy taki chorzy system bo sluzba zdrowia szwankuje i kolo sie zamyka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.

Wlasnie mialem okazje przejechac sie z boku i zaciekawilo mnie jak to robia inni kierowy. Nie chodzi mi tu o predkosci bo sam ich nie trzymam ale np o nie zapiete pasy czy gadanie prze komorke. Polowa kierowcow nie zapina a juz napewno nie taki ktory jedzie mercedesem z ktorego wyskakuja korniki no i oczywiscie kom w reku. Nie wiem czy to szpan czy debilizm caly czas sie nad tym zastanawiam. Jak ktos nie chce niech nie zapina jego sprawa i gwizdze na to ale jak widze dzieci w nie zapietych pasach i to na przednich siedzeniach to serce mi sie kraje <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />. Ja mam tylko jedno pytanie GDZIE JEST NASZA POLICJA ?? Pozniej jak dojdzie do tragedi to wszyscy sa winni tylko nie ja. Przepraszam ze zasmiecam forum ale straszne mnie to poruszylo.
Pozdrawiam

EDIT - zmiana tytułu wątku przez Leo

Leo - Ty tez sie ladnie przywitaj, prosze

Witam serdecznie...